© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 lutego 2016, 19:20
Mimo, że mam najlepszą przyjaciółkę od 5 lat to są momenty kiedy tęsknie za byłymi przyjaciółmi, którzy kiedyś byli dla mnie bardzo ważni, ale coś nas rozdzieliło, jakaś kłótnia i wszystko prysnęło jak bańka. Czasem się po roku widzimy na mieście, widzę kogoś z kim tyle mnie łączyło, masa dobrych wspomnień, przeżyć, wspólnych tajemnic, kiedyś skoczylibyśmy za sobą w ogień, a teraz nie potrafimy na siebie nawet spojrzeć więc omijamy się wzrokiem bo przecież jesteśmy już dla siebie tacy obcy.
Tęsknicie za jakimś starym przyjacielem/przyjaciółką?
15 lutego 2016, 19:22
Szczerze? Za żadne skarby za nimi nie tęsknię ;)
15 lutego 2016, 19:22
tak. czasami
15 lutego 2016, 19:23
Czasami tak, ale jednak mam swoją dumę i nie będę nikomu się 'wpraszała' kiedy mnie nie chcą. Zdarza się, że wspominam, ale ostatnio rzadziej bo to dosyć przykre.
15 lutego 2016, 19:26
Właśnie dlatego staram się utrzymywać kontakt nawet ze starymi przyjaciółmi :D. Może już byśmy nie wskoczyli za sobą w ogień i nie rozmawiamy codziennie, ale fajnie jest się spotkać z taką osobą raz na jakiś czas, powspominać, podzielić się nowościami w życiu. Polecam.
15 lutego 2016, 19:27
Tak, często. Za moim Przyjacielem, z którym teraz nie mam zupełnie kontaktu. Brakuje mi Go, bo pomagał mi kiedy było w moim życiu naprawdę źle. I wiedział o mnie wszystko, więcej niż koleżanki/przyjaciółki. Teraz widzę go przelotnie raz na jakiś czas, mówimy sobie jedynie "cześć" i na tym się kończy. Przykra sprawa... ale życie takie jest, ja poszłam w swoją stronę, On w swoją.
Dlatego doskonale Cię rozumiem, to przykre :( Ale tak już jest, nic nie można z tym zrobić :)
15 lutego 2016, 19:31
Dobry temat :-) trochę tęsknię, a trochę i nie. jak to się mówi, "wszystko płynie" :) na wszystko w życiu przychodzi odpowiedni czas... Widocznie pewne przyjaźnie nie były pisane na wieki, ale jakoś się wryły w pamięć, choć przeminęły.
15 lutego 2016, 19:35
Nie można zapomnieć od tak o,o kimś,z kim dawniej miało się tak dobry kontakt i masę miłych wspomnień,jednak wiadomo,że czas płynie...Dzisiaj jestem tu,a za tydzień mogę pływać statkiem po Karaibach,tak samo jest z ludźmi,przez całe życie się zmieniają.
15 lutego 2016, 19:42
Tak, często tesknie i to bardziej niż chciałabym to pokazać. Jestem jednak typem osoby, która nie pcha się do czyjegoś życia na siłę, nie będę wchodzić komuś w tylną część ciała, żeby chciał wyskoczyć że mną na kawę czy piwo. Próbowałam nie raz, nie dwa i nie mam zamiaru więcej, choć boli mnie brak inicjatywy z drugiej strony. A przecież tyle nas łączyło...
15 lutego 2016, 19:46
Za przyjaciółkami które miałam nie tęsknię, bo nie bez powodu już przyjaciółkami nie są, ale za samym faktem posiadania koleżanki, której można zaufać to już tak... Wiadomo, facetowi o wszystkim powiedzieć nie można ;)
