- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 maja 2016, 09:47
Babka z którą pracuje wsypuje do herbaty 5 łyżeczek cukru Ja jak słodziłam to słodziłam zwykle po 2. Znacie osoby, które słodzą po 5 lub więcej łyżeczek?
Dodam, że ta babka jest, o dziwo, naprawdę szczupła, a wypija dziennie po 3 takie herbaty.
29 maja 2016, 11:20
Mam kuzyna który sypie pół szklanki, dzieciak ma 10 lat i jest chudy jak patyk ale mimo wszystko to nie zdrowe.
29 maja 2016, 11:54
Moja babcia wali 5-6 łyżeczek. Raz przez pomyłkę umoczyłam usta w jej herbacie to mnie wykrzywiło gorzej niż jakby to gorzkie było:p Nie rozumiem jak można się napić czymś co jest słodkie, mnie tylko jeszcze bardziej potem suszy.
29 maja 2016, 12:04
moj partner, jeśli pije czarna herbatę, to słodzi 2 lyzeczkami cukru i dwoma kopiastymi lyzeczkami miodu.
Edytowany przez Hashtag 29 maja 2016, 12:04
29 maja 2016, 13:28
To ja myślałam,że moje 3 kopiaste łyżeczki cukru to jest sporo :P Ale miewałam takie dni,że musiałam wypić chociaż wodę z cukrem,bo mi było słabo.Teraz staram się ograniczać.
29 maja 2016, 14:39
Mam koleżankę która słodzi coca colę..
Padłam i chyba nie wstanę z podłogi
29 maja 2016, 15:43
kiedyś słodzilam 4 czubate, od lat nie słodzę wcale
29 maja 2016, 15:52
Ja do porannej herbaty (tylko do tej pierwszej z rana, pozniej juz nie slodze) daje 1 lyzeczke cukru (kiedys dawalam 2, ale teraz jest to juz dla mnie za slodkie!);
na studiach mialam kolzenke, ktora slodzila herbate 5 lyzeczkami, a kawe 8 ( i byla szczupla, wrecz chuda)
Edytowany przez 29 maja 2016, 15:54
29 maja 2016, 18:38
Jak byłam w podstawówce to słodziłam 7 łyżeczek cukru - zawsze po kryjomu, bo jak babcia mnie przyłapała to na mnie krzyczała :D Teraz już w ogóle nie słodzę :)