Temat: Wysportowany i atrakcyjny partner

Wilena napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

LeiaOrgana7 napisał(a):

Mój jest tylko przystojny, inteligentny i w miarę dobry ;) Sorry, nie pomogę ;)

Tylko nie wstawiaj zdjęcia bo nie daj boże nie będzie w "guście" autorki i jeszcze Ci chamsko komentarzem rzuci w twarz 

Zaraz mnie też się pewnie oberwie, ale cóż - w ogóle nie rozumiem po co się zastanawiać czy faceci mają jakiś jeden określony gust, czy lubią szare myszki czy gwiazdy i tak dalej. Ogólnie takie dywagacje do mnie nie przemawiają, ale rozumiem, że ktoś ma potrzebę analizowania i rozkładania wszystkiego na czynniki pierwsze. Tylko po co to robić jeżeli jest się zwyczajnie wrednym, źle wychowanym i ma się pewne braki intelektualne (takimi jest atakowanie kogoś personalnie i silenie się chyba na ironię/złośliwość - zresztą nieudolne)?  - przecież to oczywiste, że ogarnięty facet jedynie przewróci oczami i uśmiechnie się kącikiem ust - i to będzie całe jego zainteresowanie. 

BelieveInMe91 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

BelieveInMe91 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

BelieveInMe91 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

O to piszesz o moim mężu przystojny, dobrze zbudowany , odpowiednio wysoki dla mnie 180cm , inteligentny i dobry dla mnie , ale Ja nie jestem szarą myszką zawsze się podobałam facetom , jak się pierwszy raz spotkaliśmy to wiedzieliśmy oboje że czekaliśmy na siebie całe życie . Spodobała mu się we mnie spontaniczność, naturalność i że nie wystroiłam się na spotkanie i nie nie jestem gwiazdą ani żadną inną księżniczką. Taki facet to normalny człowiek nie trzeba robić bóg wie czego by zaiskrzyło , na pewno nie szuka głupiej kozy z ładną buzią.

Chyba Twoje zdjęcie z mężem widziałam na  profilowym i powiem Ci, że do wysportowanego przystojniaka to mu daleko. Więc się tak nie przechwalaj. 

Rozumiem że po zdjęciu z profilu i to samej głowy jesteś w stanie ocenić jak facet wygląda ...śmieszna jesteś aż tak Ci żal dupę ściska? ...dla mnie mój mąż jest bardzo przystojnym facetem Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie równe zeru jak i poziom Twojej inteligencji.

Prawda w oczy kole, że się tak moim komentarzem zestresowałaś :)

A czym Ja mam się stresować?  Mój mąż nie musi się Tobie podobać moje zdanie jest obiektywne . Ty niestety skończysz z pasztetem u boku  o ile jakikolwiek zechce mieć u boku dziewczynę bezbarwną i z pustką w głowie...i pewnie tak paskudną  w środku jak i na zewnątrz że musi pytać na forum jak zainteresować faceta...bo taka jest beznadziejna. 

Chyba taka wyjątkowa i inteligentna nie jesteś za jaką się uważasz skoro zachowujesz się jak gimbusiara, która musi dowalić, bo ktoś ci coś napisał. Jeszcze czatujesz na moim temacie i czekasz na odpowiedź jak nawiedzona, żeby pluć jadem. Luzuj rajtuzy. Nara

BelieveInMe91 napisał(a):

I zrób sobie grzywkę bo masz czoło jak bulwa ziemniaka. jednak taka piękna nie jesteś za jaką się uważasz sorry.

HelloPomello napisał(a):

schmetterling.kornelia napisał(a):

BelieveInMe91 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

BelieveInMe91 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

BelieveInMe91 napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

O to piszesz o moim mężu przystojny, dobrze zbudowany , odpowiednio wysoki dla mnie 180cm , inteligentny i dobry dla mnie , ale Ja nie jestem szarą myszką zawsze się podobałam facetom , jak się pierwszy raz spotkaliśmy to wiedzieliśmy oboje że czekaliśmy na siebie całe życie . Spodobała mu się we mnie spontaniczność, naturalność i że nie wystroiłam się na spotkanie i nie nie jestem gwiazdą ani żadną inną księżniczką. Taki facet to normalny człowiek nie trzeba robić bóg wie czego by zaiskrzyło , na pewno nie szuka głupiej kozy z ładną buzią.

Chyba Twoje zdjęcie z mężem widziałam na  profilowym i powiem Ci, że do wysportowanego przystojniaka to mu daleko. Więc się tak nie przechwalaj. 

Rozumiem że po zdjęciu z profilu i to samej głowy jesteś w stanie ocenić jak facet wygląda ...śmieszna jesteś aż tak Ci żal dupę ściska? ...dla mnie mój mąż jest bardzo przystojnym facetem Twoje zdanie na ten temat jest dla mnie równe zeru jak i poziom Twojej inteligencji.

Prawda w oczy kole, że się tak moim komentarzem zestresowałaś :)

A czym Ja mam się stresować?  Mój mąż nie musi się Tobie podobać moje zdanie jest obiektywne . Ty niestety skończysz z pasztetem u boku  o ile jakikolwiek zechce mieć u boku dziewczynę bezbarwną i z pustką w głowie...i pewnie tak paskudną  w środku jak i na zewnątrz że musi pytać na forum jak zainteresować faceta...bo taka jest beznadziejna. 

Chyba taka wyjątkowa i inteligentna nie jesteś za jaką się uważasz skoro zachowujesz się jak gimbusiara, która musi dowalić, bo ktoś ci coś napisał. Jeszcze czatujesz na moim temacie i czekasz na odpowiedź jak nawiedzona, żeby pluć jadem. Luzuj rajtuzy. Nara

hehe 

Przeczytaj cały wątek a nie śmiejesz się jak idiotka.

Ruda.Maupa napisał(a):

Mój mężczyzna jest trenerem pływania, uprawia triathlon. Jest wysoki, szczupły, przystojny. Do tego mądry, wykształcony i nieziemski :) Ja jestem niska, ale kształtna. Chyba ładny rudzielec. Jestem oczytana i dobrze wykształcona. Mam niezłą pracę. Chyba jestem miła ;) Biegam, pływam, uprawiam kolarstwo szosowe. Połączyła nas miłość do sportu. Oboje jesteśmy wegetarianami. Nie pijemy alkoholu, nie palimy. Nie szukaliśmy partnerów po dyskotekach i zadymionych pubach bo takie klimaty nas odstraszają. Po prostu jesteśmy dla siebie stworzeni. Czy to jak wyglądamy jest ważne? Nie wiem. Po prostu żyje nam się dobrze, wygodnie i bardzo ciekawie! Mamy tak wiele wspólnych pasji i przestrzeni, że nie nudzimy się ze sobą. Jesteśmy dla siebie partnerami w łóżku, w kuchni i w każdej innej dziedzinie życia.