© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 kwietnia 2015, 19:52
Witam mam pytanie czy macie jakieś opory podczas wizyty u lekarza płci męskiej :) a konkretnie chodzi o rozbieranie :) Czy krępujecie się swoich krągłości? Czy boicie się? Czy nie macie z tym problemów? Czy może właśnie ze względu na swoje wagi wolicie chodzić do kobiet ? Ja jutro mam kardiologa, a co za tym idzie badanie echo serca :) i trzeba się pokazać gołymi piersiami i do tego będzie badał mnie Pan :) Hmmm przed samą wizytą czuję sie trochę zniesmaczona, ale to w sumie lekarz :) i takich ma na pęczki kobiet. i po jakimś czasie raczej wstyd idzie w niepamięć
13 kwietnia 2015, 20:17
Ciesz sie, ze to tylko echo serca! ja ostatnio mialam probe wysilkowa, to takie badanie podczas ktorego jest sie rozebranym od pasa w gore i biegnie sie na biezni, przyznam ze przed badaniem tez sie stresowalam i wstydzilam, waze za duzo, piersi po 2 ciazach to niestety zwisy, wiec mozesz sobie wyobrazic jak na tej biezni wygladalam z tymi podskakujacymi golymi cycami!!! jednak nikt w sumie nie zwaracal uwagi na moj wyglad tylko na sam przebieg badania; takze glowa do gory, to tylko lekarz, wydaje mi sie, ze on nie patrzy na pacjenta jak na kobiete/mezczyzne, tylko jak na przypadek medyczny:)
13 kwietnia 2015, 20:18
Generalnie to nie, chyba, że lekarz zaczyna zachowywać się w sposób, który mnie krępuje. Ostatnio np. byłam u ortopedy, który nawiasem mówiąc był nieco podstarzały i bardzo oschły, a przy badaniu kolan, gdy miałam ściągniętę spodnie, patrzył bezczelnie tam gdzie nie trzeba, więc tak, czasem mam opory, ale to naprawdę wyjątki
13 kwietnia 2015, 20:19
To fakt czasami facet jest sympatyczniejszy niz kobieta ale są i wyjątki :)
13 kwietnia 2015, 20:20
Umiem rozpoznać wzrok faceta. Ginekologa mam akurat naprawdę spoko. Ale ci od prześwietleń byli obleśni.Zabawna jesteś... a gdzie ma lekarz się patrzeć jak robi prześwietlenie klatki? Na oczy? Albo ginekolog? Jak bada narządy płciowe - to ma się patrzeć w sufit?Ja nie lubię lekarzy- facetów. Poza ginekologami. Wiem, że jestem atrakcyjna, mam biust i jak miałam robione prześwietlenie klatki i trzeba się było kłaść z gołymi cyckami to widziałam, że się gapili, denerwuje mnie to. Wiem, że taki lekarz widzi wiele cycków, ale myślę, że facet to facet i zawsze się lekko podnieci jak zobaczy nawet setne jędrne i młode.
To po co nadal chodzisz na prześwietlenia do facetów? Chyba, że lubisz jak się gapią. Zresztą... są kobiety i mężczyźni, jak coś nie pasuje, można wybrać
13 kwietnia 2015, 20:20
mnie bardzie krepowało badanie u laryngologa ,
13 kwietnia 2015, 20:27
To po co nadal chodzisz na prześwietlenia do facetów? Chyba, że lubisz jak się gapią. Zresztą... są kobiety i mężczyźni, jak coś nie pasuje, można wybraćUmiem rozpoznać wzrok faceta. Ginekologa mam akurat naprawdę spoko. Ale ci od prześwietleń byli obleśni.Zabawna jesteś... a gdzie ma lekarz się patrzeć jak robi prześwietlenie klatki? Na oczy? Albo ginekolog? Jak bada narządy płciowe - to ma się patrzeć w sufit?Ja nie lubię lekarzy- facetów. Poza ginekologami. Wiem, że jestem atrakcyjna, mam biust i jak miałam robione prześwietlenie klatki i trzeba się było kłaść z gołymi cyckami to widziałam, że się gapili, denerwuje mnie to. Wiem, że taki lekarz widzi wiele cycków, ale myślę, że facet to facet i zawsze się lekko podnieci jak zobaczy nawet setne jędrne i młode.
Jakto wybrać? Dostaję skierowanie i idę. Nie wiem, kto tam akurat robi prześwietlenia.
13 kwietnia 2015, 20:29
u mnie akurat nie ma kardiologa kobiety, gdzie sie pytam to sami faceci
13 kwietnia 2015, 20:33
Umiem rozpoznać wzrok faceta. Ginekologa mam akurat naprawdę spoko. Ale ci od prześwietleń byli obleśni.Zabawna jesteś... a gdzie ma lekarz się patrzeć jak robi prześwietlenie klatki? Na oczy? Albo ginekolog? Jak bada narządy płciowe - to ma się patrzeć w sufit?Ja nie lubię lekarzy- facetów. Poza ginekologami. Wiem, że jestem atrakcyjna, mam biust i jak miałam robione prześwietlenie klatki i trzeba się było kłaść z gołymi cyckami to widziałam, że się gapili, denerwuje mnie to. Wiem, że taki lekarz widzi wiele cycków, ale myślę, że facet to facet i zawsze się lekko podnieci jak zobaczy nawet setne jędrne i młode.
Męskich spojrzeń nie unikniesz, nigdzie. Zresztą, tak jak kobiecych. Z tym, że kobiece mogłyby być bardziej krytyczne. No i nie czarujmy się, że technicy, czy lekarze obojga płci to nic, ani słowem pacjentów nie komentują. To tylko ludzie, dlatego obojętne mi w sumie, czy idę do lekarza, czy lekarki.
Może faktycznie zrobili jakieś nieodpowiednie miny, a może tak ci sie wydawało, skoro uważasz, że faceta podniecą każde cycki, do tego stopnia, że jest "obleśny", nawet w pracy zawodowej. Chyba musieliby wyjątkowo się we mnie wgapiać, bym o czymś takim pomyślała. Osobiście nie sądzę, by zapamiętali cię dłuzej niż na 5 sekund. Przed Tobą mieli 15 pacjentów (i pacjentek), po Tobie kolejne i tak dzień w dzień.
Edytowany przez it.girl 13 kwietnia 2015, 20:34
13 kwietnia 2015, 20:39
jeśli nie chodzi o ginekologa to się nie krępuje, przecież to lekarz
13 kwietnia 2015, 20:43
Dla mnie lekarz to lekarz.Nigdy nie patrzyłam na płeć - tylko na kompetencje oraz jak przy nim się czułam.
