Temat: Współczesny ideał kobiety ?

Tak perfekcyjne, że aż za perfekcyjne? 

Co myślicie o tym? Czy te kobiety są już może za sztuczne, a może to właśnie jest ponadczasowy ideał?

Czy tak teraz większość z nas powinna/chciałaby wyglądać?

Akurat Victoria mi sie nie podoba, ale te wszystkie baby face, ktore sa teraz tak popularne tez nie. ksiezna Kate za to to ideal, do ktorego daze.

To na pewno nie moj ideal kobiety. Za duzo wszystkiego. Nie podobaja mi sie 'zrobione' kobiety. Stawiam na naturalnosc. Gdyby tak je troche 'podomywac' to tak, bylyby zjawiskowe. W takim zrobionym wydaniu nie...

Myślę, że w dzisiejszych czasach wymiera coś takiego jak klasa. Taka niesprecyzowana wewnętrzna energia, kobiecość, charyzma, magnetyzm, bycie po prostu ujmującym, eleganckim i to w takim klasycznym wydaniu. Bardzo niewiele osób to ma, bo moim zdaniem żeby to się pojawiło trzeba być nie tylko w miarę ładnym człowiekiem, ale jeszcze kimś inteligentnym i sympatycznym - może to śmieszne, ale jak dla mnie tępota i złośliwość są wyryte w mimice twarzy. To widać jak się patrzy na stare zdjęcia, jakby kobiety miały wokół siebie taką aurę - taki spokój. Dzisiaj też takie są, Kate jest tego najlepszym przykładem, ale ta aura jest w defensywnie. Dlatego próbuje się wytworzyć ją sztucznie, tylko nikt nie wpadł na to, że to się nie uda przy pomocy filtrów z instagrama, photoshopowego rozmycia, kolejnych warstw produktów do konturowania twarzy i silikonu. Nie chodzi o to, żeby nie malować się w ogóle, tylko o to, żeby malować się umiejętnie i jeszcze na dodatek odnaleźć w sobie to nieuchwytne coś. 

Będę odpowiadać kawałkami, tak będzie czytelniej.

"Współczesny ideał kobiety - tak perfekcyjne, że aż za perfekcyjne?"

Tak. Biznes jest biznes. 

"Co myślicie o tym? Czy te kobiety są już może za sztuczne, a może to właśnie jest ponadczasowy ideał?"

Regularne rysy są zawsze w cenie (przynajmniej w naszej szerokości geograficznej) i w sumie owe Panie wpisują się pod tym kątem w zakres kobiet atrakcyjnych, ale ta cała otoczka jest na wskroś nowoczesna...taka instagramowo-tumblrowo-smartfonowa.

"Czy tak teraz większość z nas powinna/chciałaby wyglądać?"

Za większość się nie wypowiem. Ja podziękuję. Ładne kobitki, dobrze zrobione, ale to zupełnie nie mój ideał. Nie mają tej...chmm...aury? Poza tym nie moja estetyka.

I jeszcze a propos pierwszej części zdania: nie, nie powinna. Po kiego grzyba fundować sobie atak klonów? 

Sama tak się stylizuje , maluje , i wygląda to zajebiście :) 

Jakby porównać:

Zdecydowanie wolę klasykę i jak jedna z dziewczyn wspomniała, kobiety kiedyś były inne - miały swoistą klasę i emanowała z nich taka kobieca, elegancka aura (Katharine Hepburn, Grace Kelly, Sophia Loren itd.). Dzisiaj chyba jednak za bardzo idzie się w stronę bycia sexy niż bycia autentycznie, bezpretensjonalnie piękną/uroczą/indywidualną.

Według mnie ta dziewczyna od Kardashianek w dół jest śliczna ;] Wątpię, by nie była zarobiona, ale jest bardzo ładna.

Znam podobną "na żywo". Jest hostessą,nie w hipermarkecie, tylko gdzieś tam sobie w teledyskach chodzi, jeśli hostessą, modelką. Ma bardzo ładną buzię, na której zarabia i ta akurat nic nie poprawiała.

Pasek wagi

Dla mnie ideałem kobiety ,jest kobieta pewna siebie, naturalnie piękna z makijażem lekkim- podkreślajacym jej atuty ,a nie nowa maska na twarzy. Lubie kobiety zadbane, nie ważne z jakim kolorem włosów. Po prostu stawiam na naturalność ! Nie znoszę wypacynkowanych lalek podążających ślepo za modą - no wybaczcie.

Pasek wagi

Na moje oko to one nie są wyjątkowo piękne a jedynie mają perfekcyjne brwi i idealną cerę(pewnie świetny fluid).Wiele dziewczyn na ulicach gdyby miały na kosmetyczkę dwa razy w miesiącu i inne cuda to by wyglądały równie idealnie.Wiem po sobie,mam ładną twarz ale kasy na zabiegi już brak.

Pasek wagi

Na większości z tych zdjęć Photoshop widoczny gołym okiem. Też umiem zrobić sobie dobry makeup, fotę i potem mega retusz i czasem robię, ale nie przesadzam jednak z retuszem, bo to już nie ja...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.