- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 marca 2015, 11:05
Ciekawi mnie czy znacie jakieś osoby a może same zachowałyście dziewictwo do ślubu? Bo w tych czasach to jednak myślę, że jest to wielka rzadkość.
17 marca 2015, 20:19
.
Edytowany przez d4acce4d5dc909cc85e3999995d0cc16 19 sierpnia 2015, 10:39
17 marca 2015, 20:25
.
Edytowany przez 6d914b83e874645d940a50ab1bdc2c5d 22 marca 2015, 12:46
17 marca 2015, 20:30
ja sie zgadzam z tym, ja nie chce slubu koscielnego. kwestia w mentalnosci ludzkiej, ze da sie co laska i sprawa rozwiazana, jednakze kto komu zabroni wybiorczo traktowac wiary?
17 marca 2015, 20:48
Co do ślubów to jako praktykująca katoliczka powiem,że to wina księży,biskupów itd.,że udzielalają ślubów kościelnych takim ludziom. Nauki przedmałżeńskie powinni prowadzić ludzie którzy widzą kto faktycznie wierzy,a kto nie i kto ten ślub bierze na serio,a nie bo ładnie wygląda. No ale oni do ślubu puszczają wszystkich i skutki są takie,że w kościele katolickim śluby biorą ateiści. Jeśli chodzi o ślub w kościele,to powinni udzielać tylko wierzącym i tym,co są na to gotowi,a nie wszystkim jak leci,bo ktoś tam ma bierzmowanie,to a co tam jemu też pobłogosławimy małżeństwo.
Tak. Dodaj do tego jeszcze wszystkich co sa wpisani w parafie, a maja w dupie kosciol i z chrzescijanstwa zrobi sie malenka religia...
Bo ja jestem wpisana, a do kosciola nie chodze od 8 lat;) i znam jakies 150 osob z takim samym nastawieniem
Zgadzam sie z Crunchy, instytucja malzenstwa jest przereklamowana. Papier nie daje Ci gwarancji, ze Cie nowy mezulek nie zdradzi i bedzie wielbic ziemie po ktorej stapasz dopoki smierc was nie rozlaczy. ;) w gruncie rzeczy to jest tak samo jak w zwiazku, tylko ze potem musisz brac rozwod a w zwiazku po prostu sie rozstajecie :)
17 marca 2015, 20:52
.
Edytowany przez 6d914b83e874645d940a50ab1bdc2c5d 22 marca 2015, 12:46
17 marca 2015, 21:14
No zrobi się maleńka religia fakt, Ale lepiej maleńka religia z prawdziwymi katolikami,niż duża religia w której 70% to ateiści. Dlatego jakby kościół udzielał ślubów tylko prawdziwym katolikom,to moim zdaniem było by lepiej. No tak,ale gdzie nie wiadomo o co chodzi,to chodzi o pieniądze...A ateiści którzy plują na księży powinni się wstydzić,że chcą żeby w tak ważnym dla nich dniu sakramentu udzielał kapłan którym gardzą. Ja bym nie chciała żeby ślubu mi udzielał ktoś kogo nie lubię.Tak. Dodaj do tego jeszcze wszystkich co sa wpisani w parafie, a maja w dupie kosciol i z chrzescijanstwa zrobi sie malenka religia...Bo ja jestem wpisana, a do kosciola nie chodze od 8 lat;) i znam jakies 150 osob z takim samym nastawieniemZgadzam sie z Crunchy, instytucja malzenstwa jest przereklamowana. Papier nie daje Ci gwarancji, ze Cie nowy mezulek nie zdradzi i bedzie wielbic ziemie po ktorej stapasz dopoki smierc was nie rozlaczy. ;) w gruncie rzeczy to jest tak samo jak w zwiazku, tylko ze potem musisz brac rozwod a w zwiazku po prostu sie rozstajecie :)Co do ślubów to jako praktykująca katoliczka powiem,że to wina księży,biskupów itd.,że udzielalają ślubów kościelnych takim ludziom. Nauki przedmałżeńskie powinni prowadzić ludzie którzy widzą kto faktycznie wierzy,a kto nie i kto ten ślub bierze na serio,a nie bo ładnie wygląda. No ale oni do ślubu puszczają wszystkich i skutki są takie,że w kościele katolickim śluby biorą ateiści. Jeśli chodzi o ślub w kościele,to powinni udzielać tylko wierzącym i tym,co są na to gotowi,a nie wszystkim jak leci,bo ktoś tam ma bierzmowanie,to a co tam jemu też pobłogosławimy małżeństwo.
Ciekawe. A jakby Ci udzielil slubu i 2 lata pozniej okazalo sie, ze zgwalcil jakiegos ministranta? Coz, na temat religii sie nie bede wypowiadac bo akurat ateisci maja tutaj sporo dobrych argumentow. Wystarczy spojrzec na doniesieńia z kosciola na przelomie ostatnich 5 lat : gwalciciel, pedofil, pedofil, gwalciciel, zlodziej, pedofil, zlodziej itd. Wierz co w chcesz, rob co chcesz, ale NIE JESTES DZIEWICA. wiec nawet jesli wyjdziesz za tego faceta z ktorym uprawialas seks, to powinnas sie przed Bogiem wstydzic bo zlamalas jedno z praw i nie idziesz czysta do oltarza ;)
17 marca 2015, 21:20
nie wyobrażam sobie powstrzymać sie od sexu do ślubu. Obawiam sie,ze mogłoby sie to może przyczynić do szybkiego rozwodu? Przeciez niedopasowanie seksualne to calkiem powszechna sprawa . No,chyba ze jedno z pary jest cierpiennikiem i do konca zycia idzie na bolesny kompromis
17 marca 2015, 21:21
.
Edytowany przez d4acce4d5dc909cc85e3999995d0cc16 19 sierpnia 2015, 10:39