Temat: Jak często zamiatacie i myjecie podłogi?

Tak jak wyżej? Jak często sprzątacie podłogę? Codzinnie? Kilka razy w tygoniu, a może w ciągu dnia?

Na pewno zbyt rzadko, szczególnie jak na standardy vitaliowe :P 

ja prawie wcale, mój mąż bardzo często :)

codziennie, przy raczkujących dzieciach chcących spróbować wszystkie okruszki leżące na ziemi nie ma innej opcji

Jeśli chodzi o podłogi to mam jakieś natręctwo czystości :D Muszę mieć codziennie poodkurzane i wymyte. A jak pies linieje to i odkurzam dwa razy dziennie. 

Pasek wagi

Codziennie :( Mam psa, który strasznie gubi sierść

odkurzam codziennie ale tylko w salonie i kuchni.a myje jak mi sie chce.raz na tydzien?

Pasek wagi

dwa razy w tygodniu odkurzanie i raz mycie podłóg. Niestety ale natrętctwo czystego mieszkania mojej mamy skutecznie obrzydzilo mi sprzątanie od kiedy już nie mieszkam z mamą. Nie lubię " sobotnich " porządków " bo na niedzielę " ma być czysto. Bleee. Sprzątam jak mam czas i ochotę i jak widze taki ewidentny bałagan. Nie mam dzieci, psa ani kota w mieszkaniu głównie śpię. Podłogę w kuchni przecieram dmco drugi dzień ale kuchnia to kuchnia :)

Pasek wagi

zamiatam mieszkanie raz dziennie, w łazience nawet 3 razy. mam koty co za tym idzie dużo sierści wszędzie się zbiera, a w łazience żwirek koty lubią wysypywać. myję tak co 3 dni, lubię ten świeży kwiatowy zapach po myciu podług.

Daenneryss napisał(a):

Na pewno zbyt rzadko, szczególnie jak na standardy vitaliowe :P 

(smiech)

Jestem przekonana, że ja także. Zamiatam codziennie, bo raz, że mam koty, a dwa, że całymi dniami są otwarte drzwi na taras, więc wiatr znosi mi do domu różne paprochy. Natomiast mycie podłóg ogarniam raz w tygodniu, bo jakoś nie przepadam za tą czynnością.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.