- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 września 2015, 19:16
Stoje przed podjęciem decyzji odnośnie języka na studiach. Zastanawiam się nad rosyjskim i francuskim. Którego według Was opłaca się bardziej nauczyc? Rosyjski mialam juz kiedyś w podstawówce, a z francuskim zero styczności. Obydwa mnie kuszą tak samo :-)
24 września 2015, 19:18
jesli nie będziesz kontynuowala nauki języka to te zajęcia na studiach są bo taki jest program. Lizniesz tylko troche. Na tyle by sobie zamienić pare luźnych zdan. Wiec zdecyduj gdzie te pare zdan Ci się przyda. We Francji czy w Rosji :)
24 września 2015, 19:32
Bede miala kontynuacje angielskiego. Rosyjski /francuski od podstaw. W żadnym nie czuje się silniejsza :-P
24 września 2015, 20:30
Rosyjski łatwiejszy, bo wg mnie francuski, mimo, że brzmi tak przyjemnie, to jest trudny choćby dlatego, że wszystko praktycznie inaczej się czyta niż pisze
aczkolwiek ja bym pewnie wybrała francuski, bo ruski mi się nie podoba szczególnie.
Edytowany przez coconut.charlotte 24 września 2015, 20:30
24 września 2015, 21:42
ja bym brała rosyjski... nigdy nie wiadomo kiedy będzie przydatny patrząc na dzisiejszą sytuację w Europie ;]
Ale generalnie rosyjski jest łatwiejszy w nauce niż francuski. Więc pod tym względem też przeważa. Choć brzmi lepiej ten drugi :)
24 września 2015, 21:46
Ja bym wybrała rosyjski, ale to tylko dlatego, że od dziecka podoba mi się ten język
24 września 2015, 21:54
Dla mnie francuski to była męka, mimo że generalnie nauka języków mi łatwo przychodzi. Francuzów też nie lubię (tak - generalizuję, niedobra ja), ale w życiu się nie spotkałam z tak niemiłym narodem - jak nie mówisz perfekcyjnie to zaczynają Cię traktować z góry, mimo że oni znają tylko ten swój francuski, a Ty mówisz jeszcze w innych językach. Jakoś inni ludzie zawsze się starali dogadać, jak komuś wyleciało słówko to podpowiedzieli, jak nie zrozumiał to wytłumaczyli na około, Francuzi w życiu. Być może spotykałam same okropne osoby, a reszta jest super, no ale w oparciu o swoje doświadczenia to bym odradzała każdemu - i naukę języka (bo ciężki) i potem próbę porozumiewania się z Francuzami.
A rosyjski nie jest trudny, na początku może się tak wydawać, ale jak się osłuchasz i przebrniesz przez alfabet to powinno być dobrze.
Czego się opłaca nauczyć to nie wiem - zależy co studiujesz i gdzie potem chcesz pracować, czy w tej pracy bardziej prawdopodobny będzie kontakt z Francją, czy z Rosją, czy zamierzasz do któregoś z tych krajów wyjeżdżać/podróżować i tak dalej i tak dalej.
25 września 2015, 16:58
Zastanow sie ktory Ci sie bardziej przyda, czy bedziesz np. wyjezdzala za granice. Jezeli chodzi o francuzow, to oni bardzo slabo mowia po angielsku, wiec jezeli jest choc szansa mozliwosci ze bedziesz tam w przyszlosci mieszkac, to ucz sie francuskiego. Poza tym, w razie czego bedziesz miala mnie do pomocy ;-)