Temat: Dziewictwo aż do ślubu

Ciekawi mnie czy znacie jakieś osoby a może same zachowałyście dziewictwo do ślubu? Bo w tych czasach to jednak myślę, że jest to wielka rzadkość. 

Ja co prawda slubu z moim M nie mamy, byl to 1 mezczyzna z ktorym spalam, mimo ze byli mnie namawiali zeby nie wiem co nie dalam sie. Ale moj M byl, a raczej jest inny i on dostal ode mnie wszystko co najlepsze cala jestem jego. Bardzo chcemy miec dzidzie dlatego wyjechalismy za granice, a nasz zwiazek jest naprawde udany. Ja nie urzywam koncepcji, nasz zwiazek nie opiera sie tylko na seksie. Mieszkamy razem. I jestesmy do siebie tak podobni ze to prawie niemozliwe. Krotko... ja od pierwszego spotkania wiedzialam ze to on i wiem ze z nim nigdy niczego nie bede zalowac:)))

Pasek wagi

niech kazdy robi co uwaza, zwiazek powinien byc dopasowany a nie szantaze o wielkiej milosci, ze wytrzymasz do slubu. 

ja moze nie zamieram brac slubu co nieznaczy ze powinnam nosic pas cnoty, seks uwazam za dodatek w zwiazku i nie powinien byc wyznacznikiem wartosci czlowieka, kobieta z kilkoma jezykami, z wyksztalceniem wyzszym, umiejaca sie dostosowac do sytuacji moze lubi skakac z kwiatka na kwiatek nie znaczy ze jest dz..wka 

Pasek wagi

.

madzianna93 napisał(a):

Ja co prawda slubu z moim M nie mamy, byl to 1 mezczyzna z ktorym spalam, mimo ze byli mnie namawiali zeby nie wiem co nie dalam sie. Ale moj M byl, a raczej jest inny i on dostal ode mnie wszystko co najlepsze cala jestem jego. Bardzo chcemy miec dzidzie dlatego wyjechalismy za granice, a nasz zwiazek jest naprawde udany. Ja nie urzywam koncepcji, nasz zwiazek nie opiera sie tylko na seksie. Mieszkamy razem. I jestesmy do siebie tak podobni ze to prawie niemozliwe. Krotko... ja od pierwszego spotkania wiedzialam ze to on i wiem ze z nim nigdy niczego nie bede zalowac:)))

Co proszę?

Pasek wagi

.

czekolada95 napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

niech kazdy robi co uwaza, zwiazek powinien byc dopasowany a nie szantaze o wielkiej milosci, ze wytrzymasz do slubu. ja moze nie zamieram brac slubu co nieznaczy ze powinnam nosic pas cnoty, seks uwazam za dodatek w zwiazku i nie powinien byc wyznacznikiem wartosci czlowieka, kobieta z kilkoma jezykami, z wyksztalceniem wyzszym, umiejaca sie dostosowac do sytuacji moze lubi skakac z kwiatka na kwiatek nie znaczy ze jest dz..wka 
Kobieta która skacze z kwiatka na kwiatek nie jest dziwką,no ok. Ale swoją drogą jak skakać z kwiatka na kwiatek i dawać każdemu co popadnie za free,to lepiej dawać za kasę :).

Starałam się nie komentować niektórych rzeczy ale czasem się nie da ;D. Skakanie z kwiatka na kwiatek czy posiadanie kilku partnerów seksualnych to chyba co innego co "dawanie każdemu" i prostytucja,  bez obrazy ale porównanie trochę nie na miejscu. Szczególnie, że kobieta, która znajduje miłość życia i ma te 25, 30 lat chyba ma prawo wcześniej kogoś mieć - no i zasadnicza kwestia, czy to "skakanie" to pięciu partnerów czy dziesięciu i czy w ogóle bierzemy pod uwagę czas Blablabla i tak dalej. 

BTW, miałam dosyć urozmaicone życie erotyczne wiec poczułam się trochę urażona. ;D

it.girl napisał(a):

madzianna93 napisał(a):

Ja co prawda slubu z moim M nie mamy, byl to 1 mezczyzna z ktorym spalam, mimo ze byli mnie namawiali zeby nie wiem co nie dalam sie. Ale moj M byl, a raczej jest inny i on dostal ode mnie wszystko co najlepsze cala jestem jego. Bardzo chcemy miec dzidzie dlatego wyjechalismy za granice, a nasz zwiazek jest naprawde udany. Ja nie urzywam koncepcji, nasz zwiazek nie opiera sie tylko na seksie. Mieszkamy razem. I jestesmy do siebie tak podobni ze to prawie niemozliwe. Krotko... ja od pierwszego spotkania wiedzialam ze to on i wiem ze z nim nigdy niczego nie bede zalowac:)))
Co proszę?

hahaha:D

.

czekolada95 napisał(a):

Guren napisał(a):

czekolada95 napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

niech kazdy robi co uwaza, zwiazek powinien byc dopasowany a nie szantaze o wielkiej milosci, ze wytrzymasz do slubu. ja moze nie zamieram brac slubu co nieznaczy ze powinnam nosic pas cnoty, seks uwazam za dodatek w zwiazku i nie powinien byc wyznacznikiem wartosci czlowieka, kobieta z kilkoma jezykami, z wyksztalceniem wyzszym, umiejaca sie dostosowac do sytuacji moze lubi skakac z kwiatka na kwiatek nie znaczy ze jest dz..wka 
Kobieta która skacze z kwiatka na kwiatek nie jest dziwką,no ok. Ale swoją drogą jak skakać z kwiatka na kwiatek i dawać każdemu co popadnie za free,to lepiej dawać za kasę :).
Starałam się nie komentować niektórych rzeczy ale czasem się nie da ;D. Skakanie z kwiatka na kwiatek czy posiadanie kilku partnerów seksualnych to chyba co innego co "dawanie każdemu" i prostytucja,  bez obrazy ale porównanie trochę nie na miejscu. Szczególnie, że kobieta, która znajduje miłość życia i ma te 25, 30 lat chyba ma prawo wcześniej kogoś mieć - no i zasadnicza kwestia, czy to "skakanie" to pięciu partnerów czy dziesięciu i czy w ogóle bierzemy pod uwagę czas Blablabla i tak dalej. BTW, miałam dosyć urozmaicone życie erotyczne wiec poczułam się trochę urażona. ;D
Dla mnie skakanie z kwiatka na kwiatek to dawanie innemu co tydzień lub miesiąc.

No dobra, to może się nie kwalifikuje, mimo wszystko dla mnie też jest ciągle spora różnica między sypianiem z różnymi mężczyznami bo ktoś ma ochotę, styl życia itp a prostytucja... Wies,  że takie teksty to również zwykła ocena czyjegoś życia lozkowego? ;D

.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.