Temat: Bez słodyczy do Wielkanocy

Czy któraś z was ma zamiar podjąć takie wyzwanie? Ja w adwencie wytrwałam, myślę, że w okresie Wielkiego Postu też się uda. Czekają mnie ciężkie 2-3 dni, a potem już będzie z górki.

roogirl napisał(a):

A w święta się rzucamy na wszystkie słodycze pod ręką żeby sobie wynagrodzić cały post niedostatków rozumiem? 

Myślisz że jak ktoś wytrwa kilka tygodni bez cukru czy słodyczy to się na nie rzuci? Serio? :D

roogirl napisał(a):

A w święta się rzucamy na wszystkie słodycze pod ręką żeby sobie wynagrodzić cały post niedostatków rozumiem? 

U mnie to tak nie działa, po takim odwyku jestem zasłodzona po jednym kawałku ciasta, kiedy wcześniej mogłam zjeść 3 bez problemu.

U mnie też chodzi o nawyk. Czuję się obecnie, jakbym czegoś chciała i sama nie wiem czego. ALe na razie jestem dzielna, a jutro czas próby - spotkanie ze znajomymi.  (nie jem też żadnych przegryzek i rezygnuję z alkoholu):D Grunt, że leci dzień trzeci i to postanowienie w ogóle rzutuje pozytywnie na moje myślenie o tym co powinnam jeść. 

Pasek wagi

No dobra, ja się trzymam, a Wy?

1 2

Ja takze :)

Pasek wagi

Ja też :)

Witam słodko.  Dalej daję radę i nawet sobotnie spotkanie ze znajomymi mnie nie skusiło. ;) Szkoda tylko, że niektórzy znajomi nie szanują naszych decyzji, eh. 

Pasek wagi

Minęły już ponad 2 tygodnie. Jak się trzymacie? :)

Dalej wszystko zgodnie z planem. Chociaż śniło mi się dzisiaj rafaello. :D

Pasek wagi

Jest 4 kwietnia, czyli już po Świętach, a ja nadal nie tknęłam nic słodkiego :) A jak tam u Was?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.