Temat: Karanie 5-latka

Szukam pomysłu na jakąś skuteczną kare dla 5-latka. Do tej pory przeważnie zabraniałam oglądania bajek i był chwilowy zakaz bawienia się zabawkami. W tym czasie dziecko mogło malować, rysować, wycinać itd., itp.,.

Jednakże od jakiegoś czasu ta kara już nie odnosi pożądanego skutku.

Jestem człowieczkiem o małej wyobraźni prawdę mówiąc, może Wy mi podsuniecie pomysł na jakąś skuteczną karę.

Dodam, że żadne tam karne jeżyki i inne tego typu nie działają.

Wilena napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

drska napisał(a):

Kaia ile ty masz dzieci, że taka ekspertka jesteś?Polecam sobie przeczytać "wychowanie bez kar i nagród" i trochę się zastanowić nad tym czego od dziecka się wymaga. Wbrew pozorom zarówno kary jak i nagrody dają ten sam mierny efekt. Autorko - zastanów się co wprowadza dziecko w taki, a nie inny nastrój i może warto ograniczyć czynniki drażniące. 
Nie mam dzieci ale dużo słyszałam na temat dzieci i widziałam jak się zachowują i jak trzeba je wychowywać.
A ja nie mam lwa, ale dużo słyszałam na temat lwów i widziałam jak się zachowują (pokazywali na animal planet i byłam w zoo) i jak je trzeba tresować (tym razem discovery). Idąc tym tokiem rozumowania jak sobie kupię lwa to powinnam wiedzieć jak wytresować lwa <3 

Wiedza teoretyczna nie wystarczy do posiadanie dziecka albo wychowania go ? Trzeba od razu skończyć kursy,studia ? Nie rozmieszaj mnie...

Kaia94 napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Fiona28 napisał(a):

Odosobnienie działa na niego jak płachta na byka. Od kilku miesięcy zrobił się strasznie niegrzeczny, do tej pory nie miałam z nim większych problemów, w miarę się słuchał i wykonywał polecenia. Ostatnio jakby go coś trafiło, pyskuje okropnie i nie bardzo sobie z tym radzę, przyznaję.
Takie małe dziecko i już tak się zachowuje ? Skoro nic nie działa i jest gorzej to może zostają tylko kary cielesne ? albo psycholog ?
Agresja rodzi agresję.Ma lać dziecko bo np. nie chcę posprzątać zabawek ?
Oczywiście,że nie.Z tego co autorka napisała to dziecko PYSKUJE.Przecież takie dzieci ledwo potrafią mówić! Do tego wszystkiego podobno stan dziecka się pogarsza i nic na niego nie działa.Normalne dzieci nie wymagają kar cielesnych ale takie rozpuszczone niestety tak.

i wlasnie dlatego powinnas zostac przy kocie....

Pasek wagi

Kaia94 napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Fiona28 napisał(a):

Odosobnienie działa na niego jak płachta na byka. Od kilku miesięcy zrobił się strasznie niegrzeczny, do tej pory nie miałam z nim większych problemów, w miarę się słuchał i wykonywał polecenia. Ostatnio jakby go coś trafiło, pyskuje okropnie i nie bardzo sobie z tym radzę, przyznaję.
Takie małe dziecko i już tak się zachowuje ? Skoro nic nie działa i jest gorzej to może zostają tylko kary cielesne ? albo psycholog ?
Agresja rodzi agresję.Ma lać dziecko bo np. nie chcę posprzątać zabawek ?
Oczywiście,że nie.Z tego co autorka napisała to dziecko PYSKUJE.Przecież takie dzieci ledwo potrafią mówić! Do tego wszystkiego podobno stan dziecka się pogarsza i nic na niego nie działa.Normalne dzieci nie wymagają kar cielesnych ale takie rozpuszczone niestety tak.

ledwo potrafią mówić? Przecież 5 latki mówią już bardzo dobrze mówić

Wampirka1991 napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Fiona28 napisał(a):

Odosobnienie działa na niego jak płachta na byka. Od kilku miesięcy zrobił się strasznie niegrzeczny, do tej pory nie miałam z nim większych problemów, w miarę się słuchał i wykonywał polecenia. Ostatnio jakby go coś trafiło, pyskuje okropnie i nie bardzo sobie z tym radzę, przyznaję.
Takie małe dziecko i już tak się zachowuje ? Skoro nic nie działa i jest gorzej to może zostają tylko kary cielesne ? albo psycholog ?
Agresja rodzi agresję.Ma lać dziecko bo np. nie chcę posprzątać zabawek ?
Oczywiście,że nie.Z tego co autorka napisała to dziecko PYSKUJE.Przecież takie dzieci ledwo potrafią mówić! Do tego wszystkiego podobno stan dziecka się pogarsza i nic na niego nie działa.Normalne dzieci nie wymagają kar cielesnych ale takie rozpuszczone niestety tak.
ledwo potrafią mówić? Przecież 5 latki mówią już bardzo dobrze mówić

Ja jeszcze nie widziałam dobrze mówiącego 5 latka.

