- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 marca 2018, 12:08
Cześć,
ciekawi mnie jakbyście postąpiły.
Wyobraźcie sobie taką sytuację:
Facet, który wam się mega podoba (może być też ktoś nieosiągalny np. aktor, sportowiec itp.) chce z wami spędzić noc. Ale tylko jedną noc i od razu zaznacza, że nie chce związku.
Zgodziłybyście się na taką propozycję czy nie?
26 marca 2018, 13:15
Gdybym była wolna to tak.
26 marca 2018, 13:33
Ja mam dość specyficzne upodobania łóżkowe i facet musi mieć czas, żeby nauczyć się instrukcji obsługi moich orgazmów. Dlatego numerki na jeden raz są dla mnie niesatysfakcjonujace Zatem nie, dziękuję. Bez sensu
26 marca 2018, 14:31
Jakbym była wolna to tak a teraz to ewentualnie trójkąt bo zdradzić narzeczonego siebie nie wyobrażam nigdy w życiu. Ale w grę wchodzi tylko Marco Asensio :D
Łe nie.... Kompletnie ten typ mnie nie kręci.
A jeśli chodzi o pytanie w temacie - to nie. Aż tak nisko nie upadłam, żeby ktoś miał mi łaskę robić i udostępniać swoje wdzięki na jedną noc. Choćby był najseksowniejszy na świecie, to po prostu niskie. Odpadłby z miejsca.
26 marca 2018, 14:49
nie, mam zbyt wysokie poczucie moralności :P poza tym, seks bez miłości i większych uczuć by mnie nie satysfakcjonował
Edytowany przez Haribari 26 marca 2018, 14:50
26 marca 2018, 15:09
Zdecydowanie nie.
26 marca 2018, 15:27
nie :P ale ja to nie chciałabym nawet seksu bez miłości, a co dopiero one night stand ;]
ja chyba tak samo...
no chyba, ze Johnny Depp byłby młodszy xD haha.