Temat: Koreańska pielęgnacja

Czy mogłaby któraś z użytkowniczek polecić mi dobre materiały np. blogi, artykuły, książki, dzięki którym mogłabym się dowiedzieć więcej o podstawach azjatyckiego sposobu dbania o skórę?

Charlotte Cho "Sekrety urody Koreanek. Elementarz pielęgnacji" - wszystko i na na temat.

Sekrety urody Koreanek wcale takie wiarygodne nie są, autorka w wielu momentach przeczy sama sobie, a i gadanie, że absolutnie każda Koreanka stosuje się do wszystkiego książkowo jest zwyczajnie bzdurne. Książka jest bardziej o życiu autorki, a poza paroma poradami nie znajdziesz tam niczego co będziesz mogła wykorzystać w życiu. Dlatego też net w porównaniu z tą książką jest skarbnicą wiedzy. Azjatycki Cukier na swoim blogu dość dużo o tym pisała, poza tym wystarczy wpisać w google "koreańska pielęgnacja" i masz do wyboru, do koloru żeby samej sobie wybrać co Ci akurat pasuje, tak to za dużo by linkować :P

@Mayann, mnie wystarczył opis 10 kroków pielęgnacji z tej książki, nazwy producentów kosmetyków i dla mnie było to w 100% wystarczające. Nie wiem czy Koreanki się do tego wszystkiego stosują, wiem natomiast, że stosując się do wskazówek z książki, naprawdę nie mam już żadnych problemów z cerą (a jestem po 30-tce), odkryłam świetny olejek ryżowy do mycia twarzy ze Skin79 i jakoś tak wszyscy mi mówią, że coś się we mnie zmieniło na plus, choć nic innego się nie zmieniło, dlatego właśnie ja tą książkę polecam (od niej z resztą zaczął się bum na koreańską pielęgnację), choć niezaprzeczalnie w internecie jest mnóstwo dodatkowych informacji i blogów, które uzupełniają, pogłębiają i weryfikują to co w książce Charlotte Cho.

BeachBlonde, no dobrze, bo o to chodzi ale ja mówię o tym, że aby uzyskać takie efekty wystarczy przeczytać parę blogów i tyle. Co to za książka o pielęgnacji koreańskiej, w której kolejny rozdział poświęcony jest temu co, gdzie i jak zjeść w Seulu :D To coś na kształt autopromocji, autobiografii i przewodniku po mieście, w który czasami wepchnie się parę zagadnięć o tym co powinno stanowić całość książki. Po prostu bez sensu wydawać kasę na tę konkretną pozycję (swoją drogą mogę podesłać ebooka jeśli ktoś potrzebuje) i samemu poszukać w necie. I tutaj jak już wspomniałam nieoceniona jest Azjatycki Cukier plus parę innych blogów tylko serio lepiej samemu poszukać, bo to popularny temat i jest wałkowany non stop.

Ja polecam ''Skóra. Azjatycka pielęgnacja po polsku'' B. Kwiatkowskiej, 100 % treści, bez zbędnego filozofowania i lania wody jak w przypadku wyżej wspomnianej książki, która moim zdaniem jest męcząca w odbiorze. Sporo wiedzy, nie tylko dla osób które chcą stosować azjatycką pielęgnację, sporo konkretnych przykładów kosmetyków dostępnych w Polsce.

Pasek wagi

@snowflake_88 ja bardzo chętnie przeczytam, dzięki.

azjatycki cukier - dziewczyna ma bloga i kanał Na Youtube 

Pasek wagi

Mayann napisał(a):

Sekrety urody Koreanek wcale takie wiarygodne nie są, autorka w wielu momentach przeczy sama sobie, a i gadanie, że absolutnie każda Koreanka stosuje się do wszystkiego książkowo jest zwyczajnie bzdurne. Książka jest bardziej o życiu autorki, a poza paroma poradami nie znajdziesz tam niczego co będziesz mogła wykorzystać w życiu. Dlatego też net w porównaniu z tą książką jest skarbnicą wiedzy. Azjatycki Cukier na swoim blogu dość dużo o tym pisała, poza tym wystarczy wpisać w google "koreańska pielęgnacja" i masz do wyboru, do koloru żeby samej sobie wybrać co Ci akurat pasuje, tak to za dużo by linkować :P

a ja Azjatyckiego Cukru nie polecam.  dziewczyna jest trochę jak Chodakowska - rzuca się z zębami, gdy ktoś jej wytknie błędy/nieścisłości.   polecam grupę na fb - Azjatyckie kosmetyki: wymiana, gdzie kupić itp. :) na której jestem i aktywnie się udzielam :)  a co do książki to też się nie zgadzam :) wprowadziła mnie świetnie w koreańską pielęgnacje, zrobiłam sobie listę i powiesiłam na lustrze, spisałam firmy, które autorka wymieniła i to był mój start :) pierwsze zakupy zrobiłam w jej sklepie, ale tego nie polecam, bo produkty drogie i wysyłka 20 dolców. ale teraz już całkiem nieźle ogarniam, mam swoje ulubione firmy i sklepy internetowe. 

Pasek wagi

snowflake_88 napisał(a):

Ja polecam ''Skóra. Azjatycka pielęgnacja po polsku'' B. Kwiatkowskiej, 100 % treści, bez zbędnego filozofowania i lania wody jak w przypadku wyżej wspomnianej książki, która moim zdaniem jest męcząca w odbiorze. Sporo wiedzy, nie tylko dla osób które chcą stosować azjatycką pielęgnację, sporo konkretnych przykładów kosmetyków dostępnych w Polsce.

słyszałam na grupie na fb, że ta książka jest do pupy. - ale nie wiem, nie czytałam. ale po kiepskich recenzjach zrezygnowałam z kupna. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.