Temat: Nasza muzyka - wspomnienia

Byłam oryginalna jak na swoje techno-gimnazjum. Wszyscy cisnęli Kalwi&Remi czy inne Beattraax, a ja:

jeszcze:

Chociaż Beattraax wpadł mi i tak bardziej w ucho niż Kalwi&Remi xd

Podobnie jak ty :D Tokio Hotel kochalam (mialam wtedy 12 lat xD), ale oczywiscie nikt o tym nie wiedzial hahaha :D

o wlasnie :) ja sie wychowalam z muzyka taka: linkin park, limp bizkit, nirvana, red hot chili peppers, korn, slipknot  i nadal slucham!

"Jesteś szalona" :D

hit hitów, raka maka fon ;D ;D 

i jeszcze trochę by się znalazło ;) Korna uwielbiam do dziś, mimo że najlepsze ma już za sobą. i jeszcze System od a down :D

Eksplołżyyyyyyn!

Uwielbiałam (i w sumie nadal czasem wracam) do muzyki z oficjalnego filmiku z Sunrise with Ekwador 2003. 

Jak byłam smarkiem to zawsze marzyłam, że pojadę kiedyś na Sunrise, a jak już dorosłam to mi minęło . Do tego wszelkie szkolno-dyskotekowe hity, czyli Crazy Frogi, Ich Troje, O-zone, Enrique Iglesias, Kate Ryan, Scooter... Sporo tego było .

ja marzyłam, żeby odwiedzić Manieczkiiii :D :D masakra ;P

Bee Gees, ale to chyba w wieku 15 lat było, zamierzchłe czasy ;)

Ja to zawsze myślałam, że "Manieczki" to jakiś tam typ muzyki, bo wszyscy gadali, że słuchają "Manieczek". Dopiero potem się okazało, że to miejscowość gdzie mieści się Ekwador, w dodatku całkiem blisko mieszkam . No ale tak jak z Sunrisem, wtedy byłam zbyt smarkata, a później już mnie to nie jarało .