Temat: krótkie vs długie włosy

Nie wiem, skąd przekonanie wśród kobiet, że wyglądają lepiej w krótkich włosach. Nie wyglądają. Długie włosy to atrybut kobiety. Kobieta lepiej w nich wygląda. Tak samo, jak lepiej wygląda w kobiecych ubraniach. Z cyckami. Z krągłymi pośladkami. Z delikatnym głosem. Nie wiem, czemu młode kobiety oszpecają się krótkimi włosami. I nie mówię o włosach do ramion, bo to nie są krótkie włosy.

Wklejajcie swoje

Nie wiem, kto to, ale tutaj MEEEEGA niekorzystna zmiana.

Mojej siostrze facet z wypożyczalni powiedział: "Taka Pani jest ładna, czemu się Pani tak oszpeca tymi krótkimi włosami"... a jej dopiero włosy odrastają po chemioterapii i jest bardzo wrażliwa na tym punkcie. Więc zanim ocenicie kogoś negatywnie pomyślcie, że za tymi krótkimi włosami może kryć się jakaś smutniejsza historia.

Co do aktorek, to niektóre z nich (np. Portman, Moore), ogoliły głowę do roli i logiczne, że później przez jakiś czas nosiły krótkie włosy. 

Ponadto niektórzy lubią mieć krótkie włosy. Ja na przykład lepiej czuję się w krótkich, bo łatwiej mi się je układa, z natury są gęste i kręcone i jest mi wygodniej. 

PanSzescian napisał(a):

a nie kwestionuję tego, że niektóre kobiety wyglądają ok w krótkich, że jest im do twarzy, wyglądają na zadbane, z klasą itd. Ale w długich zawsze wyglądają lepiej, atrakcyjniej seksualnie.
No właśnie nie zawsze czego przykładem jest chociażby wspomniana tutaj Halle Berry. Ona w krótkich wygląda dużo lepiej, drapieżniej i bardziej seksownie niż w długich. I to nie jest odosobniona opinia bo nawet wśród samczych znajomych słyszę to dosyć często (nawet jak z założenia wolą długie włosy).

E tam, twarzowość jest mylona z strakcyjnością :P Dla mnie w krótkich ona wygląda jak ciotka klotka :) W długich pięknie

 

Czy tylko ja uważam  że kobieta powinna mieć taką fryzurę, jaka podoba się jej, a nie komuś innemu? 

Żyjemy dla siebie, nie dla innych, więc jeżeli miałabym ściąć włosy to nie obchodziłoby mnie, czy, o zgrozo, mężczyźni wolą kobiety w długich włosach. 

Poza tym mamy 2016 rok, nadal będziemy dzielić modę na damską i męską? Różowy tylko dla dziewczynek, niebieski dla chłopców, tak? No litości. 

Ja też uważam, że Halle wygląda dużo atrakcyjniej w długich. Z resztą i Kożuchowska. Nikt tu jeszcze nie wstawił jak dla mnie foto, na którym kobieta z krótkimi włosami wygląda lepiej niż z długimi. Widzę też, że różnie rozumiemy krótkie włosy... dla mnie krótkie to na chłopaka albo na jeża, takich do brody albo do ramion nie zaliczam do krótkich.

Pasek wagi

@Mela

Masz prawo do swojej opinii, ja ją szanuję. Po prostu nie pisz że "zawsze" i "wszyscy" bo to zwyczajnie tak nie działa a Twój gust nie równa się gustowi wszystkich facetów ani jakiejś mitycznej "prawdzie obiektywnej". Tylko tyle ;)

laura85 napisał(a):

Wiekszosc kobiet jest nudna. Po ulicach chodza klony czyli dlugie wlosy, narysowane brwi, doczepione rzesy, ostrzykniete usta. Teraz sa modne szorty wiec co druga w nich chodzi. Jak parki byly modne to tez prawie kazda w takiej popylala. Fajne sa kobiety ktore nie musza isc z tlumem zeby byc atrakcyjne. 

Ja widzę na ulicy raczej kobiety w większości ubrane w zwykłe bluzki i spodnie, w skromnym makijażu. Nie wiem gdzie wy chodzicie, że widzicie sztuczne rzęsy i narysowane brwi... to chyba tylko w tv, na blogach, fejsie i instagramie. Moja teoria jest taka, że mimo wszystko te pospolite kobiety w parkach wyróżniają się z tłumu i dlatego je dostrzegacie, komentujecie i trujecie jakie to są pospolite. Widywałam dużo kobiet w parkach, ale na pewno nie co drugą na ulicy i na pewno nie miał tych parek cały tłum, z którym szły. To samo z szortami... ja tam widuję kobiety w alladynkach, sukienkach, legginsach, we wszystkim. Poza tym powiedzieć, że szorty są modne to jak palnąć, że kurtki są modne.

