- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 kwietnia 2015, 12:52
Witam,
jestem ciekawa na kogo zagłosujecie w najbliższych wyborach -podawajcie jedynie imię i nazwisko, w przypadku jeśli na Komorowskiego to z uzasadnieniem. proszę o odp:)
23 kwietnia 2015, 14:39
bardzo się dziwię że można popierać zakaz głosowania dla kobiet albo dla nie wykształconych, dla głupich, nie świadomych, nie posiadających wystarczającej wiedzy politycznej itp, na tym polega demokracja że każdy ma swój głos
zawsze jest jeszcze kwestia tego kto by decydował o tym kot głosować może a kto nie i wtedy to już by były wypaczenia
i jeszcze padło że kobiety mniej się interesują polityką co uważam za nie prawdę
23 kwietnia 2015, 14:40
luna_luna oczywiście że nie. Opodatkować kościoły i się skończy po 8 kościołów w mieście 30 tysięcznym.....
Tylko trzeba znaleźć i zagłosować na kogoś kto będzie mieć jaja żeby to zmienić.
23 kwietnia 2015, 14:41
No jak znajdziesz to mów:D Też zacznę szukać:P
23 kwietnia 2015, 14:42
bardzo się dziwię że można popierać zakaz głosowania dla kobiet albo dla nie wykształconych, dla głupich, nie świadomych, nie posiadających wystarczającej wiedzy politycznej itp, na tym polega demokracja że każdy ma swój głos zawsze jest jeszcze kwestia tego kto by decydował o tym kot głosować może a kto nie i wtedy to już by były wypaczenia i jeszcze padło że kobiety mniej się interesują polityką co uważam za nie prawdę
No i między innymi dlatego uważam demokrację za nie do końca udany pomysł. Każdy może głosować, nawet za przeproszeniem idioci, a potem jest płacz że w kraju tak źle.
To o polityce to niestety jest prawda, to że zdarzy się nawet tysiąc zainteresowanych tematem kobiet nie zmienia faktu, że kolejne 3 tysiące ma to gdzieś i nie ma w tym nic złego... pod warunkiem, że nie dokonują potem głupich decyzji.
23 kwietnia 2015, 14:43
No jak znajdziesz to mów:D Też zacznę szukać:P
haha, stańmy do wyborów i zagłosujmy na siebie
23 kwietnia 2015, 14:43
Wyrok pozbawienia wolności może być odwracalny, wyrok kary śmierci po jej wykonaniu już nie. Jeżeli Ty wolałabyś umrzeć to Twoja sprawa, ale jakim prawem chcesz decydować o życiu innych? CrunchyP0rn masz rację, nigdzie tego nie napisałaś. Niestety żyję w przekonaniu, że zwykli ludzie nie skazaliby innych, niewinnych na śmierć, bo komuś się coś pomyliło. Mój błąd.Lepiej przez pomyłkę zginąć niż siedzieć 25 lat w więzieniu. Co Ci po odszkodowaniu, jak i tak życia już nie masz, tylko wegetacja Ci zostaje.I wierzysz, że nigdy nikogo nie zabiją przez pomyłkę? Choćby jednej osoby?No nie, ale osobiście nie widzę powodu dla którego mam utrzymywać takiego pasożyta, dlatego jestem za karą śmierci.Kara śmierci jest o wiele bardziej humanitarna niż trzymanie kogoś w zamknięciu przez 200 lat. Osadzonego nie można zmusić do pracy. To nie czasy nazistowskich niemiec :)
Tylko, że pomyłka zazwyczaj wychodzi po długim czasie. Więc nie skazałabym nikogo bo ktoś się pomylił.
23 kwietnia 2015, 14:44
luna_luna oczywiście:D Dałaś mi to myślenia:D Kandyduję!
23 kwietnia 2015, 14:45
Wyrok pozbawienia wolności może być odwracalny, wyrok kary śmierci po jej wykonaniu już nie. Jeżeli Ty wolałabyś umrzeć to Twoja sprawa, ale jakim prawem chcesz decydować o życiu innych? CrunchyP0rn masz rację, nigdzie tego nie napisałaś. Niestety żyję w przekonaniu, że zwykli ludzie nie skazaliby innych, niewinnych na śmierć, bo komuś się coś pomyliło. Mój błąd.Lepiej przez pomyłkę zginąć niż siedzieć 25 lat w więzieniu. Co Ci po odszkodowaniu, jak i tak życia już nie masz, tylko wegetacja Ci zostaje.I wierzysz, że nigdy nikogo nie zabiją przez pomyłkę? Choćby jednej osoby?No nie, ale osobiście nie widzę powodu dla którego mam utrzymywać takiego pasożyta, dlatego jestem za karą śmierci.Kara śmierci jest o wiele bardziej humanitarna niż trzymanie kogoś w zamknięciu przez 200 lat. Osadzonego nie można zmusić do pracy. To nie czasy nazistowskich niemiec :)
A jakim prawem Ty chcesz o tym decydować?
23 kwietnia 2015, 14:46
To byłoby najlepsze wyjście, ale raczej niemożliwe, za dużo papierologii i pierdzielenia się z tym by było. Bo tak to idziesz na wybory, zaznaczasz krzyżyk i idziesz. A w tym wypadku najpierw pewnie by ustalili termin takiego "testu", potem musieliby je sprawdzić, ogłosić wyniki kto może a kto nie może głosować, odesłać to (bo pewnie trzeba by było mieć jakiś dowód na to, że ma się prawo głosu) i dopiero wtedy zaznacza się krzyżyk itp. Wątpię, że to realne.Ja znam dużo rozgarniętych kobiet więc nie powinno się zakazywać głosowania na podstawie płci. Może lepszym rozwiązaniem byłby obowiązkowy test ze znajomości polityki. Kto nie zda, nie może głosować ;)
Test oczywiście musiałby być w wersji elektronicznej. Przychodzisz na wybory, robisz test na wyznaczonym komputerze i w obecności osoby, która będzie sprawdzać czy nie ściągasz. Jeśli wynik jest pozytywny, możesz przystąpić go głosowania.
23 kwietnia 2015, 14:48
Popieram. A osoby, które popierają ograniczenie praw innym (kobietom, głupszym itp.) mówiłyby inaczej, gdyby to ich zaliczono do wykluczonej grupy.bardzo się dziwię że można popierać zakaz głosowania dla kobiet albo dla nie wykształconych, dla głupich, nie świadomych, nie posiadających wystarczającej wiedzy politycznej itp, na tym polega demokracja że każdy ma swój głos zawsze jest jeszcze kwestia tego kto by decydował o tym kot głosować może a kto nie i wtedy to już by były wypaczenia i jeszcze padło że kobiety mniej się interesują polityką co uważam za nie prawdę
Gdybym mnie wykluczono, przyjęłabym to z godnością. Widocznie nie nadaję się do decydowania i lepiej będzie dla Polski, jeśli nie wezmę udziału w wyborach.