- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 574
30 stycznia 2011, 22:16
Witajcie, jestem tutaj od kilku dni... szukałam wsparcia w pomyśle odchudzenia się i nawet się to sprawdza, gdyż sam pobyt na portalu i czytanie zmagań innych daje mi siłę do kontynuowania.
Trochę jednak inaczej wyobrażałam sobie to wsparcie - plotki, pogaduchy, może jakieś bliższe znajomości z dziewczynami, które mają podobne problemy. A tu co wrzucę tekst w pamiętnik dostaję zaproszenie od kolejnej użytkowniczki portalu i okazuje się, że mam już pokaźną liczbę znajomych, których kompletnie nie znam
.
Też tak macie? Wiecie jak spośród tego gąszczu znajomych znaleźć bratnią duszę?
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
30 stycznia 2011, 23:40
rzeczywiście są osoby, które mają mnóstwo znajomych - nie wyobrażam sobie, ze są w stanie utrzymać kontakt ze 150 osobami...
ja często robię czystki w znajomych i usuwam tych, którzy do mnie nie zaglądają
staram się ponad to nie przekraczać czterdziestu paru znajomych, bo z taką liczbą osób jestem w stanie nawiązać bliższe relacje
- Dołączył: 2010-08-14
- Miasto: Seattle
- Liczba postów: 1090
31 stycznia 2011, 00:28
Ja dodaję do znajomych osoby, których pamiętniki mnie interesują, albo przyjemnie się je czyta, albo mnie motywują, albo jestem ciekawa jak im idzie. Czytam i staram się komentować, jeśli mam coś do powiedzenia na dany temat. Myślałam, że o to w tym chodzi
Edytowany przez karmo 31 stycznia 2011, 00:28
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
31 stycznia 2011, 01:12
Ja mam w znajomych osoby, z którymi wzajemnie się komentuję i czytam. Po prostu mając ich w znajomych na bieżąco widzę, czy dodano jakies wpisy. Ale i tak tylko pare osób jest aktywna w sumie.
- Dołączył: 2010-01-07
- Miasto: Moja Wioseczka
- Liczba postów: 1693
31 stycznia 2011, 08:16
ja mam kilka zaproszeń których jeszcze nie zaakceptowałam.......będę posądzona o dyskryminację ale raczej ignoruje 15 latki i chudziny które przeżywają żę sa grube a w rzeczywistości skóra i kości;-)WCZEŚNIEJ akceptowałam wszystkie z grzeczności ale tak się nie da .W SUMIE naprawdę lubię czytać i mogę zawsze polegać na ok.20 odchudzaczkach i warto sobie poszukć takich pokrewnych duszyczek ...jest razniej;-)
31 stycznia 2011, 08:21
> Ja dodaję do znajomych osoby, których pamiętniki
> mnie interesują, albo przyjemnie się je czyta,
> albo mnie motywują, albo jestem ciekawa jak im
> idzie. Czytam i staram się komentować, jeśli mam
> coś do powiedzenia na dany temat. Myślałam, że o
> to w tym chodzi
Mam dokładnie takie samo podejście. Zapraszam pamiętniki do których chcę wracać i posiadanie ich w znajomych bardzo mi to ułatwia.
31 stycznia 2011, 08:54
tak jest najczęściej może ktoś interesuje się Twoim pamiętnikiem trzeba czasu,żeby znaleźć odpowiednią duszę sama też się dużo udzielaj
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
31 stycznia 2011, 10:15
Ło, to Ty nie wiesz co się będzie działo jak do osiągnięcia celu zostanie Ci tylko kilka kg.
31 stycznia 2011, 10:43
Ja zauważyłam,że mi wiele dziewczyn wysyła zaproszenia i ja akceptuje,ale nie wiem czy one nawet czytają mnie wpisy. Bo komentować nie komentują. Więc po co wysyłają zaproszenie ?!
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
31 stycznia 2011, 10:45
Ja mam w znajomych osoby, z którymi piszę na forum, nie robi mi czy te osoby mają niskie BMI czy są chore na ed, po prostu ważne dla mnie jest to, że da się z taką osobą pogadać, że ta osoba pamięta o mnie etc.... No i tu chodzi też o to, że mam kontakt z podobnymi do mnie ludźmi, jak i z całkiem odmiennymi dziewczynami, a to ile ważą, co robią..... to już mnie istotne
Pamiętniki, które lubię czytać a są dostępne dla wszystkich mam w "ulubionych", nie muszę specjalnie brać takiej a takiej osoby do znajomych by czytać jej pamiętnik, więc nie widzę problemu
Edytowany przez Seeeta 31 stycznia 2011, 10:47