Temat: Praca + dwa kierunki studiów

Obroniłam niedawno licencjat. Od października planuję przenieść się do innego miasta, rozpocząć studia dzienne na niezbyt wymagającym kierunku (jednak stanowiącym dobre uzupełnienie do mojego obecnego wykształcenia) oraz wymarzone studia zaoczne. Mój ojciec pracuje obecnie za granicą, przez trzy lata rodzice utrzymywali mnie na studiach dziennych, czasem tylko sobie dorabiałam. Teraz bardzo chcę, żeby ojciec wrócił do kraju, jednak wiąże się to z koniecznością znalezienia pracy na pełen etat. Plusem tej sytruacji jest to, że mam już na oku pracę, nieźle płatną, w godzinach popołudniowych.

Tu pojawia się moje pytanie: 
Czy jest tu ktoś, kto studiował dziennie, zaocznie oraz pracował popołudniami? Czy jest to w ogóle wykonalne? 

Pasek wagi

Da się pogodzić. Ja tak ciągnęłam ponad rok dwa kierunki (dziennie i zaocznie) i pracę popołudniami. To jest kwestia organizacji, trzeba rozplanować czasowo wszystko, sama nieraz musiałam wprowadzać kombinacje alpejskie żeby zdążyć z zajęć do pracy albo z pracy na jakieś zaliczenie itd. To doprowadziło w efekcie do tego, że jak już skończyłam ten zaoczny kierunek to nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić w te wolne weekendy i tak oto teraz mam pracę weekendową :P tamtej już oczywiście nie ma i mam teraz o wiele więce czasu ale fakt faktem... idzie sie wykończyć przy takim trybie życia. Plus trzeba nieraz rezygnować z życia towarzyskiego na rzecz pracy a wiadomo, że czas studiów to najlepszy czas na korzystanie z życia ;) 

ja studiuje 2 kierunki dziennie w tym prawo i pracuje wiec wszystko da sie pogodzic , z tym tylko ze pracuje na 3/4 etatu po 6 h dziennie i mam nieunormowany czas w pracy , tak czy inaczej latwo policzyc ze ponad 13-14 h spedzam poza domem a do tego jeszcze uczyc sie kiedys trzeba ale daje rade i jestem z tego dumna 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.