Temat: Szaleństwo w kolekcjonowaniu znajomych!

Witajcie, jestem tutaj od kilku dni... szukałam wsparcia w pomyśle odchudzenia się i nawet się to sprawdza, gdyż sam pobyt na portalu i czytanie zmagań innych daje mi siłę do kontynuowania.
Trochę jednak inaczej wyobrażałam sobie to wsparcie - plotki, pogaduchy, może jakieś bliższe znajomości z dziewczynami, które mają podobne problemy. A tu co wrzucę tekst w pamiętnik dostaję zaproszenie od kolejnej użytkowniczki portalu i okazuje się, że mam już pokaźną liczbę znajomych, których kompletnie nie znam .

Też tak macie? Wiecie jak spośród tego gąszczu znajomych znaleźć bratnią duszę?
Pasek wagi
rzeczywiście są osoby, które mają mnóstwo znajomych - nie wyobrażam sobie, ze są w stanie utrzymać kontakt ze 150 osobami...

ja często robię czystki w znajomych i usuwam tych, którzy do mnie nie zaglądają
staram się ponad to nie przekraczać czterdziestu paru znajomych, bo z taką liczbą osób jestem w stanie nawiązać bliższe relacje
Ja dodaję do znajomych osoby, których pamiętniki mnie interesują, albo przyjemnie się je czyta, albo mnie motywują, albo jestem ciekawa jak im idzie. Czytam i staram się komentować, jeśli mam coś do powiedzenia na dany temat. Myślałam, że o to w tym chodzi  
Ja mam w znajomych osoby, z którymi wzajemnie się komentuję i czytam. Po prostu mając ich w znajomych na bieżąco widzę, czy dodano jakies wpisy. Ale i tak tylko pare osób jest aktywna w sumie.
Pasek wagi
ja mam kilka zaproszeń których jeszcze nie zaakceptowałam.......będę posądzona o dyskryminację ale raczej ignoruje 15 latki i chudziny które przeżywają żę sa grube a w rzeczywistości skóra i kości;-)WCZEŚNIEJ akceptowałam wszystkie z grzeczności  ale tak się nie da .W SUMIE naprawdę lubię czytać i mogę zawsze polegać na ok.20 odchudzaczkach i warto  sobie poszukć takich pokrewnych duszyczek ...jest razniej;-)
> Ja dodaję do znajomych osoby, których pamiętniki
> mnie interesują, albo przyjemnie się je czyta,
> albo mnie motywują, albo jestem ciekawa jak im
> idzie. Czytam i staram się komentować, jeśli mam
> coś do powiedzenia na dany temat. Myślałam, że o
> to w tym chodzi 

Mam dokładnie takie samo podejście. Zapraszam pamiętniki do których chcę wracać i posiadanie ich w znajomych bardzo mi to ułatwia.
tak jest najczęściej może ktoś interesuje się Twoim pamiętnikiem trzeba czasu,żeby znaleźć odpowiednią duszę sama też się dużo udzielaj

karmo  ja tak samo!

Ło, to Ty nie wiesz co się będzie działo jak do osiągnięcia celu zostanie Ci  tylko kilka kg.
Pasek wagi
Ja zauważyłam,że mi wiele dziewczyn wysyła zaproszenia i ja akceptuje,ale nie wiem czy one nawet czytają mnie wpisy. Bo komentować nie komentują. Więc po co wysyłają zaproszenie ?!
Ja mam w znajomych osoby, z którymi piszę na forum, nie robi mi czy te osoby mają niskie BMI czy są chore na ed, po prostu ważne dla mnie jest to, że da się z taką osobą pogadać, że ta osoba pamięta o mnie etc....  No i tu chodzi też o to, że mam kontakt z podobnymi do mnie ludźmi, jak i z całkiem odmiennymi dziewczynami, a to ile ważą, co robią..... to już mnie istotne
Pamiętniki, które lubię czytać a są dostępne dla wszystkich mam w "ulubionych", nie muszę specjalnie brać takiej a takiej osoby do znajomych by czytać jej pamiętnik, więc nie widzę problemu


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.