Temat: jestescie seksowne?

czy czesto slyszycie od facetpw, ze jestescie seksowne? nie chodzi mi o waszych partnerow a tych, ktorych dopiero co poznalyscie, badz jestescie z nimi na stopie kolezenskiej. i czy maja wobec was jakies zamiary wtedy (lozkowe)?

6stkazprzodu napisał(a):

Hmm na Vitalii chyba same idealne są . Zaraz pewnie zostanę " zjechana " , ale hmm każdy wątek typu oglądają sie Wami , jesteście seksowne itd to 98% odpowiada " tak " hmmm chyba jednak dla faceta warto tu poszukać idealnej wybranki...

Mnie inna rzecz fascynuje. Tego, że rzeczywiście za wypowiadającymi się osobami się oglądają i mówią, że są seksowne nie poddaję w wątpliwość - przecież to takie ludzkie, że wypowiadają się osoby, które mogą się czymś "pochwalić". To samo zdziwienie jest przy zarobkach, wykształceniu, związkach i tak dalej - dla mnie to normalne, że bardziej skłonne będą do wypowiedzi dobrze zarabiające, wykształcone osoby w szczęśliwym związku, niż te bezrobotne, bez wykształcenia, które się duszą w toksycznej relacji. Tylko skąd pomysł, że "jesteś seksowna" z ust kogoś innego niż chłopak/narzeczony/mąż to coś pozytywnego? - powiedzenie kobiecie, że jest ładna, czy elegancka, to są komplementy. Ale seksowna? - tani tekst, przedmiotowe traktowanie i przełamywanie pewnej granicy w relacjach międzyludzkich. Raczej bym się martwiła co jest ze mną nie tak gdyby moi koledzy sobie nagminnie pozwalali na wygłaszanie takich komentarzy pod moim adresem - wyzywający sposób ubierania się, wyzywający styl bycia niedopasowany do sytuacji, brak szacunku do samej siebie i nie trzymanie żadnego dystansu w stosunkach z innymi ludźmi? 

HelloPomello napisał(a):

Tak często dają mi to do zrozumienia albo mówią wprost ,że wyglądam tak że i tu zaczynają mruczeć...
 

Sorry, ale na zdjęciu widać bardzo przeciętnie wyglądającą , dojrzała kobietę, o której w życiu nikt by nie powiedział, ze jest seksowna. Może robią sobie z ciebie żarty, może starasz się być taka i to są takie jaja z ciebie.

W ogóle nigdy w życiu nie usłyszałam by moja najseksowniejsza kumpela usłyszała od  kogokolwiek że jest seksowna, także takie przechwałki dziewczyn tu sa zdecydowanie wymyślone. Chyba tylko jakis nieokrzesany idiota podszedłby do kobiety i powiedział"wiesz co, jestes seksowan":/

yuratka napisał(a):

seksowna- nie, ale zmyslowa i atrakcyjna

Haha, serio???? Mam nadzieję, ze mogę napisać prawdę, bo skoro dała zdjęcie swojej twarzy to liczysz się z oceną. Z tymi opadniętymi kącikami ust wyglądasz na 60 lat, wątpię by to dla kogoś było zmysłowe czy ładne.

EgyptianCat napisał(a):

Zabrzmi to nieskromnie, ale fakty są faktami - słyszę to od 95% facetów których znam. Nie ważne ile mają lat, czy są w związku czy też nie...To zawsze jest miłe i nie mam z tym problemu, choć często myślę że nie chciałabym aby mój facet prawił tego typu komplementy innym kobietom. Cóż, nie mój problem. 

Naprawdę, mamy uwierzyć ze wszyscy faceci których poznajesz mówią ci ze jesteś seksowna?????Niestety ale raczej w to nie uwierzę. Mam naprawdę seksowną koleżankę, taką która gdy przechodzi  chodnikiem wszyscy się za nia oglądają, dosłownie wszyscy, kobiety i mężczyźni. Ale takiego takiego komplementu ze jest seksowna, piękna czy inna, nie słyszy od facetów. Po prostu dorośli mężczyźni nie są tak bezpośredni. Nikt się na to nie odważy. Raczej myślę ze jesteś bardzo swobodnie zachowująca się osoba(taka panienką lekkich obyczajów, ze się  tak wyrażę) i faceci mylą ze mogą ci powiedzieć co chcą, bo zawsze jesteś otwarta. Szanujące sie kobiety, nie dopuszczają do takich sytuacji..

