- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 maja 2015, 14:23
pytam z ciekawości, bo na diecie ma się chyba (?) mniejszą tolerancje na alkohol (pomijam, że nie powinno się go pić).
Ja jestem pijana po 1 piwie lub 1 lampce wina, 1 drinku. Owszem, zdarza się wypić więcej i daję radę, ale wtedy mam strasznego kaca i muszę spać pół nastpęnego dnia.. A jak to jest u Was? dodam, ze pzred dietą też miałam słabą głowę, ale nie aż tak.
20 maja 2015, 22:14
Trzy. To jest dla mnie maks, żeby nie gadać głupot i nie mieć kaca, ale już być na rauszu.
20 maja 2015, 23:12
po ok 6 mam mocną głowę:)
21 maja 2015, 00:32
6-8 aczkolwiek trochę na to pracowałam. Przez ostatni rok regularnie co tydzień dwa imprezy.
'Szampana' półtora - zdradzieckie bąbelki.
Wódki myślę, że 400 mililitrów, ale generalnie mam tak, że jeżeli przetrzeźwieje trochę po tej pierwszej fazie to później już mogę długo pić..
Edytowany przez DlaZasady92 21 maja 2015, 00:35
21 maja 2015, 02:00
Piwa nie piję, ale wystarczą mi dwa drinki i już czuję, że mam w głowie. Nie jakoś mocno, ale nie czuję się "normalnie".
21 maja 2015, 06:55
o jeny kiedy ja ostatni raz piwo piłam ponad 3 kata temu , jak zaczęliśmy się starać o dziecko odstawiłam i do tej pory nic, bo karmiłam od tygodnia odstawiłam,ale biore leki uspokajające- wiec też nie piję myślę, że po 2 bym odleciała
kiedyś zdarzyło mi się pół litra z mężem na pół wypić i do lóżka doszłam, ale ważyłam prawie 100 kg, teraz nie piłam dawno to cienki bolek jestem
21 maja 2015, 07:18
Uwielbiam piwo. Szczególnie te rzemieślnicze i regionalne. Ale ja głównie pije piwo dla smaku, więc zazwyczaj na dwóch się kończy,bo nie odczuwam różnicy między piwami. A jakbym miała się upić, no to tak potrzebuje 3-4 piwa, zależy tez w sumie ile mają procent :P Ostatnio wypiłam (ledwo) komesa, który miał 9% masakra :P
21 maja 2015, 07:31
Czasem już po jednym, czasem po dwóch. Ostatnio wypiłam 3 piwa i rano obudziłam się na kacu - ciekawa sprawa. To widać zależy od dnia. Aha piję tylko piwo 4%, więc minimalnie słabsze od "normalnego"
21 maja 2015, 08:29
nie pilam alkoholu od prawie czterech lat pewnie pol piwa wypilabym i bylabym dobrze wcieta.