Temat: denerwujące słowa

Czy tylko mnie denerwuje słowo, które używa teraz prawie każdy w przedziale wiekowym 10-20 lat jakim jest SZTOS i jeszcze bardziej denerwujace jego odmiany jak sztosik? Nie wiem czemu, po prostu jedna osoba zarzuci i potem wszyscy piszą gdzie tylko się da. Widze ładne zdjęcie na fb, insta czy innym tego typu a pod nim komentarze o tej samej treści "ale sztos".

Innym denerwujacym zwrotem jest "w opór" np. nijaka Maffeszyn go cały czas używa. No białej gorączki dostaję jak to słyszę. Poza tym denerwuje mnie jak ktoś mówi "po lewo" zamiast "po lewej".

Macie jakieś znienawidzone popularne dzisiaj zwroty czy powiedzonka albo konkretne słowa? Oprócz standardowego "wziąść" czy "poszłem" :P

Pasek wagi

Keeetchup napisał(a):

zazdroszczę tym, którzy nie spotkali sie ze sztosem i oporem, musicie być bardzo szczęśliwymi ludźmi :D

Ja musiałam wygooglować co te słowa znaczą :D Tak, wiem, jestem już stara :PP

Pasek wagi

Ja jestem kilka lat po 30-tce, ale oba wyrażenia znam. Niestety... O ile sztos akceptuję, o tyle opór jest dla mnie nie do przyjęcia. Jakoś się przyzwyczaiłam do wyrażenia "do oporu", ale "w opór" to już tak dziwny twór, że nawet wolę sobie nie wyobrażać, jak jakaś blogerka modowa to mówi...

a ja nienawidzę wszelkiego rodzaju zdrobnień, a już najbardziej doprowadza mnie do szału kiedy ledwo co kogoś poznałam a ta osoba do mnie już leci z " Misiu", "Pysiu", "Słoneczko" itd (wymiotuje)

no kochane, jest mega dużo takich słówek, które powodują flustrację, bynajmniej u mnie, ale mieszkamy w pl anie wyjeżdżamy do Niemczech i każdy mówi dla znajomych jak potrafi xd

anhedonia. napisał(a):

no kochane, jest mega dużo takich słówek, które powodują flustrację, bynajmniej u mnie, ale mieszkamy w pl anie wyjeżdżamy do Niemczech i każdy mówi dla znajomych jak potrafi xd

(puchar)

Pasek wagi

Magiczna_Niewiasta napisał(a):

Nie mogę pojąć przekręcania słów, umyślnego pisania z błędami, szlak mnie trafia jak to widzę np: "pieseł" "wonsz", "koteł" itd. 

a mnie szlag trafia jak ktos uzywa slow niestosownie do kontekstu

matko ale macie problem

remini napisał(a):

anhedonia. napisał(a):

no kochane, jest mega dużo takich słówek, które powodują flustrację, bynajmniej u mnie, ale mieszkamy w pl anie wyjeżdżamy do Niemczech i każdy mówi dla znajomych jak potrafi xd

:D Brawo ty!!

Ja rozumie. Mówi tak mój szef - ordynator oddziału w dużym mieście.

Pasek wagi

jeszcze czestym komentarzem do sweet foci na fejsie przy wspomnianym wczesniej  "sztos" jest "petarda" albo "rakieta". no mega, ale to megaa czesto.  :PP:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.