- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 kwietnia 2017, 20:07
Oglądałam sotatnio program o doborze jakiś sukien i co mi się rzuciło w oczy- kobiety z takimi obłymi plecami, z nadwagą albo po prostu jakieś niejędrne, wybierją sukienki z wyciętymi plecami. Dla mnie takie "grube" plecy wyglądają strasznie obleśnie u kobiety i powinno się je zasłaniać, co sądzicie? Tosamo tyczy się ogólnie grubych ramion i ubrań bez ramiczek. Wg mnie tylmo bardzo szczupłe plecy i ramiona wyglądają ładnie odkryte.
20 kwietnia 2017, 17:29
Jaka, krówa, pseudopoprawnosc?! Dlaczego pseudo? Uwazasz, ze chamskie 'te oblesne plecy' jest szczere, ale 'dajcie ludziom spokoj i prawo nosic, co chca' to juz udawane? A na mnie zadne plecy nie robia wrazenia, ani oble, ani nieoble. Ale nie, przyszla jedna wiesniara, ktora niepytana w kólko wyraza swoja buracka opinie, a jak sie nie zgadzasz, to jestes pseudopoprawna.nie rozumiem oburzenia niektorych, gdyby zadac pytanie z innnej strony: czy podobaja ci sie grube plecy? Nie wierze ze ktos odp by twierdzaco a tu wielkie oburzenie jak ktos po prostu stwierdzi fakt ze tluste plecy wylewajace sie z za ciasnych ubran sa bleee! Pseudo poprawnosc niektorych ze nie wypada stwierdzic faktu to zwykla obluda!
Czy to ja jestem buracką wieeśniarą ?
Czy uważasz, że pisanie do kogoś na forum w ten sposób jest choć odrobinę lepsze od mówienia o grubych plecch "obleśne"? Jesteśmy wszyscy tacy sami, tylko, że wy udajecie właśnie pseudopoprawnych
20 kwietnia 2017, 17:47
Czy to ja jestem buracką wieeśniarą ?Czy uważasz, że pisanie do kogoś na forum w ten sposób jest choć odrobinę lepsze od mówienia o grubych plecch "obleśne"? Jesteśmy wszyscy tacy sami, tylko, że wy udajecie właśnie pseudopoprawnychJaka, krówa, pseudopoprawnosc?! Dlaczego pseudo? Uwazasz, ze chamskie 'te oblesne plecy' jest szczere, ale 'dajcie ludziom spokoj i prawo nosic, co chca' to juz udawane? A na mnie zadne plecy nie robia wrazenia, ani oble, ani nieoble. Ale nie, przyszla jedna wiesniara, ktora niepytana w kólko wyraza swoja buracka opinie, a jak sie nie zgadzasz, to jestes pseudopoprawna.nie rozumiem oburzenia niektorych, gdyby zadac pytanie z innnej strony: czy podobaja ci sie grube plecy? Nie wierze ze ktos odp by twierdzaco a tu wielkie oburzenie jak ktos po prostu stwierdzi fakt ze tluste plecy wylewajace sie z za ciasnych ubran sa bleee! Pseudo poprawnosc niektorych ze nie wypada stwierdzic faktu to zwykla obluda!
20 kwietnia 2017, 17:59
Grażyna, no niestety. Nie masz za grosz szacunku dla innych ludzi. Kto dał ci prawo wartościowania ludzi przez pryzmat ich niedoskonałego wyglądu? Ładna buzia a w głowie sianko, taki obraz wyłania się z tego co i jak tu piszesz. Myślę, że prawdziwe życie nie zaczyna się ani nie kończy na tłuszczu tam i tu.
20 kwietnia 2017, 18:10
Chciałoby się napisać grażyna przeproś za stwierdzenie, że kobiety z wałkami na plecach w źle dobranych, za ciasnych sukienkach wyglądają obleśnie, bo przesadziłaś z tym określeniem, ale mnie np. nikt nie przerosił za pisanie, że wyglądam odrażająco, okropnie i jak więzień oświęcimia pod jednym z wpisów w pamiętniku. Ogarnijcie się.
20 kwietnia 2017, 18:20
Chciałoby się napisać grażyna przeproś za stwierdzenie, że kobiety z wałkami na plecach w źle dobranych, za ciasnych sukienkach wyglądają obleśnie, bo przesadziłaś z tym określeniem, ale mnie np. nikt nie przerosił za pisanie, że wyglądam odrażająco, okropnie i jak więzień oświęcimia pod jednym z wpisów w pamiętniku. Ogarnijcie się.
