Temat: Jak zmieniła się wasza figura po ciąży?

Mnie natura i geny nie oszczędziły obwisły brzuch i cały w rozstepach na nogach też i cycki oczywiście może gdybym ruszyła swoje szanowne 4 litery było by lepiej. 

9 kilo , brzuch się ładnie wciągnął, wróciłam do wagi sprzed, rozstępów brak. Podczas karmienia jadłam mega kalorycznie i nie tyłam.

Przed ciaza ważyłam 57 kg, a zaraz przed porodem 73 kg ;) nie obżerałam się specjalnie, ale bardzo spuchlam, szczególnie w trzecim trymestrze. Po porodzie 65 kg, ale rozwinęła się u mnie bardzo duża niedoczynnosc tarczycy, i zaczęłam tyć „z powietrza”, przy 68 kg zaczęłam brać leki i waga tak samo „z niczego” zaczęła spadać (w międzyczasie żadnych zmian w diecie). 9 miesięcy po porodzie wazę 60 kg, i waga pewnie jeszcze spadnie, zwłaszcza ze nadal karmie piersia. Rozstępów na brzuchu na szczęście nie mam, ogólnie brzuch ładnie się wciągnął i nie mam rozstepu mięśni, ale zwiększył mi się obwód talii, mam nadzieje, ze to kwestia czasu i wszystko wróci do normy. Piersi ocenić będę mogła dopiero po skończeniu karmienia, wiec jeszcze przynajmniej kilka miesięcy :) 

W drugiej 25 kilo. Na szczęście " tylko" tłuszcz. Ominęły mnie rozstępy i wszelkie rozejscia w kościach 

Ja przytyłam 23 kg... masakra. Z 67 do 90! W pierwszym trymestrze jadłam tylko suchą bułkę i słodycze, nudności, wymioty. Od połowy stycznia do końca czerwca praktycznie leżałam, zero ruchu, ciąża zagrożona, dużo jadłam słodyczy i to nawet nie dlatego, że mi się chciało je jeść tylko dlatego, że moje dziecko bardzo mało sie ruszało w brzuszku i jak nieraz chciałam sprawić czy jest ok to jadłam słodkie po prostu... :((( Mam bardzo bardzo dużo rozstępów na brzuchu, biodrach i udach. Teraz ważę 75 a już było 72... tylko, że za bardzo sobie pozwalam. Biust i talia chyba ok :) 

Mam te same obawy co Ty :( planujemy starać się o dziecko w przyszłym roku, teraz waże 69kg przy 163 cm wzrostu i zaczynam walkę z nadwagą żeby do ciąży ważyć jak najmniej a później sobie w ciąży z powrotem przytyje, mam nadzieje ze nie za dużo i ze sie nie rozciagne w każdym kierunku

Obecnie jestem w 34 tc i mam 7 kg na plusie. W międzyczasie przez prawie 10 tygodni byłam unieruchomiona, bo miałam złamaną nogę. I właśnie tego okresu obawiałam się najbardziej, że najwięcej przytyję. Ale jak na 8 mc i 7 kg do przodu wydaje mi się, że wynik jest całkiem przyzwoity. rozstępów nie mam żadnych. Z ruchu to jedynie spacer. I do 6 mc wymiotowałam. 

Zdjęcia mam w pamiętniku.