21 marca 2011, 20:38
Jakie są Wasze wrażenia? Ja polecę pierwszy raz i powiem, że im bliżej tym się chyba bardziej boje... Lot nie będzie długi z Krakowa do Monachium. Nie mam pojęcia co zabrać w bagażu podręcznym, słyszałam, że z napojami i jedzeniem to różnie bywa, że nie pozwalają...No i gdzie najlepsze miejsce?:)I czy odprawa na prawdę trwa tak długo, że trzeba być nawet 2 godziny przed startem?:D
21 marca 2011, 20:57
;)
Z chorobą lokomocyjną to w samochodzie tak, a w pociągu już nie;) Z tymi gumami to słyszałam więc na pewno zakupię:D
A jak się ubrać jest raczej ciepło czy zimno?:)
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 1431
21 marca 2011, 21:04
jest raczej ciepło,zawsze jak ci za gorąco to możesz sobie wentylacje włączyć
![]()
i troszkę ci podmucha
- Dołączył: 2007-03-18
- Miasto: Donny
- Liczba postów: 2734
21 marca 2011, 21:04
Hmmm wiesz róźnie.... W tych kolejkach itd napewno zrobi Ci się gorąco, zresztą przy kontroli będziesz się musiała i tak rozebrać ^^ tzn zdjąć bluzę czy kurtkę:) po wejściu do samolotu przeważnie jest gorąco, wręcz duszno ale jak przez cały lot włączona jest klimatyzacja to później robi się chłodno więc warto jest mieć coś ze sobą żeby zarzucić na plecy :) ale ogólnie nie ubierałabym się zbyt ciepło na Twoim miejscu :)
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 1431
21 marca 2011, 21:05
w sumie ze strachu to może być ci zimno.
![]()
nie martw się będzie dobrze
![]()
- Dołączył: 2009-05-31
- Miasto: Happiness
- Liczba postów: 3525
21 marca 2011, 21:05
Mi było mega gorąco w samolocie więc polecam ubranie się na cebulkę i potem możesz sobie zdjąć ciuchy :P
Mnie stresowało trochę jak w górze tarmosiło tym samolotem, jakieś wichry.
Start i lądowanie- ludzie mają różne odczucia, dla mnie start był okropny bo mnie wbijało w fotel i głowy nie mogłam oderwać, za to lądowanie fajnie, chociaż różnice ciśnień dają się we znaki (zatykanie uszu).
21 marca 2011, 21:07
kurde z jednej strony jestem taka ciekawa tego, ale boję się, że zanim wejdę na pokład to padnę tak i będzie wstyd...;D
- Dołączył: 2009-05-31
- Miasto: Happiness
- Liczba postów: 3525
21 marca 2011, 21:08
A sama lecisz? Nie denerwuj się :)
- Dołączył: 2007-03-18
- Miasto: Donny
- Liczba postów: 2734
21 marca 2011, 21:10
ja pierwszym razem też tak przezywałam gorzej niż małe dziecko :D (a miałam wtedy 17lat) akurat z Mamą leciałam (ona też pierwszy raz) i od wejścia na lotnisko w Warszawie do wyjścia na lotnisku w Anglii śmiała się cały czas ze mnie xD więc sobie wyobraź co ja tam wyprawiałam ze strachu xD
21 marca 2011, 21:14
Jadę z ludźmi ze szkoły, to wymiana językowa:) Też mam 17 lat:)
i troszkę ci podmucha 
nie martw się będzie dobrze 