Wilena napisał(a):

6stkazprzodu napisał(a):

Hmm na Vitalii chyba same idealne są . Zaraz pewnie zostanę " zjechana " , ale hmm każdy wątek typu oglądają sie Wami , jesteście seksowne itd to 98% odpowiada " tak " hmmm chyba jednak dla faceta warto tu poszukać idealnej wybranki...
Mnie inna rzecz fascynuje. Tego, że rzeczywiście za wypowiadającymi się osobami się oglądają i mówią, że są seksowne nie poddaję w wątpliwość - przecież to takie ludzkie, że wypowiadają się osoby, które mogą się czymś "pochwalić". To samo zdziwienie jest przy zarobkach, wykształceniu, związkach i tak dalej - dla mnie to normalne, że bardziej skłonne będą do wypowiedzi dobrze zarabiające, wykształcone osoby w szczęśliwym związku, niż te bezrobotne, bez wykształcenia, które się duszą w toksycznej relacji. Tylko skąd pomysł, że "jesteś seksowna" z ust kogoś innego niż chłopak/narzeczony/mąż to coś pozytywnego? - powiedzenie kobiecie, że jest ładna, czy elegancka, to są komplementy. Ale seksowna? - tani tekst, przedmiotowe traktowanie i przełamywanie pewnej granicy w relacjach międzyludzkich. Raczej bym się martwiła co jest ze mną nie tak gdyby moi koledzy sobie nagminnie pozwalali na wygłaszanie takich komentarzy pod moim adresem - wyzywający sposób ubierania się, wyzywający styl bycia niedopasowany do sytuacji, brak szacunku do samej siebie i nie trzymanie żadnego dystansu w stosunkach z innymi ludźmi? 

Zgodzę się, że nie jest to komplementem.
Ale wczoraj postanowiłam zapytać mojego przyjaciela co on o tym myśli. I uznał, że jeśli chodzi o mnie to wielu facetów uważa za "hot" to, że w moim, dosyć męskim, zawodzie nie ustępuję mężczyznom. Że potrafię walczyć jak lwica jeśli chodzi o moje przekonania i potwierdzać to wszystko rzeczowymi dowodami. 

To, że na "ich" polu ich pewnie pokonuje i się nie boję walczyć o swoje jest w pewnym sensie seksowne. 

O ile jest w tym trochę prawdy to akurat to już mnie nie razi :P Inna rzecz, że takie teksty na ogół zbywam bo moim zdaniem są niestosowne :)

nie przebywam  w towarzystwie nieznajomych facetów, którzy gadają takie teksty :P

krysiakowalska napisał(a):

yuratka napisał(a):

seksowna- nie, ale zmyslowa i atrakcyjna
Haha, serio???? Mam nadzieję, ze mogę napisać prawdę, bo skoro dała zdjęcie swojej twarzy to liczysz się z oceną. Z tymi opadniętymi kącikami ust wyglądasz na 60 lat, wątpię by to dla kogoś było zmysłowe czy ładne.

Mi bardziej chodziło, o to że słyszę opinie, że jestem atrakcyjna ( co jest bardzo miłe bo sama tak nie uważam) - bo słowa seksowna raczej oprocz mojego faceta nie słyszałam. A Ty chyba musisz być bardzo nieszczęśliwa albo zawistna, że wypływa z ciebie tyle jadu.

krysiakowalska napisał(a):

yuratka napisał(a):

seksowna- nie, ale zmyslowa i atrakcyjna
Haha, serio???? Mam nadzieję, ze mogę napisać prawdę, bo skoro dała zdjęcie swojej twarzy to liczysz się z oceną. Z tymi opadniętymi kącikami ust wyglądasz na 60 lat, wątpię by to dla kogoś było zmysłowe czy ładne.

i mówi to wieloryb o wadze 90 kilo :D Kompleksy?

Powiem tak. Znam niesamowicie mało seksownych kobiet. Mogłabym na palcach rąk policzyć, ile takich dziewczyn w życiu poznałam. Ładnych - wiele. Ale to nie to samo, co sexappeal. A na Vitalii co druga :D coś mi się to statystycznie nie kalkuluje.

Wilena napisał(a):

6stkazprzodu napisał(a):

Hmm na Vitalii chyba same idealne są . Zaraz pewnie zostanę " zjechana " , ale hmm każdy wątek typu oglądają sie Wami , jesteście seksowne itd to 98% odpowiada " tak " hmmm chyba jednak dla faceta warto tu poszukać idealnej wybranki...
Mnie inna rzecz fascynuje. Tego, że rzeczywiście za wypowiadającymi się osobami się oglądają i mówią, że są seksowne nie poddaję w wątpliwość - przecież to takie ludzkie, że wypowiadają się osoby, które mogą się czymś "pochwalić". To samo zdziwienie jest przy zarobkach, wykształceniu, związkach i tak dalej - dla mnie to normalne, że bardziej skłonne będą do wypowiedzi dobrze zarabiające, wykształcone osoby w szczęśliwym związku, niż te bezrobotne, bez wykształcenia, które się duszą w toksycznej relacji. Tylko skąd pomysł, że "jesteś seksowna" z ust kogoś innego niż chłopak/narzeczony/mąż to coś pozytywnego? - powiedzenie kobiecie, że jest ładna, czy elegancka, to są komplementy. Ale seksowna? - tani tekst, przedmiotowe traktowanie i przełamywanie pewnej granicy w relacjach międzyludzkich. Raczej bym się martwiła co jest ze mną nie tak gdyby moi koledzy sobie nagminnie pozwalali na wygłaszanie takich komentarzy pod moim adresem - wyzywający sposób ubierania się, wyzywający styl bycia niedopasowany do sytuacji, brak szacunku do samej siebie i nie trzymanie żadnego dystansu w stosunkach z innymi ludźmi? 

O to to :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.