Vegeek napisał(a):

Mojej siostrze facet z wypożyczalni powiedział: "Taka Pani jest ładna, czemu się Pani tak oszpeca tymi krótkimi włosami"... a jej dopiero włosy odrastają po chemioterapii i jest bardzo wrażliwa na tym punkcie. Więc zanim ocenicie kogoś negatywnie pomyślcie, że za tymi krótkimi włosami może kryć się jakaś smutniejsza historia.

Pomarzyć można. Raczej nie ma co oczekiwać od ludzi współczucia, głębszego pomyślenia zanim coś powiedzą i zrozumienia w chorobie, bo nie pojmą tego jak sami nie doświadczą. Sama przyznasz, że to nie to samo z czymś się zmierzyć osobiście, a usłyszeć w tv nie doświadczając. Ja sama się przyznaję, że nie umiałabym się wczuć w sytuacje wielu ludzi choć empatii mam sporo.

Pasek wagi

A tak w zasadzie czy jakiś czas temu nie było tematu, że 95% dziewczyn nosi koczka na czubku głowy, skórzaną kurtkę, jeansy i sportowe buty?

Vegeek napisał(a):

Mojej siostrze facet z wypożyczalni powiedział: "Taka Pani jest ładna, czemu się Pani tak oszpeca tymi krótkimi włosami"... a jej dopiero włosy odrastają po chemioterapii i jest bardzo wrażliwa na tym punkcie. Więc zanim ocenicie kogoś negatywnie pomyślcie, że za tymi krótkimi włosami może kryć się jakaś smutniejsza historia.Co do aktorek, to niektóre z nich (np. Portman, Moore), ogoliły głowę do roli i logiczne, że później przez jakiś czas nosiły krótkie włosy. Ponadto niektórzy lubią mieć krótkie włosy. Ja na przykład lepiej czuję się w krótkich, bo łatwiej mi się je układa, z natury są gęste i kręcone i jest mi wygodniej. 

No mi jest najwygodniej w kitce, bez makijażu, w dresach i trampkach. Facetom jest wygodnie się nie golić, nie myć i nie prasować koszul ;)

schnauzerrr napisał(a):

A tak w zasadzie czy jakiś czas temu nie było tematu, że 95% dziewczyn nosi koczka na czubku głowy, skórzaną kurtkę, jeansy i sportowe buty?

No ale nie rozumiem, co w tym złego? To tak jakby założyć temat o tym, że każda nosi majtki i stanik. 

lubiekaszanke napisał(a):

mtsiwak napisał(a):

Przepraszam ja Was badrdzo, ale nie zgodze sie. Mialam dlugie wlosy, obcielam i czuje sie duzo sexowniej, drapiezniej i kobieco. Mam geste i krecone wlosy. Cudowalam, wydziwialam, olejowalam, odzywki za miliony dularow kupowalam i co? I nadal mialam stytlana szczotke do wlosow na glowie. I jest mi nie tylko lepiej w krotkich ale i wygodniej.Dla porownania przed:I po:Dziekuje, pozdrawiam.
Lepiej w długich tylko nie podpiętych jak u fruzi. A co to Ci tam wystaje po prawej, jakiś wicher :D W długich wyglądałaś... delikatniej i subtelniej, nawet przy tej wadze. Krótkie i jeszcze ten kolor to taka pani ze spożywczaka z osiedla. Drapieżności moim zdaniem dodają tylko dziewczynom o takiej urodzie. Ty po prostu tak się czujesz, bo o ile długie włosy kojarzą się z subtelnością i kobiecością, o tyle krótkie z męskością, a więc agresywnością, władzą, siłą... Dlatego kobiety tak też się w  nich czują. I dlatego też do prawdziwej suczi biznesłomen też lepiej pasują takie włosy- większy respekt, niż do blondynki z długimi.

haha dobre :D ale nie przekonasz mnie. w dlugich wygladalam jak buka. przy krotkisj szyji i szerokich barkach z tym czyms na glowie. asymetria i grzywka, a nie to cos. sama ukladam je troche inaczej. z wladza i meskoscia kojarza sie rowniez spodnie. rozumiem zeby byc 100% kobieta nosisz tylko i wylacznie delikatne i subtelne spodnice i sukienki? normalnie sredniowiecze jak sie Was czyta.....

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.