© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 lipca 2016, 17:30
Dziewczyny gdybyście miały wybierać pomiędzy bad boyem, który byłby po prostu w pewnym stopniu dupkiem, ale jednocześnie kręciłby was niesamowicie, sprawiał, że byłybyście szczęśliwe pomimo jego wad, a facetem romantykiem, który zrobiłby dla was wszystko, ale pomiędzy wami nie byłoby tej chemii co z tym pierwszym to którego byście wybrały? Życie intensywne wzloty i upadki z tym pierwszym czy stabilizację z tym drugim?
30 lipca 2016, 17:35
Żaden :)
30 lipca 2016, 17:39
Żaden z nich.
30 lipca 2016, 17:40
Na szczęście nie kręcą mnie bad boye i tym podobni. Wybrałabym romantyka :D zwłaszcza, że już mi się chce stabilizacji.
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 30 lipca 2016, 17:40
30 lipca 2016, 17:44
Ani jeden ani drugi. Serio nie spotykacie innych typów facetów, poza tymi wymienionymi wyżej?
Edytowany przez Mohiito 30 lipca 2016, 17:44
30 lipca 2016, 17:47
podobnie jak dziewczyny, zaden. aktualnie mam ochote na jakiegos przystojnego ale skrytego troche niesmialego ale pragmatycznego np farmaceute albo rezydenta chirurgii
30 lipca 2016, 18:05
Z dwojga złego, jeśli już trzeba wybrać, to pierwszy typ. W związku chcę aby była chemia, nie lubię romantycznych ciepłych kluch, są mało męscy.
30 lipca 2016, 18:14
po co z czegokolwiek rezygnować? 
30 lipca 2016, 18:18
Z dwojga złego, jeśli już trzeba wybrać, to pierwszy typ. W związku chcę aby była chemia, nie lubię romantycznych ciepłych kluch, są mało męscy.
Noo, jakby tylko te dwa typy chodziły po świecie to też bym wybrała bad boya 
30 lipca 2016, 18:27
Męskiego romantyka, do którego jednak czuję chemię :)
