Temat: Chrzciny i chrzestna jaki prezent?

W tym tyg mam zostać chrzestną siostrzenicy.Nie mam pojęcia co dać jako prezent ponieważ moje możliwości są bardzo ograniczone. Poproszona zostałam o to 1,5 tyg temu. 

Dopiero co skończyłam szkołę więc nie zarabiam, mam mały fundusz.

- nie może to być coś dużego ponieważ po chrzcinach siostra wraca z małą do siebie do Irlandii a mają już napchany bagaż.

- ubranka też odpadają ponieważ siostra co chwile jej kupuje coś nowego, nie brakuje im pieniędzy, i mała pełno podostawała od rodziny a siostra i tak tego nie bierze.

Nie mam pojęcia co mogę dać/kupić.Na tą chwilę kupiłam już szatkę jako od chrzestnej i chciałam dać 100 zł w kopercie. Zastanawiam się czy to nie za biednie.Niby mam dopiero 18 lat i nie mam skąd wziąć pieniędzy ale nie mam pojęcia jakie są standardy takich prezentów.Jaki wy daliście prezent na chrzciny dziecka z waszej najbliższej rodziny?

a nie masz rodzicow zeby Ci pomogli ??? przeciez to ich wnuczka a nie dziecko kolezanki . Fajnym prezentem jest sesja zdjeciowa 

Mogłaby być jakaś biżuteria - malutkie kolczyki na przykład. Ale 100zł to wciąż za mało.

Pasek wagi

Piramil77 napisał(a):

a nie masz rodzicow zeby Ci pomogli ??? przeciez to ich wnuczka a nie dziecko kolezanki . Fajnym prezentem jest sesja zdjeciowa 

Wlasnie o to chodzi że nie mam rodziców.
Mnie i siostre wychowywała ciocia która się dołożyła do samych chrzcin. Ogólnie chciałam zrobić tak że teraz dam jak najwięcej mogę a na roczek pojadę do nich i zrobie małej jakiś mega prezent.Ale teraz mi strasznie głupio że tak biednie tylko 100 zł dam i jakiś tam drobiazg. 

siostra na pewno zna Twoją sytuację i doskonale wie, że nie stać Cię na drogie prezenty więc na pewno nie będzie miała pretensji do Ciebie:) daj tyle ile możesz :)!

Pasek wagi

pogadaj z siostra jaka jest sytuacja napewno zrozumie. Najwazniejsze zebys byla obecna w zzyciu dziecka niz dawala wypasione prezenty. Pamietaj pieniadz  rzecz nabyta. Sama chrzcilam synka w czerwcu i wazne dla mnie bylo ze mlody cieszyl sie na widok cioc ktore mieszkaja na codzien za granica niz zabawki ktor e po 5 minutach mu sie nudza. A siostra zrozumie wkońcu razem sid wychowawalyscie.

100 zl to malo???? Nie zartuj, prosze. A juz w ogole na Twoje mozliwosci, to uwazam, ze bardzo duzo.

Sesja zdjęciowa byłaby świetnym prezentem, ale to kilkaset zł kosztuje. Porozmawiaj z siostrą o tym jaką masz sytuację. Ja wolałabym dostać jakąś pamiątkową rzecz dla dziecka, niż pieniądze. Swojej córce na prezent z okazji chrztu chcę kupić obraz z aniołem, ale jakoś nie możemy się zebrać żeby zorganizować te chrzciny. https://www.facebook.com/osobisteanioly/photos_stream

Kolczyki też były by dobre, np takie http://www.apart.pl/pl/kolekcje,c,kolekcje,Kids-Collection-zloto,7730 albo http://www.apart.pl/pl/kolekcje,c,kolekcje,Kids-Collection-srebro,13079

Co do sesji zdjęciowej to może masz znajomą koleżankę/kolegę, którzy zajmują się czymś takim hobbistycznie? Wiadomo, że nie będzie to wyglądało tak profesjonalnie, ale zawsze coś.

Proponuje jakąś biżuterię - łańcuszek z krzyżykiem, kolczyki, (ja nawet dostałam pierścionek, taki który dopiero teraz na mnie pasuje, a i tak musiałam zmniejszyć ;)) - skoro fundusz ograniczony to może być srebro.

Jak napisała dziar to może być coś z motywem anielskim albo biblia dla dzieci, która jej się przyda za kilka lat.

100zł to nie jest mało, nie pracujesz, nie masz jakiś większych oszczędności. Dajesz tyle ile możesz.

kup ładnie oprawione baśnie i zrób w środku dedykację. fajna pamiątka a nie wydasz fortuny i nie będzie leżało latami w szafie jak biżuteria.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.