Temat: First czy Last Minute???

Planujemy w tym roku z mężem pojechać za granicę na wakacje, najlepiej do Bułgarii albo Grecji. Zastanawiamy się jednak, którą opcję wybrać. Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie, którą formę polecacie i jaka jest różnica bo nie mam zielonego pojęcia. Jak do tej pory jeździliśmy nad nasz piękny Bałtyk
Już Cię przyjęłam

Musimy sobie wszystko przemyśleć, dziękuję za porady
Wysłałam:)
No cóż, ja osobiście uważam, że zabytki które są tam do zwiedzenia, przynajmniej w okolicy w której ja byłam, są dość kiepskie. sama wolę aktywny wypoczynek i zwiedzanie, leżenie na plaży i opalanie się jest dla mnie na dalszym planie. stąd też uważam, że nie ma tam zbyt wielu ciekawych miejsc. z tego co pamiętam bardzo podobały mi się ogrody, zabytki nie wywarły na mnie wrażenia, a przyznam, że architektura to coś co mnie interesuje. jeśli chodzi o plaże, to też byłam zawiedziona. ale tak jak mówię, przynajmniej tam gdzie ja byłam. no i w końcu każdemu podoba się coś innego :) udanych wakacji życzę gdziekolwiek pojedziecie ! :))
w zeszłym roku we wrześniu byłam w Bułgarii (Słoneczny Brzeg) 10 dni, zapłaciłam 989 zł (biuro Itaka) w cenie był przelot samolotem, nocleg, śniadania z obiadokolacjami, opieka rezydenta. Przy słonecznym brzegu do zwiedzania jest tylko starówka Nessebar (można to spokojnie zrobić w 1 dzień) jedzie się tam autobusem jakieś 10 - 15 min. Sam Słoneczny Brzeg jest miejscem typowo wypoczynkowym: plaża, baseny przy hotelach, bary, kluby etc.
Ja co roku biorę Last Minute.
W zeszłym roku przyszliśmy do biura w poniedziałek, powiedzieliśmy że mamy urlop i chcemy gdzieś lecieć na tydzień. Ofert było sporo chociaż był to przełom lipca i sierpnia czyli najgorszy jaki mógł być dla nas. Ale ceny aż tak nas nie powaliły i w czwartek rano już lecieliśmy na wakacje

Jeśli lecicie / jedziecie sami to tylko Last Minute
Dla rodzin z dziećmi czy dla osób wyjeżdżających w większym gronie znajomych proponuję First Minute


Pasek wagi
Moim zdaniem jak się jedzie na wakacje do innego kraju leżenie i opalanie się jest bez sensu. Ja bym pochodziła sobie po prowincji, zobaczyła jak naprawde tam życie wygląda, przyglądała się ludziom tam żyjącym a nie martwiła się tym ile zapłacę. Jak nie macie dzieci to pakujcie się wsiadajcie w pociąg i jedźcie:) Moteli jest mnóstwo na 100%:) i zapewne tanie:)
My z narzeczonym wykupiliśmy wycieczkę na czerwiec (biuro Itaka) i ta oferta była korzystniejsza od last minute!!!Sama byłam mocno zdziwiona, tym bardziej,że mamy styczeń (sądziłam,że powinno być znacznie taniej).Itaka ma również fajną promocję-NIEZMIENNOŚĆ CENY
Jeśli Twój mąż tak bardzo lubi plażowanie to wybierzcie się na Fuerteventurę-tam są najpiękniejsze plaże na Wyspach Kanaryjskich
Macie dzieci? Bo jeśli nie, albo są spore, to ja bym poleciała sama, bez biura. Przygoda:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.