© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 marca 2016, 22:18
Brak postu.
Edytowany przez 28 lipca 2019, 09:47
23 marca 2016, 23:05
Tak jak teraz poezji śpiewanej, zawsze gdzieś tam była u nas w domu w tle, więc i ja się dość wcześnie zaraziłam. Na pewno wtedy miałam swoje apogeum świra na punkcie Three Days Grace. I pamiętam, że stale słuchałam soundtracku z Harrego Pottera, na okrągło ta sama zdarta płyta. A Tokio Hotel nie, nigdy nie mogłam tego znieść, plus pamiętam wielką awanturę z koleżanką, która ich lubiła - obraziła się, bo twierdziłam, że wokalista wygląda jak dziewczyna ;)
23 marca 2016, 23:21
Ja w takim wieku (czasy podstawówki, lata 90), słuchałem przeważnie disco polo i muzyki dance, i techno. A słuchałem m.in. Dj.Bobo, 2 Unlimited, Ace of Base, Captain Hollywood, Haddaway, Prodigy i wiele innych. Ale też słuchałem Michela Jacksona, Roxette:) Teraz innej muzyki słucham:)
23 marca 2016, 23:25
W wieku 12 lat słuchałam
Boney M https://www.youtube.com/watch?v=9ybv4DOj-N0&list=RDr_n0dU8q8JI&index=4
Gombad Dance Band https://www.youtube.com/watch?v=deuc5lKOCno
Eruption https://www.youtube.com/watch?v=g_jUtiKSf1Y&list=RDr_n0dU8q8JI&index=6
Saragossa Band https://www.youtube.com/watch?v=fNQV0mboKg8
W telewizji oglądałam "Andżelikę wśród piratów" i Sandokana" a do kina chodziłam na Luisa de Finesa "Żandarm na emeryturze" i "Lęk wysokości"
Edytowany przez izabela19681 23 marca 2016, 23:27
23 marca 2016, 23:34
hit hitów, raka maka fon ;D ;D i jeszcze trochę by się znalazło ;) Korna uwielbiam do dziś, mimo że najlepsze ma już za sobą. i jeszcze System od a down :D
High five!! Ja to samo;)) red hot chilli peppers,nirvana,linking park,limb bizkit,korn,stone temple pilots,sound garden, led zeppelin i ac/dc,rodzice chcieli mnie wyslac do psychologa
I tak mi zostalo do teraz;)
Edytowany przez 23 marca 2016, 23:37
23 marca 2016, 23:45
Ja bardzo chciałam być gotką i słuchałam namiętnie Closterkellera, kawałków nagranych przez matkę na kasety. Co prawda do tej pory lubię sobie do spania włączyć ale wtedy miałam jakąś obsesję. A po kryjomu słuchałam Kasi Kowalskiej i Anny Marii Jopek, bo jak weszły płyty CD to tylko te dwie miałam :D
24 marca 2016, 00:09
Ja to zawsze myślałam, że "Manieczki" to jakiś tam typ muzyki, bo wszyscy gadali, że słuchają "Manieczek". Dopiero potem się okazało, że to miejscowość gdzie mieści się Ekwador, w dodatku całkiem blisko mieszkam . No ale tak jak z Sunrisem, wtedy byłam zbyt smarkata, a później już mnie to nie jarało .ja marzyłam, żeby odwiedzić Manieczkiiii :D :D masakra ;P
24 marca 2016, 00:18
Linkin Park - od zawsze, na zawsze! Chezi do dziś dnia jest zawsze pod ręką - w telefonie, laptopie! <3
24 marca 2016, 01:18
U mnie to bylo miedzy innymi:
Pet Shop Boys
Depeche Mode
Rick Astley
Samantha Fox
Sabrina
i rzeczy w stylu 808 State
24 marca 2016, 01:54
Procol Harum. Miałam dziewiątkę. Słuchałam tego na okrągło - na gramofonie Bambino.
Ale to oczywiście (choć starsze) też:
I Rod Stewart
I Omega
Edytowany przez e59ba0c9ea12799018f57bf09269f946 24 marca 2016, 01:56
24 marca 2016, 02:01
W późnej podstawówce The Rasmus ;) Potem w gimbazie było dużo Comy, Pidżamy Porno, Bon Jovi, Aerosmithu, Blind Guardian, Stratovariusa, Silverchair, Limp Bizkit, Metallici, P.O.D., Disturbed, Apocalyptici i sama nie pamiętam, czego jeszcze. W sumie do dzisiaj mam z tego wszystkiego cokolwiek na playliście.
