Temat: Dziewictwo aż do ślubu

Ciekawi mnie czy znacie jakieś osoby a może same zachowałyście dziewictwo do ślubu? Bo w tych czasach to jednak myślę, że jest to wielka rzadkość. 

.

czekolada95 napisał(a):

ankafranka napisał(a):

Sweetestthing napisał(a):

Można, ale po co?
Dokładnie, móc można, ale potem seks po ślubie i nagle rozczarowanie... i co? rozwód? przez niedopasowanie seksualne
No i to samo w drugą stronę. Można przed ślubem ale po co? Później i tak się człowiek rozstanie,jeszcze dziewczyna zajdzie w ciążę i potem samotna mamusia o zasiłek błagająca. I tak jak mówię nie chodzi mi o to,żeby kogoś potępiać,bo to czyjaś sprawa,tylko piłeczka idzie w drugą stronę. Mówisz,że można,ale po co to ja odpowiadam. Żeby znowu czytania między wierszami nie było,bo mi nic do tego co kto robi.

No właśnie, rozstanie się, ale bez zbędnych obciachów przed ludźmi (że dopiero co ślub wzięli i już rozwód) i bez żadnych formalności i biegania po kościołach i urzędach (bo rozwód kościelny jest ciężko dostać). Więc, jakby nie patrzeć, jest to dużo wygodniejsze. Zarówno przed jak i po ślubie można się rozejść, tylko że bez ślubu jest łatwiej, jak się nie dobierze seksualnie.

Pasek wagi

.

czekolada95 napisał(a):

CrunchyP0rn napisał(a):

czekolada95 napisał(a):

ankafranka napisał(a):

Sweetestthing napisał(a):

Można, ale po co?
Dokładnie, móc można, ale potem seks po ślubie i nagle rozczarowanie... i co? rozwód? przez niedopasowanie seksualne
No i to samo w drugą stronę. Można przed ślubem ale po co? Później i tak się człowiek rozstanie,jeszcze dziewczyna zajdzie w ciążę i potem samotna mamusia o zasiłek błagająca. I tak jak mówię nie chodzi mi o to,żeby kogoś potępiać,bo to czyjaś sprawa,tylko piłeczka idzie w drugą stronę. Mówisz,że można,ale po co to ja odpowiadam. Żeby znowu czytania między wierszami nie było,bo mi nic do tego co kto robi.
No właśnie, rozstanie się, ale bez zbędnych obciachów przed ludźmi (że dopiero co ślub wzięli i już rozwód) i bez żadnych formalności i biegania po kościołach i urzędach (bo rozwód kościelny jest ciężko dostać). Więc, jakby nie patrzeć, jest to dużo wygodniejsze. Zarówno przed jak i po ślubie można się rozejść, tylko że bez ślubu jest łatwiej, jak się nie dobierze seksualnie.
Akurat teraz to ja mówię o ciąży. Ja osobiście nie znam żadnej kobiety która współżyła dopiero po ślubie i teraz samotnie wychowuje dziecko,bo ją facet zostawił,natomiast dziewczyn które robiły to przed ślubem znam na pęczki takich które teraz są samotnymi mamusiami. I naprawdę nie chodzi o to żeby kogoś piętnować absolutnie,bo jak wspominałam sama współżyłam. Tylko co poniektórzy mają tutaj negatywny stosunek do tego,więc można odbić piłeczkę i pokazać że i w niewspółżyciu oraz we współżyciu są plusy u minusy i nie ma tak,że ktoś ma rację

Moi rodzice się rozwiedli jak byłam dzieciakiem i wychowywała mnie tylko matka, ale chyba się nie liczę, bo rozpatrujemy tylko osoby, które znasz. A mieli ślub kościelny. Znam za to dwie dziewczyny, które urodziły dzieci w wieku 16-18 lat (obie wpadki) i do teraz (ok. 2 lata) są ze swoimi facetami.

Ja wiem, że i tu i tu są jakieś wady i zalety, w zależności jak kto na to patrzy. Ja widzę więcej zalet w seksie przed ślubem, ale ktoś inny nie musi. Nie potępiam ani nie podziwiam i tyle.

Pasek wagi

.

.

.

.

Osobiście nie znam , ale mój brat ma wśród znajomych taką parę która czekała aż do ślubu i ona i on.

hm - padły tu takie słowa "współczuję dziewczynom, które uprawiały seks, a potem się z tym kimś rozstały, ja bym się czuła upokorzona" - no to Ty tak nie rób. Ja tak zrobiłam - i czuję się zupełnie okej, współczuć ni ma czego :-P 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.