© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 lutego 2017, 23:30
Przyjęłyście/ przyjmiecie nazwisko męża po ślubie czy też zostałyście/zostaniecie przy swoim albo połączycie oba? Dlaczego tak?
21 lutego 2017, 14:44
A w małżenstwie moich rodzicow to tata przyjął nazwisko mamy, to chyba dosc rzadka sytuacja. Teraz jej to czesto wypomina, ze byl mlody i glupi, ze tak zrobil i ze na stare lata wroci do swojego:) Mama nie chciala nazwiska taty, bo bylo ono po prostu przydkie i zle sie kojarzylo, no powiem wprost - ze slowem "kutas"; ciesze sie, ze jako dziecko nie musialam nosic tego nazwiska, bo z pewnoscia w szkole dzieci by mi zyc nie daly!!!
Edytowany przez 21 lutego 2017, 14:45
21 lutego 2017, 14:52
mam po mężu i inaczej sobie tego nie wyobrażałam. poza tym byłam już zmęczona swoim nazwiskiem. 99 % ludzi źle je wymawiało, a w urzędach/poczcie itp. to już w ogóle była masakra. ludzie nie odróżniają końcówki "mska" od "ńska". takie literowanie, jak w podstawówce, było dla mnie bardzo męczące.
Wyobraz sobie co ja mam w UK jak moje nazwisko zawiera J i W... Nawet nie staram sie tu powiedziec jak sie nazywam, od razu literuje :) dlatego tym razem akurat do zmiany jestem bardzo chetna.
A ze smiesznych polaczen pamietam ze szkoly mielismy nauczycielke Bula - Bochenkiewicz.
I moja szefowa ma bardzo podobne imie do nazwiska cos w stylu Aleksandra Aleksandrowicz.
21 lutego 2017, 15:02
Akurat osoba do ktorej sie odnosisz ma osiagniecia naukowe i szlacheckie nazwisko :)Widzę , ze na vitalii to co druga osoba ma rzadkie, niespotykane i szlacheckie nazwisko:):)Ja od ślubu noszę nazwisko męża, bylo to dla mnie oczywiste, ze tak będzie.
Akurat szlacheckie nazwiska sa czesto spotykane, sama mam szlacheckie po mężu:)
Po przeczytaniu calego tego watku bardziej rzucily mi sie w oczy te rzadkie i niespotykane:) niby takie rzadkie i wyjatkowe, a co druga vitalijka sie chwali, ze takowe posiada:)
Edytowany przez 21 lutego 2017, 15:03
21 lutego 2017, 15:26
jeździłam do usa z dwoma paszportami, problemów nie było.jestem swiezo po slubie i zmieniam na nazwisko meza ( nie jest Polakiem). Przy okazji chcialabym Was zapytac czy nie wiecie moze co sie dziejez wizą z paszportu zmienianego. Mam do usa jeszcze na 8 lat i szkoda mi ja stracic z powodu zmiany paszportu. Ktos cos wie?
Prawo imigracyjne ostatnio mocno sie zmienia w USA wiec dowiadywalabym sie w konsulacie,ja po slubie zmienilam nazwisko w polskim paszporcie (przez konsulat) do tego zielona karta na nazwisko zmienione,problemow nie mam,ale znam osoby ktore mialy problemy z paszportem/zielona karta na dwa rozne nazwiska
21 lutego 2017, 15:49
Akurat szlacheckie nazwiska sa czesto spotykane, sama mam szlacheckie po mężu:)Po przeczytaniu calego tego watku bardziej rzucily mi sie w oczy te rzadkie i niespotykane:) niby takie rzadkie i wyjatkowe, a co druga vitalijka sie chwali, ze takowe posiada:)Akurat osoba do ktorej sie odnosisz ma osiagniecia naukowe i szlacheckie nazwisko :)Widzę , ze na vitalii to co druga osoba ma rzadkie, niespotykane i szlacheckie nazwisko:):)Ja od ślubu noszę nazwisko męża, bylo to dla mnie oczywiste, ze tak będzie.
Rzadkie i wyjątkowe nie oznacza ładne. Ja powiedziałam, że mam charakterystyczne, ale jakbym się uparła, to mogłabym je zmienić twierdząc, że jest ośmieszające. Drugie mam tez głupie.
21 lutego 2017, 15:49
Ja zostanę przy swoim nazwisku, nie podoba mi się nazwisko przyszłego męża.
21 lutego 2017, 15:53
Z facetem ustaliliśmy że po ślubie będziemy mieć dwa nazwiska. On swoje i moje a ja swoje i jego. Tak będzie uczciwie i sprawiedliwie. Nie rozumiem dlaczego tylko kobieta ma zmieniać nazwisko.
21 lutego 2017, 16:01
I osiągnięcia naukowe i publikacje i faceta z 20cm :)Widzę , ze na vitalii to co druga osoba ma rzadkie, niespotykane i szlacheckie nazwisko:):)
sama osobistości z bogatym dorobkiem przed 30tką ;-)
21 lutego 2017, 16:06
sama osobistości z bogatym dorobkiem przed 30tką ;-)I osiągnięcia naukowe i publikacje i faceta z 20cm :)Widzę , ze na vitalii to co druga osoba ma rzadkie, niespotykane i szlacheckie nazwisko:):)
Jeszcze ważna rzecz... wszyscy faceci się za co drugą oglądają na ulicy, więc dorzućmy do tego piękne :)
