- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 października 2015, 10:13
LeiaOrgana chodzi o to, że może i można dbać o brodę, nie przeczę,ale u mnie np. wywołują od razu skojarzenia wujka Leszka ocierającego resztki pomidorowej z brody, a później dającego siarczystego buziaka. Zdaję sobie sprawę, że o brodę można dbać, tak jak i o włosy na głowie. Mimo wszystko mi się kojarzy źle i nie chciałabym żeby mój partner miał, dlatego rozumiem Autorkę.
28 października 2015, 11:04
Ja lubię jak facet ma zarost ale bez przesady :) Mój brat ma taką brodę, że czasami się zastanawiam czy mu coś z niej nie wyskoczy :/
28 października 2015, 11:26
Ktoś tu przytoczył przykład: co by było gdybyś mu się nie podobała z nadwagą itp. Ale w tym przypadku staram się zrzucić kilogramy. Niestety jest to nieco trudniejsze niż zgolenie brody ;P Kurde, a może to jest jakiś sabotaż z jego strony ?
to zajmij się sobą jak masz czym. jak schudniesz to możesz sobie wymagać, a tak to wtf? sama idealna nie jesteś, a tłumaczenie, że schudnąć trudniej niż zgolić brodę jest z dupy. jak tak ładnie sobie szukasz wymówek i usprawiedliwień to nie dziwne, że ci trudno. proponuję się skoncentrować na sobie, a nie chcieć nie wiadomo co od innych.
28 października 2015, 11:34
to pojdzcie na kompromis - fryzjer moze mu ladnie wyeksponowac zarost - zeby wygladal nadal mesko i gustownie bez skojarzenia z uchodzca:P i dalej moze go sam tylko podgolić, jak trzeba
28 października 2015, 12:36
Nie cierpie meskich zarostow ... I tak mysle, ze kobieta ma prawo do swojego zdania w tej kwestii. Facet tez nie chcialby swojej kobiety widziec w swoich oczach zaniedbanej. To nie jest kwestia narzucania komukolwiek czegokolwiek tylko kwestia estetyki.
28 października 2015, 13:40
Nie cierpie meskich zarostow ... I tak mysle, ze kobieta ma prawo do swojego zdania w tej kwestii. Facet tez nie chcialby swojej kobiety widziec w swoich oczach zaniedbanej. To nie jest kwestia narzucania komukolwiek czegokolwiek tylko kwestia estetyki.
28 października 2015, 13:43
to zajmij się sobą jak masz czym. jak schudniesz to możesz sobie wymagać, a tak to wtf? sama idealna nie jesteś, a tłumaczenie, że schudnąć trudniej niż zgolić brodę jest z dupy. jak tak ładnie sobie szukasz wymówek i usprawiedliwień to nie dziwne, że ci trudno. proponuję się skoncentrować na sobie, a nie chcieć nie wiadomo co od innych.Ktoś tu przytoczył przykład: co by było gdybyś mu się nie podobała z nadwagą itp. Ale w tym przypadku staram się zrzucić kilogramy. Niestety jest to nieco trudniejsze niż zgolenie brody ;P Kurde, a może to jest jakiś sabotaż z jego strony ?
Nie znasz mojej historii odchudzania, więc proszę nie komentuj tego, to mnie bardzo boli, że nie mogę osiągać takich efektów jak inni w odchudzaniu. Ja też się sobie nie podobam z nadwagą, ale walczę. A mojemu facetowi się broda niesamowicie podoba i on nie chce tego zmienić. Tu tkwi problem.
28 października 2015, 13:54
ja tam uwielbiam męski zarost :P ale bez przesady, jakiejś mega długiej brody bym nie zniosła ;)
28 października 2015, 15:21
poza kozią bródką, brody są paskudne, a już takie naprawdę długie- wręcz obrzydliwe