© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 sierpnia 2015, 21:44
Najlepsze (moim zdaniem ) - Mistrz i Małgorzata, Zbrodnia i Kara, Ten Obcy, Wesele, Lalka , Mały Książę
Najgorsze - Cierpienia Młodego Wertera - zaiste cierpiałam bardziej niż Werter czytając to
Zachęcam do dyskusji. Możecie oceniać jak chcecie, albo poprzez pryzmat wartości merytorycznej książki albo po prostu co Wam się dobrze czytało a co nie :)
5 sierpnia 2015, 12:18
Najlepsza z najlepszych to "Lalka". Przeczytałam ją chyba z 5 razy i tak teraz sobie myślę, że znowu do niej zasiądę. A z tych, których nie lubiłam, to "Nad Niemnem", "Pan Tadeusz" i "Dzieci z Bullerbyn".
5 sierpnia 2015, 12:23
właściwie to lubiłam wszystkie lektury, mniej lub bardziej.. oprócz Lalki :) nie mogłam zdzierżyć czytania tej książki :D
5 sierpnia 2015, 12:30
Z tych najlepszych : Zbrodnia i kara, Ferdydurke, Pan Tadeusz, Rok 1984
Najgorsze: Jądro ciemności! (czytając miałam ochotę zabijać). Stary człowiek i morze- Akurat ja tego czytać nie mogłam, straszne, nudne i nijakie
5 sierpnia 2015, 12:33
najlepsze: Kamienia na szaniec, Ten obcy, Granica, Lalka, Potop
najgorsze: Ferdydurke!!! i Robinson Cruzoe
5 sierpnia 2015, 12:46
Najlepsze : Zbrodnia i kara, Cudzoziemka, Mistrz i Małgorzata, Dżuma, Inny świat, Opowiadania Borowskiego, Lalka
Najgorsze : Ferdydurke, Potop, Nad Niemnem (opisy przyrody mnie zabiły) , Proces
Edytowany przez 85611a97b0828b03a0d3b1a3ccbfafc1 5 sierpnia 2015, 12:46
5 sierpnia 2015, 13:09
Najlepsze: akademia pana kleksa, potop, mistrz i małgorzata, ten obcy, Szatan z siódmej klasy.
Najgorsze: lalka, chłopi, dziady, werter, pan tadeusz, kordian - dla mnie masakra.
Edytowany przez 13fc55711ed162d8a87558cd963ac5ad 5 sierpnia 2015, 14:57
5 sierpnia 2015, 13:48
A ja jestem chyba dziwna, bo przeczytałam wszystkie lektury szkolne - niektóre z większą radością, inne mniejszą - ale jeszcze się nie zdarzyło, żebym odłożyła książkę "niedoczytaną". :D
Nie jesteś jedyna :) przeczytałam wszystkie obowiązkowe i nieobowiązkowe, zarówno w podstawówce jak i w liceum (gimnazjum z racji wieku mnie ominęło), niektóre nawet po kilka razy. Wiadomo jedne z większą przyjemnością, inne z mniejszą ale żadna nie była jakoś traumatyczna :) Jedyną książką której nigdy nie przeczytałam, choć kilkanaście razy zaczynałam jest Ulisses Joyca, ale może kiedyś :) Nawet ją specjalnie kupiłam :)
5 sierpnia 2015, 13:57
Nalepsze: zdecydowanie Krzyżacy, Dzieci z Bullerbyn, Ten obcy.
Najgorzej wspominam Szkice spod Monte Cassino Wańkowicza i Dywizjon 303.
5 sierpnia 2015, 14:33
Najlepsze: Akademia Pana Kleksa, Ten obcy, Buba, Zemsta, Buszujący w zbożu
Najgorsze: Krzyżacy, Zbrodnia i Kara, Dżuma
5 sierpnia 2015, 14:44
Najgorsza: Pan Tadeusz
Najelpsza: Lalka i Zbrodnia i KAra
