- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 września 2015, 10:36
Poratujcie jakimś dobrym słowem, radą....
Przejechałam 23 godziny i mam ochotę zrezygnować. W ostatnią sobotę poszło mi jak totalnej lebiedze. Nie mogłam się na niczym skoncentrować, jeździłam jak jakiś robot: światło żółte, czerwone, zielone...bieg, luz... Nie mogłam spamiętać dwóch zdań poleceń instruktora. Facet stwierdził, ze zmarnowałam sobie tylko jazdę i pogorszyłam sobie nią cała naukę. Wciąż gaśnie mi samochód. I dopiero dowiedziałam się, ze nie muszę trzymać pięty na podłodze wciskając czy puszczając sprzęgło. Porażka. Przeryczałam cały weekend i wydałam kupę kasy na zakupy, które miały poprawić mi humor. Może jestem już za stara na naukę jazdy?:(
28 września 2015, 22:22
Nie jezdzij z gosciem ktory ryje czache. Ja przejezdzilam z kiepskim nauczycielem 18h i zalowalam ze az tyle, a potem mi wypominal jeszcze ze zmienilam. Nastepnie jezdzilam z nerwusem, ktory mnie opierniczal, no ale wiecej nauczycieli nie mieli, wyjedzilam co mialam, a na urodziny dostalam od chlopaka jazdy w innej szkole - trafilam na swietnego, wyluzowanego instruktora.
28 września 2015, 23:16
Niestety, nie każdy ma wrodzony instynkt kierowcy. Większość musi się po prostu nauczyć wszystkiego, I przejechać setki kilometrów, zanim poczuje się pewnie za kierownicą. Co to jest 23 godziny. Niektórzy jeżdżą 23 lata. Podejrzewam, że wiek też ma tu coś do rzeczy, bo pewnie łatwiej jest osobie deudziestoletniej, ale nie przesadzajmy, nie masz z drugiej strony 70 lat, żeby całą winę zrzucać na swoją starość. Może miałaś gorszy dzień, a może potrzebujesz po prostu dużo więcej czasu. Na pewno nie rezygnuj teraz. Może weź innego instruktora. Nauka jazdy jest stresująca, ale głowa do góry. Ja też na początku nie czułam się zbyt dobrze za kierownicą, a teraz uwielbiam prowadzić samochód.
29 września 2015, 07:47
Ja uwielbiam jeździć zwłaszcza po mieście ale do tej pory oblewałam luk a jak już go zaliczyć zdążyłam to teorie uwalalam
29 września 2015, 07:54
Bo tak Wam Kochane powiem ze u Nas kobiet niestety sporo miesza nasza psychika zbytnio sie spinamy i jak emocjonalne jest ok to góry przenosić można ale jak tylko coś wisi nad głową to juz jest zle. Podobnie nasze hormony dużo mieszają.
9 grudnia 2015, 14:58
18.11 - teoria 74/74 (pierwsze podejscie), dzis - praktyka (drugie podejscie):) Za dwa tygodnie odbieram prawko:) Nadrobilam stracone godziny w zupelnie innej szkole i mozna:)
9 grudnia 2015, 15:01
18.11 - teoria 74/74 (pierwsze podejscie), dzis - praktyka (drugie podejscie):) Za dwa tygodnie odbieram prawko:) Nadrobilam stracone godziny w zupelnie innej szkole i mozna:)
Brawo Ty!