Temat: Moje sklejone rzęsy

Kupiłam kolejny tusz za prawie 100 zł, a rzęsy nadal są sklejone :(

Jaki tusz polecacie, który faktycznie nie skleja??

Wiesz co, ja też zawsze miałam ten problem i dopóki nie założyłam sztucznych rzęs, to po prostu delikatnie szpilką rozdzielałam.

aliativ napisał(a):

To ja mam pytanie z innej strony :DUmalować to ja się umię umalować, bez sklejania bez niczego, ale zawsze ale to ZAWSZE mam umazane powieki. - i odchylam głowę- i otwieram szeroko usta- i zygzakuję podczas malowaniaRzęsy tuszuję ładnie, ale te powieki :( Co ja mogę na to poradzić, zawsze się umarzę, nie dużo, ale no trzeba to potem wytrzeć, bo te 'kreski' wyglądają okropnie. Największy problem jest, gdy najpierw używam cienia, a potem tusz -> bo cień ubrudzę. Ma ktoś na to radę? :D

Patrz w dół jak malujesz

A może po prostu nakladasz za dużo warstw? Mnie się tak robi, gdy nałożenie więcej niż 3 warstwy.

Essence Lash Mania (mam wersję srebrną) - najlepszy, niestety niedługo ma zniknąć z półek, bo Essence wymienia asortyment :(

Jak malujesz tym tuszem?

Bo ja najpierw wydłużającym końce, potem całość.

Potem druga warstwa wydłużającym, przekręcam szczoteczkę i pogrubiającym.
I trzecia warstwa pogrubiającym.


Efekt spoko, taki sam jak po moim ulubionym Essence. 

Pasek wagi

Ja używam mascary firmy collistar z douglasa. Ma fantastyczną szczoteczkę i moje rzęsy nie są posklejane NIGDY. Też stosuję dwie warstwy.

 Mam dość długie i gęste rzęsy więc łatwo je posklejać a ta mascara naprawdę daje radę. Cena 99 zl.

Na 99% kwestia nieumiejętnego nakładania, a nie samego tuszu. Polecam od nasady malować minimalnym zygzakiem

A ja polecam grzebyczek do rozczesywania rzes Inglota:) Moze problem nie lezy w tuszu a matodzie tuszowania?

Niektóre rzęsy tak mają i nie jest to zależne od tuszu. Jak miałam robiony makijaż na studniówkę kosmetyczka poradziła po nałożeniu tuszu ręcznie rozdzielać rzęsy (igłą, szczoteczką) i tak też zawsze robię, bo inaczej wyglądają jak Twoje (dziewczyna).

Dodam, że na prawde próbowałam różnych sposobów. Od malowania od nasady zygzakiem robią mi się trzy rzęsy na każdym oku, tragedia.

nawet jak kupisz tusz za 1000zl i nie będziesz potrafila go nalozyc to i tak sklei Ci rzęsy. Warto poćwiczyć nakladanie tuszu, bo tutaj chyba chodzi bardziej o technikę niż cenę kosmetyku.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.