Temat: Julia Wieniawa

pusta dziewusia

Wiecie co, tak sobie pomyślałam... 

Ta dziewczyna ma 19 lat. Wiem, że jest popularną osobą i przez to jest wystawiona na oceny/krytykę, ale serio, jesteśmy na portalu, gdzie mnóstwo osób chce schudnąć, poprawić swój wygląd, ma kompleksy. I z jednej strony na Vitalii pojawiają się super rady typu "polub siebie", "chudnij z głową, powoli", "dasz radę", a z drugiej pojawiają się takie tematy jak ten, gdzie przez cztery strony wiadomości jakieś anonimowe dziewczyny siedzą i oceniają, czy Julia Wieniawa jest ładna czy nie, "papuśna" itp. (notabene na podstawie zdjęć, na których jest wystylizowana i ma profesjonalny makijaż), podczas gdy temat dotyczył tylko tego, czy fajnie się ubiera.

A potem się dziwić, że zwykłe dziewczyny mają kompleksy... I coraz więcej młodych dziewczyn wpada w obsesję na punkcie własnego wyglądu.

Zupełnie mi się styl nie podoba. Jedynie zdjęcie z czerwoną marynarką przejdzie, ale obawiam się, że na dole ma tylko koronkowe majty lub bardzo krótkie szorty. Powinna się trochę zakryć, a resztę zostawić dla oczy Antka 

Ja raczej nie oceniam ludzi na ulicy, chyba że ktoś mi się z czymś baardzo rzuci w oczy, zarówno pod dobrym jak i złym kątem. Ale jakby ta sama kobieta, której na ulicy nie oceniam wstawiła swoje zdjęcie i zapytała co o niej sądzę, to pewnie coś bym sądziła i napisała :) Tak samo z celebrytkami, raczej sobie nie zawracam nimi głowy, nawet nie wiem kim jest Pani ze zdjęcia, nie oglądam TV, nie czytam pudelków, ale ktoś zapytał co o niej sądze więc zdanie wyraziłam. Przy czym porównuje ją raczej do innych odpicowanych gwiazd show biznesu, a nie zwykłych ludzi, a na tle gwiazd wypada średnio. Może to tylko kwestia zdjęć, bo oceniam jedynie pod kątem tych tu wstawionych.

No tak, ale SERIO jak już oceniasz, to oceniasz tak strasznie brutalnie? Przecież te komentarze na vitce to czasem hardcore. Jeśli ktoś uważa, że Wieniawa jest brzydka, to co myśli o swoich koleżankach, rodzinie itd? Przecież sorry, ale obiektywnie to ta dziewczyna jest ładniejsza i zgrabniejsza od większości kobiet na ulicy. To mnie właśnie zastanawia - czy jak ktoś ma tak wysoki standardy, to właśnie przez ich pryzmat postrzega kobiety, z którymi ma styczność. Serio mnie intryguje, czy są wśród moich znajomych kobiety, dla których jestem autentycznie brzydka - bo pewnie wrzucając swoje ciało na vitalię znalazły by się komentarze w tym stylu - już tutaj czytałam, że jestem babochłopem, wyglądam jak facet itd.

No ale jej wygląd to kwestia gustu i na prawdę, zupełnie szczerze, ta dziewczyna mi się nie podoba. Nie powiedziałabym , że jest brzydka, ale na pewno nie jest dla mnie ładna. Wśród znajomych na fb mam wiele ładniejszych dziewcząt, serio. Wiem o co Ci chodzi, bo też czasem mi ręce opadają jak ktoś pisze, że super zgrabne, ładne aktorki czy piosenkarki to pasztety, ale chyba zacznę to rozumieć, bo dla Ciebie ta dziewczyna wygląda lepiej niż większość na ulicy, dla mnie zupełnie pospolicie. Okej, poprawię się, wygląda lepiej, bo jest bardziej zadbana i dopracowana, ale z urody wypada przeciętnie. Więc to akurat kwestia gustu. Dla mnie ma w urodzie coś obrzydliwego, odpychającego, i nic nie poradzę, że tak ją odbieram i że mi się nie podoba. Jakby mój brat ją przyprowadził do domu i powiedział, że to jego dziewczyna, to bym mu powiedziała, że zdecydowanie obniżył swoje standardy (zakładając, że byłabym chamem, którym oczywiście nie jestem). Ale pomyślałabym, że to najbrzydsza dziewczyna z jaką się umawiał.

No jeśli ta dziewczyna jest, cytuję, obrzydliwa, no to ja nie mam więcej pytań :S

Nie napisałam, że jest obrzydliwa, tylko, że ma dla mnie coś obrzydliwego w urodzie, i zdanie podtrzymuje. Na 2 zdjęciu z daleka wygląda ładnie, na tym z bliska w ogóle mi się nie podoba. Nie wiem, może to te usta, może policzki. Nie wiem CO, ale coś jest w mniej odpychającego (dla mnie oczywiście).

nie jest brzydka, ale mi sie nie podoba