Temat: pierdnęłam na randce !

Spędziłam wieczór z chłopakiem , którego niedawno poznałam. Zamówiliśmy pizzę i tak się najadłam,że pierdnęłam. Męczy mnie silny kaszel i przy wysiłku samo wyszło i dosyć głośno . Ja spaliłam buraka i udałam,że nic się nie stało. Nie wiedziałam kompletnie jak się zachować. Myślicie ,że już się ze mną nie spotka więcej ?  nie jestem trollem . Głupio mi spytać koleżankę czy kolegę o to.

miałam faceta co wyciskał moje pryszcze :O  Jeden też przy mnie pierdział i chciał utrzymywać taką naturalną relacje,ale ja się za bardzo spinam. Moja przyjaciółka przez 2 lata wstydziła się przy swoim facecie robić kupę i pierdzieć w łazience :P

A niedawno chciałaś odzyskać swojego byłego, tego który podał Ciebie na policje... Już miłość minęła?

Pasek wagi

TajemniczaHistoria napisał(a):

A jaka była jego reakcja? Jeśli go nie zagazowałaś i nie zrobił się zielony, to nie powinno to znacząco wpłynąć na Wasze relacje 

popłakałam się ze śmiechu (smiech)

a tak serio to... wstyd jak nie wiem co, ale już nic nie poradzisz.

ja mam taki problem, że jak już pierdnę to się z tego śmieję jak małe dziecko... tobie też polecam

Pasek wagi

heheh nic co ludzkie nie jest nam obce, ale trochę siara jest :D

Pasek wagi

Co jest z tymi vitalijkami? Ostatnio wszystkie puszczają bąki! Jak nie laska, która puściła pierda przy siostrze i kuzynce zwalając wszystko na siostrę to teraz ty :D 

hahaha padłam:) ale poważnie jest grono facetów którzy chcą wierzyć w to, że kobiety nie puszczają baków i nie robią kupy a odbyt służy tylko do...;) . Jeśli trafił ci się jeden z nich to daj sobie spokój:) 

Daj znać jak potoczyła się sprawa:)

Pasek wagi

Jeśli Wasz związek sie rozwinie będziecie za kilka miesięcy się wspólnie z tego śmiać :) Nie miałam takich przypadków ze swoim ale były inne, krępujące a teraz potrafimy się z tego śmiać

Pasek wagi

Rozumiem, że mogło Ci być głupio, ale wydaje mi się, że nie powinien Cie skreślać z takiego powodu, bo każdemu mogło się zdarzyć ;)

przecież każdemu moze się zdarzyć, a jeśli się nie odezwie to nie był Ciebie wart;)

hahaha ale przypał, niby nic wielkiego ale ja bym sie spalila ze wstydu. Z drugiej strony nie ma co brac do glowy to przeciez ludzka rzecz :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.