- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 grudnia 2016, 13:44
Macie jakieś rady, żeby się 'przelamac'? zawsze na imprezach siedze w obawie ze ktos zaprosi mnie do tanca a ja po prostu nie potrafie! i zawsze musze odmowic :/ czy ktos jeszcze tak ma tutaj?
16 grudnia 2016, 13:52
a pewnie całe życie nie tańczyłam bo nie znoszę. Mama zapisała mnie kiedyś na kurs tańca i guzik to dało. No ale po co sie przełamywać? Nie każdy musi lubić przecież...
16 grudnia 2016, 14:08
zacznij chodzić na zumbę. wyluzujesz się, wyczujesz trochę rytm. a na imprezie drink na rozluźnienie i wio na parkiet ;)
16 grudnia 2016, 14:10
ja też nie umiałam, w sumie dalej średnio umiem, ale tańczyłam po swojemu, na imprezach obserwowałam jak inne dziewczyny tańczą i podlapalam temat
16 grudnia 2016, 15:04
Jak nie zaczniesz wychodzić na parkiet to się nie nauczysz tańczyć ;-) Dużo daje partner, który potrafi prowadzić ;-)
16 grudnia 2016, 17:01
Ja mam to samo, nie lubię i nie umiem tańczyć. Czułabym się jak debil, chociaż wiem że to głupie myślenie, bo ludzie tańczą i jakoś dobrze się czują xD Widocznie ten typ tak ma, jak nie lubisz to się nie zmuszaj, nic na siłę :)
16 grudnia 2016, 18:38
Ja tam codziennie muszę sobie potańczyć. Mam duże lustro w pokoju, włączam muzykę i jazda :D Nauczysz się w ten sposób wyczucia swojego ciała, potem pokochasz taniec. ;)
16 grudnia 2016, 19:16
nie dziękuj.
Edytowany przez BlueCocaine 16 grudnia 2016, 19:17
17 grudnia 2016, 09:42
Na imprezach niewątpliwie pomaga alkohol;) Może zapisz się na zumbę albo jakiś taneczny aerobik? A jeśli nie chcesz tańczyć to chyba nie masz innego wyjścia jak konsekwentnie odmawiać tańczenia.