Temat: jak przestać mieć uczucia?

Ostatnio za dużo czuję, przejmuję się wszysktkim, martwię co ludzie o mnie pomyślą. Ufam ludziom z myślą, że mnie nie oszukają, a ciągle się na kimś przejeżdzam. Przekonuję się, że każdy patrzy tylko na siebie. Kasa, kasa, pilnowanie własnej du*py. Ostatnio jak byłam nie do końca trzeźwa facet w taksówce mnie okradł... no ja nie potrafiłabym wykorzystać kogoś kto jest pijany. Nie wiem... macie też tak? Jak mam przestać się wszystkim przejmować?

Jedź na wojnę ;)

Choćby w roli fotoreportera - po obejrzeniu paruset trupów leżących na ulicach przestaniesz mieć uczucia 

Chyba to już kwestia charakteru. Mam tak samo. Czasem sobie myślę, po co sie bede wszystkim przejmowala,przecież to bez sensu ale zawsze wychodzi jak zawsze. Mimo to,ze nie raz juz sie zawiodlam na ludziach i wiem jacy potrafią byc wyrachowani i mili tylko jak czegos chcą to i tak zawsze musze bez pamieci zaufać. 

leylaaaa napisał(a):

Chyba to już kwestia charakteru. Mam tak samo. Czasem sobie myślę, po co sie bede wszystkim przejmowala,przecież to bez sensu ale zawsze wychodzi jak zawsze. Mimo to,ze nie raz juz sie zawiodlam na ludziach i wiem jacy potrafią byc wyrachowani i mili tylko jak czegos chcą to i tak zawsze musze bez pamieci zaufać. 

No dokładnie, milion razy się dla kogoś poświęciłam, bo mi go było szkoda, bo chciałam pomóc... a później ta osoba robiła mi największe świństwo.

eh mam to samo i już mam dość, wykonczam się przez to. Ale raczej się tego nie da zmienić, taki charakter :/

Witaj w klubie, ja tez martwię się, martwię o wszystkich, o wszystko....:(

Pasek wagi

Też tak mam, cięzko się nie przejmować.

Aktualnie sama chcialabym wyprzec wszelkie uczucia jako ze zostałam porzucona jak smiec przez kogos do kogo zywiłam szczere uczucia....

mieć uczucia, np. potrafic kochac, a przejmować sie tym, co ludzie powiedzą to dwie bardzo odrębne rzeczy. Co do wykorzystywania, kradzieży itd, to należy sobie zdać sprawę, ze żyjemy w dżungli i swoje trzeba walczyć, nie bedą Cię otaczać tylko ludzie przyjaźni, ale tez złodzieje, oszuści i inni przestępcy czy tez zwyczajne ludzkie świnie, ze swiata bajek warto w pewnym wieku wyrosnąć. 

zgadzam się z prosiatko.2, po prostu nie wiem co ze sobą począć i wpisało mi się w ten wątek

lepiej się przejmować niż mieć wywalone... Niby jestem wrażliwa, wieloma rzeczami bardzo się przejmuję, ale jeśli chodzi o ludzi, to siebie stawiam na pierwszym miejscu. Chciałabym to zmienić, ale jakoś nie potrafię, bo tak jest mi wygodniej. Nawet koleżanka powiedziała mi nie raz, że jestem egoistką. W tym przypadku Ci zazdroszczę, bo możesz być przez to też lubiana. Jak znajdziesz wartościowych ludzi, to oni to docenią. Ale naiwna nie możesz być. Trzeba wyczuć komu można zaufać, a na pewno nie obcej osobie. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.