© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 kwietnia 2018, 07:55
aż trudno mi uwierzyć ze takie coś w ogóle ma miejsce...
20 kwietnia 2018, 08:11
a nie można było od razu powiedzieć "tu nie Natalka tylko Kasia/Zosia/Basia czy jak tam masz na imię"? chociaż i tak nie bardzo chce mi się wierzyć w to, że wszyscy klienci są bucami.
20 kwietnia 2018, 11:24
Mimo iz jestem duzo szczuplejsza od innych lasek nikogo bym tak nie nazwala. Po 1 to mobbing. Po 2. nie wiem jak mozna byc taka mameja zeby dawac tak sobie w kasze dmuchac. A poztaym kuzynka wcale nie jest szczupla 63kg przy tym wzroscie to widoczna nadwaga wiec niech sie wezmie za siebie jak ja tak to dotyka.
Wogole nie rozumiem jak mozna obrazac sie za prawde. Przeciez kuzynka szczupla nie jest...
20 kwietnia 2018, 11:30
Mimo iz jestem duzo szczuplejsza od innych lasek nikogo bym tak nie nazwala. Po 1 to mobbing. Po 2. nie wiem jak mozna byc taka mameja zeby dawac tak sobie w kasze dmuchac. A poztaym kuzynka wcale nie jest szczupla 63kg przy tym wzroscie to widoczna nadwaga wiec niech sie wezmie za siebie jak ja tak to dotyka. Wogole nie rozumiem jak mozna obrazac sie za prawde. Przeciez kuzynka szczupla nie jest...
Gruba też nie jest, a BMI 24 to nie nadwaga (widoczna, lol), więc jaka 'prawda'?
20 kwietnia 2018, 12:02
Gruba też nie jest, a BMI 24 to nie nadwaga (widoczna, lol), więc jaka 'prawda'?Mimo iz jestem duzo szczuplejsza od innych lasek nikogo bym tak nie nazwala. Po 1 to mobbing. Po 2. nie wiem jak mozna byc taka mameja zeby dawac tak sobie w kasze dmuchac. A poztaym kuzynka wcale nie jest szczupla 63kg przy tym wzroscie to widoczna nadwaga wiec niech sie wezmie za siebie jak ja tak to dotyka. Wogole nie rozumiem jak mozna obrazac sie za prawde. Przeciez kuzynka szczupla nie jest...
BMI 25 - tak to juz nadwaga, jesli nie wierzysz wystarczy zbadac poziom tkanki tluszczowej, rozumiem ze twoja kuzynka latamii nie trenowala i nie sa to miesnie? Jesli to tluszcz to osoba z taka waga jest juz gruba.
20 kwietnia 2018, 12:05
BMI 25 - tak to juz nadwaga, jesli nie wierzysz wystarczy zbadac poziom tkanki tluszczowej, rozumiem ze twoja kuzynka latamii nie trenowala i nie sa to miesnie? Jesli to tluszcz to osoba z taka waga jest juz gruba.Gruba też nie jest, a BMI 24 to nie nadwaga (widoczna, lol), więc jaka 'prawda'?Mimo iz jestem duzo szczuplejsza od innych lasek nikogo bym tak nie nazwala. Po 1 to mobbing. Po 2. nie wiem jak mozna byc taka mameja zeby dawac tak sobie w kasze dmuchac. A poztaym kuzynka wcale nie jest szczupla 63kg przy tym wzroscie to widoczna nadwaga wiec niech sie wezmie za siebie jak ja tak to dotyka. Wogole nie rozumiem jak mozna obrazac sie za prawde. Przeciez kuzynka szczupla nie jest...
Ale jej BMI wynosi 24, nie 25.
20 kwietnia 2018, 12:19
Conajmniej piec problemow w jednym.
Albo dyskutujemy o tym, czy to jest prawda, czy nie, ze dziewczyna jest gruba, albo o tym jacy bezczelni sa klienci, albo o tym, ze prawdopodobnie kolezanki z pracy przezywaja wspolpracownika (? z postu tego nie wynika, same oskarzenie), czy moze o tym, ze nie wystarczy sie przedstawic telefonicznie jako firma, ale wypada dorzucic swoje imie lub nazwisko, czy moze nalezy sie bawic ze spieszacym sie klientem w kotka i myszke (nie jestem Natalka, i nie, Agnieszka tez nie, Zosia tez nie... a kuku)
Bo teraz kazdy dyskutuje o czym innym i robi sie zamieszanie.
20 kwietnia 2018, 12:32
historia jest dziwna ale nie tak dziwna jak odp w tym temacie :3
20 kwietnia 2018, 14:44
ja chyba bym złożyła wypowiedzenie, szkoda nerwów na debilnych pustych palantów ;/
20 kwietnia 2018, 16:27
Parę lat temu ważąc 63kg przy 168cm wzrostu usłyszałam od znajomych mojego chłopaka, że jestem gruba, powiedzieli mi to niegrzecznie, prosto w twarz, więc ludzka bezczelność mnie już nie dziwi ;)
Edytowany przez Hedone 20 kwietnia 2018, 16:28
