Temat: Niania z zamieszkaniem

Witam, 

Chciałabym zwrócić się do was o poradę.  Otóż dostałam propozycje pracy jako niania z zamieszkaniem i wyżywieniem ale nie wiem czy ja przyjąć. Praca polega głównie na opiece nad 1,5 rocznym chłopcem i pomoc w obowiązkach domowych. W domu oprócz mnie będzie przebywać mama chłopca oraz jego rodzeństwo (5 letnia oraz 2 miesięczna dziewczynka). Dziewczynkami będzie opiekować się mama. Tata dzieci jest za granicą. Ja miałabym opiekować się małym od rana do wieczora oraz spać z nim w pokoju i wstawać do niego jak się obudzi. Wolny weekend co 2 tygodnie. Wynagrodzenie 2500 zł. 

Co myślicie o takiej propozycji? Niby fajne pieniądze ale przeraza mnie to że pracowałabym 24 godziny na dobę...

Co Ty gadasz. Zero wolnego?

Pasek wagi

yuratka napisał(a):

Co Ty gadasz. Zero wolnego?

No niestety... tylko co drugi weekend żebym mogła jechać do mojej rodziny 

A nie byłoby czasem tak, że musiałabyś też sprzątać, prać, gotować po nich wszystkich (nie tylko po tym chłopczyku) i czy jesteś pewna, że nie okazałoby się, że spadnie też na Ciebie opieka nad pozostałą dwójką dzieci? Ja bym nie chciała z nimi mieszkać. Zależy jaką masz sytuację finansową, ale 2500 zł za całodobową pracę to chyba za mało. Wolałabym jednak posiadać własne życie, a nie tylko przez weekend co 2 tygodnie. Będziesz musiała być na ich każde zawołanie. Tak jak pisałam, zależy jaką masz finansową sytuację i czy jesteś mocno zdesperowana.

a moglabys powiedziec czemu tak dziwnie? Matka 2 sie opiekuje a 3 nie moze ? To troche dziwne , jak mialyby wygladac te relacje ? Przeciez starsza dziewczynka by z Wami tez chciala cos robic itd . 

Nigdy w życiu bym na to nie poszła. Pracę zostawiam emocjonalnie po 8 godzinach i wracam do swojego życia. Tutaj za 2.5 tysia chcą niewolnika do pracy 24h na dobę przez 7 dni w tyg. Przy 5 osobach w rodzinie gotowanie dla jednej więcej wiele ich nie wyniesie.
Pasek wagi

Brak własnego pokoju, to trochę wyzysk. Ja opiekowałam się trójką dzieci jako au pair, ale nie wyobrażam sobie nie mieć własnej przestrzeni. No i trochę to dla mnie chore, że matka każe niani spać z dzieckiem w pokoju, podczas gdy ona śpi z drugim maleństwem? Ciężko mi to jest sobie wyobrazić, fakt, że niektórym taka różnica wieku sprawia problem, ale bez przesady...

Mrousse napisał(a):

a moglabys powiedziec czemu tak dziwnie? Matka 2 sie opiekuje a 3 nie moze ? To troche dziwne , jak mialyby wygladac te relacje ? Przeciez starsza dziewczynka by z Wami tez chciala cos robic itd . 

Ona nie daje rady opiekować się cała trójka. Najmłodsza dziewczynka jest karmione piersią dlatego to mama do niej wstaje. Na pewno będzie tak, że czasami będę się miała zająć dziewczynami ale najwięcej czasu będę spędzać z chłopcem. 

Nie bierz tej pracy. Wykonczysz sie psychicznie i fizycznie. Na pewno najstarsza dziewczynka bedzie tez przy Tobie. Urobisz sie po pachy z dwojka dzieci. I praktycznie zero wlasnego zycia. I jak ktos juz zauwazyl. Na pewno spadnie niby mimochodem na Ciebie prasowanie, gotowanie, zmywanie. Niby tylko po tym chlopcu, ale bedzie tekst- przy okaxji....

Pasek wagi

NinaOdKubusia napisał(a):

Mrousse napisał(a):

a moglabys powiedziec czemu tak dziwnie? Matka 2 sie opiekuje a 3 nie moze ? To troche dziwne , jak mialyby wygladac te relacje ? Przeciez starsza dziewczynka by z Wami tez chciala cos robic itd . 
Ona nie daje rady opiekować się cała trójka. Najmłodsza dziewczynka jest karmione piersią dlatego to mama do niej wstaje. Na pewno będzie tak, że czasami będę się miała zająć dziewczynami ale najwięcej czasu będę spędzać z chłopcem. 

Kurcze wiesz , ja rozumiem, ze ludzie rozni . Ale sama mam dzieci z roczna roznica wieku ( oboje z cesarki i bylam sama praktycznie Bo rodzina nie mieszka w okolicach) i To moze nie jest luz blues ale tez nie zadna tragedia . Moj syn budzil sie 3-4 razy w nocy( Raz mleko , 2-3 wode) , a corka do 10 Mce na cycku byla i tez dlugo , nieprzesypiala nocek. Teraz dalej wstaje w nocy po 2 razy do kazdego , w roznych godzinach rzecz jasna i wstaja o 6 rano wypoczeci. Az dziw bierze , ze nie mam worow i siniakow ;) 

Ale tak wracajac do tematu, jesli potrzebuje opiekunke, znaczy sie , ze maly budzi sie w nocy. To 1,5 letnie dziecko , pokocha Cie jak matke , i bedziesz musiala tez za inne rzeczy wziasc odpowiedzialnosx. Mysle, ze To bardzo egoistyczne ze strony matki, dziecko straci grunt i bedzie sie czulo odtracone i do tego jeszcze dojdzie zazdrosc . Straszne To .

Rozumiem, zeby chciala Cie zatrudnic do pomocy , 2,5 tys , 8 godz ( nawet niech bedzoe calY tydzien) ale do pomocy a nie do przejecia roli matki .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.