Temat: Mąż i jego... broda

Też nie lubię tej mody na "drwala" - facet wygląda jak własny dziadek. ...

Ale jeszcze bardziej nie lubię wąsów ....

Pogadaj z nim że ci się taki wygląd nie podoba. 

Osobiscie uważam,  że zmiany w wyglądzie powinno się konsultować z partnerem -w koncu to twoj partner potem musi patrzeć na ciebie codziennie. 

ooo mam takie zdanie jak Ty. Według mnie broda jest obleśna i niechlujna. Z racji, że to już mąż to nie powiesz, że chcesz rozwodu przez jego brodę, ale może zrób się na bóstwo, zacznij wychodzić, pokazuj mu, że jesteś nim mniej zainteresowana (ze względu na brodę), a, że inni faceci Cię adorują to może zobaczy jaki to ma wpływ na związek

miałam odwrotny problem. Mój mi się podoba jeszcze bardziej właśnie  z brodą a on się ciągle golił ale teraz wreszcie się przekonał i nosi dumnie a ja to uwielbiam. Niewiem co ci poradzić. Ja mojego ciągle zachęcałam, aż do skutku. Musisz być cierpliwa. Może mu się znudzi. 

a ja uwielbiam meskie zarosty od tych trzy-dniowych do tych dluzszych. Moj maz ma zarost i nie lubie go jak ogoli sie na gladko :) 

Ja uwielbiam zarosty :D  Aczkolwiek nie każdemu pasuję ;)

zadbana broda jest ekstra,moim zdaniem.  Same wąsy są ohydne ( również moim zdaniem).  mój mąż, z zarostem ogólnym, wygląda również jak Allah Akbar.  Ja sama uwielbiam włosy, ale wąsy?? raz, goląc się, zostawił sobie - no wyglądał jak pedofil,,,, 

a jeśli chodzi o mój wygląd - poprosił, żebym przestała się farbować i już 3 rok mam naturalne włosy.. 

cieszę się, że nie mam tego problemu. powiedziałam mojemu, że mi się bardzo podoba nieogolony, jemu wygodniej, bo nie musi się golić codziennie i każdy jest zadowolony :)

uwielbiam brody 

a ja mojego tyle miesięcy namawialam by zapuścił i wreszcie jest :)

Nie lubię facetów z brodą, ewentualny 3 dniowy zarost może być, ale broda fuuuuuuuuu.