Leia- no pewnie ze rzne glupa, myslisz ze na serio chodze po miescie i rzygam na czyjes plecy jak mi sie nie spodobaja? Tym bardziej ze wole zwracac uwage na ladne rzeczy, wiec predzej obejrze sie za ladna dziewczyna niz zle wygladajaca. To by bylo strasznie meczace oceniac ludzi wokol, chyba nikt normalny tego nie robi. Co innego kiefy ogladasz program telewizyjny, ktorego tematem jest kobieta i jej suknia- mam wtedy komentowac firanki w oknie? Nie oszukujmy sie, jestesmy ludzmi i komentowanie innych ludzi jest nieuchronne.
Wg mnie oble plecy sa brzydkie, tak jak dla was np krotkie nogi, wiec o co chodzi?
Edytowany przez 20 kwietnia 2017, 18:24
20 kwietnia 2017, 18:28
Grażyna, no niestety. Nie masz za grosz szacunku dla innych ludzi. Kto dał ci prawo wartościowania ludzi przez pryzmat ich niedoskonałego wyglądu? Ładna buzia a w głowie sianko, taki obraz wyłania się z tego co i jak tu piszesz. Myślę, że prawdziwe życie nie zaczyna się ani nie kończy na tłuszczu tam i tu.
20 kwietnia 2017, 19:39
Myślę, że problemem jest też sam fakt ubogiej oferty sukienek dla grubasów. Niestety, ale jak się mierzy kiecki czy na wesele czy ślub, duża część ma odkryte plecy, a o ramionach to już nie wspomnę - tu niemal wszystkie takie są. Poza tym wesele w lipcu - zakładaj habit jak i tak tłuszcz cię grzeje... Albo może grubi nie powinni w ogóle uczestniczyć w weselach i imprezach, gdzie zakłada się eleganckie ubrania? O to dobry pomysł jest...
20 kwietnia 2017, 19:53
Myślę, że problemem jest też sam fakt ubogiej oferty sukienek dla grubasów. Niestety, ale jak się mierzy kiecki czy na wesele czy ślub, duża część ma odkryte plecy, a o ramionach to już nie wspomnę - tu niemal wszystkie takie są. Poza tym wesele w lipcu - zakładaj habit jak i tak tłuszcz cię grzeje... Albo może grubi nie powinni w ogóle uczestniczyć w weselach i imprezach, gdzie zakłada się eleganckie ubrania? O to dobry pomysł jest...
20 kwietnia 2017, 20:02
kurcze a ja widuje latem wiekszosc ludzi w normalnych koszulkach na ramiaczka, sama tez w takich chodze i jakos sie nigdy nie ugotowaliMyślę, że problemem jest też sam fakt ubogiej oferty sukienek dla grubasów. Niestety, ale jak się mierzy kiecki czy na wesele czy ślub, duża część ma odkryte plecy, a o ramionach to już nie wspomnę - tu niemal wszystkie takie są. Poza tym wesele w lipcu - zakładaj habit jak i tak tłuszcz cię grzeje... Albo może grubi nie powinni w ogóle uczestniczyć w weselach i imprezach, gdzie zakłada się eleganckie ubrania? O to dobry pomysł jest...
Mowa też była o sukienkach z odkrytymi ramionami, gdzie ramiona też są spasione.. Znajdź mi ładną sukienkę w rozmiarze 54, żeby się wszędzie ładnie układała, nie wyglądała jak worek, była stosownie odkryta (czyli zakryte obleśne plecy i ramiona), ale jednocześnie nadawała się na tańce w lato i była w cenie na kieszeń dla przeciętnego Kowalskiego :D
20 kwietnia 2017, 20:30
Mowa też była o sukienkach z odkrytymi ramionami, gdzie ramiona też są spasione.. Znajdź mi ładną sukienkę w rozmiarze 54, żeby się wszędzie ładnie układała, nie wyglądała jak worek, była stosownie odkryta (czyli zakryte obleśne plecy i ramiona), ale jednocześnie nadawała się na tańce w lato i była w cenie na kieszeń dla przeciętnego Kowalskiego :Dkurcze a ja widuje latem wiekszosc ludzi w normalnych koszulkach na ramiaczka, sama tez w takich chodze i jakos sie nigdy nie ugotowaliMyślę, że problemem jest też sam fakt ubogiej oferty sukienek dla grubasów. Niestety, ale jak się mierzy kiecki czy na wesele czy ślub, duża część ma odkryte plecy, a o ramionach to już nie wspomnę - tu niemal wszystkie takie są. Poza tym wesele w lipcu - zakładaj habit jak i tak tłuszcz cię grzeje... Albo może grubi nie powinni w ogóle uczestniczyć w weselach i imprezach, gdzie zakłada się eleganckie ubrania? O to dobry pomysł jest...