Temat: Duma faceta, znacie ?

Kochane dziewuszki mam pytanie. Znacie faceta, który jest tak dumny, że nawet jak mu bardzo będzie zależało się nie odezwie? Ja sama jestem w takiej sytuacji. Jemu zależy ale mnie skrzywdził i milczy. Chociaż innym moim znajomym się żali jak bardzo żałuję to mimo wszystko się nie odezwie. Czy facetom naprawdę duma nie pozwala na to ? Czy to zwykła cipa a nie facet ?

Skrzywdzil Cie i focha strzelil? Bo tak odebralam Twoj post.  Zadna duma w takim razie. Jakas sfochana panienka Ci sie trafila. Dodatkowo skarzy sie znajomym ? Oh... rozmantyzm pierwsza klasa. 

Niech sie facet ogarnie a pozniej bawi w zwiazki. Olej i nie zaluj. 

Nusiaaaaaa napisał(a):

Kochane dziewuszki mam pytanie. Znacie faceta, który jest tak dumny, że nawet jak mu bardzo będzie zależało się nie odezwie? Ja sama jestem w takiej sytuacji. Jemu zależy ale mnie skrzywdził i milczy. Chociaż innym moim znajomym się żali jak bardzo żałuję to mimo wszystko się nie odezwie. Czy facetom naprawdę duma nie pozwala na to ? Czy to zwykła cipa a nie facet ?

Rajcuje Cię, że koleś Cię skrzywdził i nadal chcesz z nim być? Ofiarą jesteś?

Pasek wagi

.king. napisał(a):

To nie duma, to zkłamanie. Pogódź się z tym, nie odzywa się, bo mu nie zależy, a żali się innym dla pozorów żeby nie wyjść publicznie na zimnego drania ;-). Dobrze znam te manewry.

zgadzam się całkowicie. nie on pierwszy i nie ostatni takie numery stosuje...

no znamy znamy, ale w przypadku Twojego faceta to nie jest zadna duma czy honor, tylko zaklamanie i glupota. koles strzela focha, chociaz tak naprawde to Ty masz do tego powod, a nie on.:| gdyby mu faktycznie zalezalo to odezwalby sie do Ciebie, a nie zalil po katach. olej typa, bo nie ma sensu z nim dalej utrzymywac kontakt. cipeusz zawsze pozostanie cipeuszem !:PP

albo co gorsza manipulant, który czeka aż ty zaczniesz go przepraszać za to ze smialas poczuć sie urazona (takich tez znam). Zadna duma.

Pasek wagi

Dzięki dziewczyny ! Macie rację, chyba bylam ślepa i naiwna

Nusiaaaaaa napisał(a):

Dzięki dziewczyny ! Macie rację, chyba bylam ślepa i naiwna

olej gnoja. :PP nie potrafi przyznac sie do bledu, co wiecej -strzela focha, bo postapil zle, a Ty mialas czelnosc poczuc sie urazona.:? no idiota toalny. bez sensu sie z takim uzerac. 

.king. napisał(a):

To nie duma, to zkłamanie. Pogódź się z tym, nie odzywa się, bo mu nie zależy, a żali się innym dla pozorów żeby nie wyjść publicznie na zimnego drania ;-). Dobrze znam te manewry.
milo slyszec ze jeszcze szczerzy faceci nie wygineli 

Pasek wagi

w związku nie ma miejsca na dumę 

U mnie facet zawsze się przyznaje do błędu ale ja nigdy :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.