- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 grudnia 2015, 18:45
Czy przeszkadza wam jak chłopak jest tego samego wzrostu co wy albo troszkę wyższy?
Ja mam 160 cm i spotykam się z chłopakiem ktory ma około 167, najbardziej właśnie przeszkadza mi ten wzrost. Lubię czasem założyć buty na obcasie i minimum to 10 cm ale w obcenej sytuacji czułabym się niekomfortowo. Też tak macie :D?
10 grudnia 2015, 02:44
U mnie to raczej by nie przeszło z dwóch powodów: po pierwsze sama mam 155cm wzrostu, w życiu poznałam tylko jednego faceta w tym wzroście i od razu mi się instynkt macierzyński przy nim załączał. No chciałam go bronić i pytałam czy nie jest mu zimno, nie mogłam nad tym matkowaniem zapanować (kumplowalismy się, to nie był żaden związek ani nawet przyjaźń). No i po drugie - mimo wzrostu zawsze zwracałam uwagę właśnie na bardzo wysokich mężczyzn. Mój partner ma 198, poprzedni tez nie należał do przeciętnych pod tym względem więc wnioskuję, że prawdopodobnie nie spojrzałam na mężczyznę mojego wzrostu czy o 10cm wyższego jako na potencjalnego partnera. Oczywiście, mogę się mylić, zakładam tylko po tym , co mi się zdarzało w życiu do tej pory, być może to przypadek, że mężczyźni, którzy mi odpowiadali pod względem charakteru byli wysocy i tyle.
I nie przeszkadza Ci ta różnica wzrostu? sama teraz poznałam faceta 40 cm wyższego i trochę mnie ten wzrost przeraża :D
10 grudnia 2015, 08:40
Z założenia, nie interesuje się niższymi (mam 172 cm ) ale jeżeli facet nadrabia czymś innym to nie ma się nad czym zastanawiać :D
10 grudnia 2015, 09:04
Jestem wysoka (jakieś 178 cm) i najbardziej mi się podoba jak facet jest do 10 cm wyższy ode mnie. Z tym że ja rzadko noszę buty na obcasie więc wzrost poniżej 190 cm u faceta mi odpowiada
10 grudnia 2015, 09:45
mógłby być z brzuszkiem, z łysinką czy co tam jeszcze, ale nigdy w życiu nie niższy. facet mojego wzrostu (170 cm) lub niższy jest dla mnie z automatu zupełnie aseksualny.
mój narzeczony ma 186 cm, według mnie idealna różnica.
10 grudnia 2015, 10:13
Kiedy kupuję buty to nie zwracam uwagi na to od kogo będę wyższa a od kogo niższa, niech się inni martwią skoro mają z tym problem :D
10 grudnia 2015, 10:44
moj jest nizszy o pare cm , ja mam 175.kocham Go , podoba mi sie taki jaki jest, jest nam razem dobrze i to jak razem wygladamy mam gdzies.Czasem zaloze obcasy i wtedy jestem ddduzo wyzsza.I co z tego? :)
Wszystko zależy od faceta :) Ja mam 175cm wzrostu jak gyłam z facetem który miał 185cm to wydawał mi się za niski dla mnie, teraz jestem z facetem który ma 172cm czyli jest niższy i nie zamieniłabym go na żadnego innego i wzrost w ogóle mi nie przeszkadza. Tak noszę obcasy.
10 grudnia 2015, 11:30
Mam 174cm wzrostu na bosaka, a mój chłopak jakieś 176cm. Zawsze chciałam mieć wyższego faceta, to mam :D Radzimy sobie w ten sposób, że staramy się mieć buty, ja na płaskiej, cieńszej podeszwie, a chłopak na grubszej i lekkim obcasie jak się da. I to rozwiązanie naprawdę daje rade :)
10 grudnia 2015, 11:53
miedzy mna, mam 167 cm, a mezem jest 3 cm roznicy. Czasami ta roznica mi przeszkadza, nie zakladam butow na obcasie, chociaz przed jego poznaniem robilam to czesto, Ale trudno wzrost to nie wszystko, a mojego meza nie zamienilabym na innego wyszego
10 grudnia 2015, 12:18
nizszego bym nie mogla miec ale mam faceta w swoim wzroscie :) no ale to nie jest najwazniejsze :)