Temat: nasze psy :)

 

Kubuś :))

 SARCIA:) 13 -LATNIA dobermanka (niestety teraz chora i nie widomo co z nia bedzie:(((



i LENNY:)


kazdy piesek z "odzysku''

Olga, pozdrawiam Gdańsk! Z Gdańska...:)
Ja mieszkam tutaj dopiero od października ale miło, ze odezwał się akurat ktoś z tego samego miasta:)

> Wybierając zwierzątko nigdy nie kierowałam się
> względami estetycznymi. Stad moje pytanie- czy to
> nie jest nie fair wobec tylu nieszczęśliwych,
> porzuconych zwierząt w schroniskach "snobować się"
> na posiadaniu drogiego rasowego psa? Napewno
> bardzo kochacie swoje psy ale czy psy do kochania
> to tylko schitzu, yorki czy owczarki? Naprawdę
> kupując psa dbałyście tylko o to by był rasowy(
> mam na mysli atrakcyjny wizualnie)?

Po pierwsze: dlaczego uważasz posiadanie rasowego psa za snobizm?
Po drugie: dlaczego twierdzisz, że rasowy= atrakcyjny wizualnie? Przecież to kwestia gustu. Nie będę pisać jakie rasy uważam za brzydkie wręcz paskudne. Bo dla kogoś mogą być najpiękniejsze
Po trzecie: dlaczego uważasz, że wybierając psa rasowego ktokolwiek kieruje się wyglądem?


To Pestka -mój owczarek szetlandzki. Wybrany ze względu na charakter rasy. Najlepsze psy dla dzieci. Idealne do mieszkania

pościk nade mną- super piesek.Ja niestety nie mam żadnych zwierząt.

Epestka,
Po pierwsze: jeżeli ktoś kupuje psa za duże pieniądze tylko po to żeby spełnił jakieś "warunki" to tak uważam że to snobizm.
Po drugie: atrakcyjne wizualnie czyli pieski które dotychczas przedstawiły dziewczyny.Mam nadzieje że przyznasz mi racje ale wszystkie są prześliczne.
Po trzecie: j.w.
 Jeśli uwazasz że tylko owczarki szetlandzkie sa najlepsze dla dzieci i idelne do mieszkania, to dobrze. Niemniej piekny zwierzaczek
Natalia,
widzę, ze Sara lubi kurczaki:)

My zazwyczaj bralismy tzw "przybledy" kiedys moja sioatra przyniosla psa do domu bo facet powiedzial ze jak nikt go nie weznie to go sapali w piecu Mielismy juz jednego psa ale i tak go wziala. Dobermankie mam od ''znajomej znajomej'' wyjechali do anglii i nie mieli co zrobic z psem, powiedzieli ze po kilku miesiacach ja wezma do UK i tak juz jest u nad ponad 4 lata, a Rudziawy tez jest z ulicy, chlopwiec stal z nim na targu bo tata powiedzial ze jak go nie wyda to pies bedzie zabity nie rozumiem takich ludzi:(((

oczywiscie rodzice sie troszku wkurzali jak przyprowadzalismy te wszystkie psy ale teraz to nie moga bez nich wytrzymac, spia z nimi, razem jedza:) Sa czescia rodziny , moi rodzice mowia ze sa to ich przybrane dzieci od kiedy ja z siostra wyjechalam za granice:))

MARTA- ona wszystko lubi:) ten pies jest wszystkozerny hehehhee jak pokroisz arbuza w ksiezyce to wyjada miasz ze sroda razem z tym malym:))

Nie popieram kupowania psów rasowych, ale to tylko moje zdanie. Uważam, że "produkowanie" psów, kiedy inne gniją w schroniskach jest straszne. Dodatkowo często ludzie kupują rasowce z tanich, nielegalnych hodowli, w których pies jest źle traktowany. 

Moj piesio 4 miesieczny, teraz to juz duzy byk:) ponoc to owczarek niemiecki:)