Temat: Co na parapetowke?

To zależy. Jeśli to dobrzy znajomi można zapytać czy jest coś czego potrzebują - można się nawet w kilka osób złożyć na wypasiony opiekacz z grillem czy fajny robot kuchenny. Ewentualnie jakąś kartę do sklepu z wyposażeniem wnętrz ;)
Ale jeżeli znasz ich słabo to dobry alkohol też załatwi sprawę :)

Dobrzy znajomi :) idziemy tam we 2 z reszta osob zaproszonych nie zyjemy dobrze.

Moim zdaniem najlepiej podpytać się znajomych co by chcieli lub dać im kartę upominkową - kupią sobie co będą chcieli.

Jak my robiliśmy parapetówkę to dostaliśmy większości kwiaty i alkohol ( Nie chcę być zołzą , ale za tą ilość alkoholu można by było zrobić zrzutkę i mieć fajny prezent na pamiątkę :D :P ) ... Jedynie co od mojej mamy dostałam chlebak a od taty garnki.

Do szwagierki jak szliśmy to daliśmy alkohol plus zestaw patelni. A mojemu bratu i bratowej daliśmy bon upominkowy do ulubionego sklepu ( dla domu ) bratowej . Od innych gości dostała - zestaw kawowy , zestaw obiadowy , patelnie , maszynkę do mięsa i szatkowania warzyw , kwiaty i alkohol. W tym roku czeka mnie kolejna parapetówka i dam kasę - max 200 zł.

W zasadzie to jest... jedna kolezanka. Sama sie wyprowadza. Malo gotuje. Nie chce pytac wprost chociazby dlatego,ze nie moze to przewyzszyc mojego budzetu.Blender to chyba slaby pomysl? Widzialam fajne za 150zl a wiecej nie jestem w stanie dac :( 

Narazie mowi,ze jest bez lyzki i widelca a ma tylko garnki ale do parapetowki na pewno sie w cos takiego zaopatrzy ;) 

Blender to dobry pomysł - mam i sobie go chwalę często go używam.

Karta podarunkowa do jakiegos sklepu wnetrzarskiego. W kazdym razie ja bym sie bardzo ucieszyla. 150 zl na takiej karcie to super prezent :-)

Ja się bardzo ucieszyłam z dobrej jakości świecy zapachowej :)

My dostaliśmy sporo alkoholu ale to moze dlatego, że parapetówa była połączona z urodzinami :)

ale było też parę rzeczy materialnych:

- zestaw kielonków do szampana

- zestaw kielonków do wódki

- taki obrotowy półmisek na różne przekąski

To chcieliśmy, a byli to nasi dobrzy znajomi. Parę dni później wpadła rodzinka i od nich były to: komplet ręczników, komplet pościeli ( znali wymiary), storczyki w doniczkach, karta podarunkowa do Duki. Wszystko trafione i bardzo nam się przydało. Ale jeśli sama bym miała doradzać i mówić z perspektywy osoby, która to przerabiała, karty podarunkowe są świetne- przerabialiśmy Dukę, Home&You i Ikeę- wykorzystaliśmy w 100% i sami też takie prezenty teraz robimy znajomym :)

Ja to bym się bardzo ucieszyła z jakiś rzeczy do wystroju. Niestety alkoholu za dużo nie pijam i jakoś nie widzę sensu, żeby ktoś mi go dawał w prezencie. A taką poduszkę, kocyk, pościel, świeczkę, fajną miskę czy ramkę to bym z chęcią przygarnęła i miałabym pewność, że będe tego używać - bo takich rzeczy się po prostu używa, nawet jak myślimy, że są zbędne to zawsze znajdą zastosowanie. I przynajmniej pamiątka zostanie a nie puste butelki w koszu