- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 stycznia 2017, 16:09
Mam ściany malowane farbami Beckers , ostatnio córka chlusnęła mi sokiem na ścianę w kuchni więc wzięłam szmatkę delikatnie zwliżoną wodą i umyłam ścianę. Stres był ale pięknie się domyło. Dumna z siebie poszłam precz z kuchni. Na drugi dzień patrzę a w miejscu gdzie myłam są wielkie maziaje , ślady po przetarciu szmatką. No szlag mnie trafia , widać to tylko pod odpowiednim kątem , ale akurat ściana kuchni jest mocno oświetlona w dzień i jak staję za każdym razem przy wejściu to mam ochotę sobie oczy wydrapać. Czy któraś z was się z tym spotkała? Czy można z tym coś zrobić?
23 stycznia 2017, 16:19
heh u mnie na białą świeżo malowaną beckersem koleżanka chlusnęła winem czerwonym- próbowałam zmywać, ale zostały szare zacieki, więc musiałam zamalować:/ i tak to trochę widać, ale na szczęście jest to słabo oświetlone miejsce, więc nie rzuca się w oczy
23 stycznia 2017, 16:24
Istnieje taki produkt z Dekorala do zadań specjalnych, znajdziesz go na ich stronie. Malujesz właśnie po tej plamie, a najlepiej po całej ścianie. Można pokryć dwukrotnie, dopiero na to kolorową farbę. U mnie dało radę. Zwykłe pomalowanie farbą sprawiało, że plama przebijała :/ uroki imprez :/
23 stycznia 2017, 16:25
przede wszystkim beckers jest genialna farma ale kupiona w profesjonalnym sklepie . Wtedy puszki sa metalowe i jakość bez porównania. Te " sklepowe" mimo ze beckersa... no nie sa tak dobre . My mamy i te sklepowe i profesjonalne . Te drugie mogę trzeć gąbka i nic sie nie dzieje . Te marketowe schodzą ...
23 stycznia 2017, 16:29
mam ściany malowane farbami Benjamin Moore i tikkurila. Te pierwszą szoruje woda z płynem do naczyń i śladów nie ma. Przy tej drugiej czasem zostają ślady. Z beckersem mam zle doświadczenia.
23 stycznia 2017, 16:36
Czyli wychodzi na to że dałam ciała przy wyborze farb. Nadmienię że remont skończyłam miesiąc temu więc pomęczę się z tymi ścianami. Co mi z tego że plamy po umyciu schodzą , jeśli ściany wyglądają jakby pijany pędzlem twórczość uprawiał.
23 stycznia 2017, 18:10
a probowalas trzec to np czysta, tylko zwilzona woda ściereczką? Alno przejechać zwilzonym woda walkiem malarskim? Zeby rowniej te mazy rozlozyc...
Ja tylko z magnata jestem naprawde zadowolona.
23 stycznia 2017, 18:23
Jaki masz kolor tej ściany?
Pracowałam w sklepie na dziale farb. Te farby są dobre jakościowo i można po nich zmywać, ale to trzeba umyć całą ścianę i tyczy się to najlepiej jasnych kolorów, bo na ciemnych wszystko wychodzi po czasie, gdy ściana wyschnie. Do zmywania punktowego jest np. magnat - ceramiczna farba do zmywania punktowego jak już ktoś wspomniał. Dekoral też ma serie do kuchni i łazienki satyna i mat, też do zmywania punktowego, ale musi być to farba typowo lateksowa. Ja mam w łazience bardzo ciemny niebieski - dekoral poniżej foto serii i zmywam punktowo bez żadnych plam.
Edytowany przez Ambicje 23 stycznia 2017, 18:41
23 stycznia 2017, 18:25
Przecieralam właśnie delikatnie zmoczona ściereczka. I stąd te ślady. Jak patrzę wprost na sciane , nic nie widac. Gorzej jak stanie się obok , pod światło . Wtedy jest koszmar.Myslalam o rozprowadzeniu tego zwilzonym walkiem ale boje się że zrobię już totalną rozpierduche. Jednym słowem porażka i odradzam ewentualnym nabywcom Beckersa.