Temat: po ilu piwach jesteście pijane?

ja tez mam słabą głowę, juz po 2 kreci mi sie mocno w głowce :P

ok 5-6 ale pint, jedna pinta to ok 0.56 litra ale zdarzaja sie slabsze dni, kiedy 3 mnie rozklada. ja mam akurat dosc mocna glowe, zawsze mialam.

około 5. za czasów największej "formy" to 12. Piwa nie piłam od roku ( żadnego alko ), więc na dzień dzisiejszy pewnie po 2 bym się czuła " zrobiona" 

maksymalnie 8, ale wtedy jest już źle ze mną :D zazwyczaj pije 5-6 i jest spoko :)

3 to mój limit, wtedy czuję się wstawiona, ale jeszcze funkcjonuję. Po większej ilości zaczynają się problemy motoryczne :) Ogólnie staram się nie pić, czasem się zdarzy, ale wtedy kupuje jakieś lepsze piwo, piję je wolniej i mniej odczuwam upicie.

Zależy od dnia, ale najczęsciej po 4 piwach już mam problemy z utrzymaniem równowagi, dlatego optymalnie dla mnie to tak  wypicie 2, 5

Ja też mam słabą głowę, 2 piwa wypije jedno po drugim i już mi jest wesolo. Więcej niż 3 piwa, to nie wypilam od kilku lat. Z resztą ja muszę przy alkoholu dużo jesc, dlatego generalnie nie pije dużo.

To zależy. Jak siedzę i piję to zaraz mnie muli i chce mi się spać. Więc 2-3 max i mnie nie ma. Jak tańczę czy się ruszam (np koncert) to dawałam radę i 6 wypić. Ogólnie jak piję to tracę rachubę i nigdy nie wiem ile tak naprawdę wypiłam. Mnie jeszcze ciekawi ile razy po 1 piwie sikacie bo ja 3 razy :O lol

Zależy od dnia tak naprawdę. Jest dzień/ tzn był gdzie mogłam wypić 4-5 i nic Mi nie było, a był dzień gdzie wystarczyło piwo abym poczuła zawrót głowy. Teraz po ciąży/po karmieniu po połowie pewnie będzie Mi w głowie szumieć :D

czemu pytanie zawiera "pijane", nie jesteście same :D

Nie piję dużo ale moim wyznacznikiem są 3 piwa, jestem wtedy dobrze porobiony ale jeszcze nie napitolony, wszystko oczywiście pamiętam, nie bełkocę, chodzę prosto :D :) 4 piwa albo 3piwa + jakaś wódka i robi się już mniej ciekawie