© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 marca 2011, 20:55
Edytowany przez Xonia 8 marca 2011, 20:56
9 marca 2011, 12:01
9 marca 2011, 12:01
9 marca 2011, 12:05
AAA skupilam sie na postanowieniach fizycznych a zapomnialam o duchowych:)
1.Chodzic w kazda niedziele do kosciola ( cale zycie chodzilam ostatnio kilka zaniedbalam;/) i na Droge Krzyzową
2.Częściej się usmiechac, nawet do ludzi na ulicy:) Poniewaz,90% ludzi ktorych nie znam odbiera mnie jako osobe wywyzszajaca się i czującą lepszą od nich, albo wiecznie skwaszoną;/ A ja nad tym nie panuje, taka mam mine a nawet nie zdawalam sobie z tego sprawy;/ Juz wiem czemu odstraszam :D ehhe
9 marca 2011, 12:08
9 marca 2011, 12:18
9 marca 2011, 12:51
. Jeśli chodzi o słodycze to takie lajtowe postanowienie....ale lampka wina po pracy dla relaksu...oj będzie brakowało. 
9 marca 2011, 12:57
9 marca 2011, 13:39
9 marca 2011, 13:57