Kaia94 napisał(a):

Wampirka1991 napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Fiona28 napisał(a):

Odosobnienie działa na niego jak płachta na byka. Od kilku miesięcy zrobił się strasznie niegrzeczny, do tej pory nie miałam z nim większych problemów, w miarę się słuchał i wykonywał polecenia. Ostatnio jakby go coś trafiło, pyskuje okropnie i nie bardzo sobie z tym radzę, przyznaję.
Takie małe dziecko i już tak się zachowuje ? Skoro nic nie działa i jest gorzej to może zostają tylko kary cielesne ? albo psycholog ?
Agresja rodzi agresję.Ma lać dziecko bo np. nie chcę posprzątać zabawek ?
Oczywiście,że nie.Z tego co autorka napisała to dziecko PYSKUJE.Przecież takie dzieci ledwo potrafią mówić! Do tego wszystkiego podobno stan dziecka się pogarsza i nic na niego nie działa.Normalne dzieci nie wymagają kar cielesnych ale takie rozpuszczone niestety tak.
ledwo potrafią mówić? Przecież 5 latki mówią już bardzo dobrze mówić
Ja jeszcze nie widziałam dobrze mówiącego 5 latka.


A ty kiedy zaczęłaś mówić?
Przed chwilą opiekowałam się 3 latkiem, który nawijał jak najęty, oczywiście, że lekko seplenił, ale które dziecko tego nie robi?
Powiem ci więcej, jeżeli dziecko w wieku 5 lat nie mówi, to trzeba go brać do specjalisty, bo coś może być nie tak.

Kaia94 napisał(a):

Wilena napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

drska napisał(a):

Kaia ile ty masz dzieci, że taka ekspertka jesteś?Polecam sobie przeczytać "wychowanie bez kar i nagród" i trochę się zastanowić nad tym czego od dziecka się wymaga. Wbrew pozorom zarówno kary jak i nagrody dają ten sam mierny efekt. Autorko - zastanów się co wprowadza dziecko w taki, a nie inny nastrój i może warto ograniczyć czynniki drażniące. 
Nie mam dzieci ale dużo słyszałam na temat dzieci i widziałam jak się zachowują i jak trzeba je wychowywać.
A ja nie mam lwa, ale dużo słyszałam na temat lwów i widziałam jak się zachowują (pokazywali na animal planet i byłam w zoo) i jak je trzeba tresować (tym razem discovery). Idąc tym tokiem rozumowania jak sobie kupię lwa to powinnam wiedzieć jak wytresować lwa <3 
Wiedza teoretyczna nie wystarczy do posiadanie dziecka albo wychowania go ? Trzeba od razu skończyć kursy,studia ? Nie rozmieszaj mnie...

Wystarcza, tylko inna niż taka na zasadzie "widziałam kiedyś pięciolatka, nie chciał ze mną gadać, widocznie każdy pięciolatek nie umie mówić". Śmiem wątpić w wiedzę w takim wypadku. 

Karmilka napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Wampirka1991 napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Fiona28 napisał(a):

Odosobnienie działa na niego jak płachta na byka. Od kilku miesięcy zrobił się strasznie niegrzeczny, do tej pory nie miałam z nim większych problemów, w miarę się słuchał i wykonywał polecenia. Ostatnio jakby go coś trafiło, pyskuje okropnie i nie bardzo sobie z tym radzę, przyznaję.
Takie małe dziecko i już tak się zachowuje ? Skoro nic nie działa i jest gorzej to może zostają tylko kary cielesne ? albo psycholog ?
Agresja rodzi agresję.Ma lać dziecko bo np. nie chcę posprzątać zabawek ?
Oczywiście,że nie.Z tego co autorka napisała to dziecko PYSKUJE.Przecież takie dzieci ledwo potrafią mówić! Do tego wszystkiego podobno stan dziecka się pogarsza i nic na niego nie działa.Normalne dzieci nie wymagają kar cielesnych ale takie rozpuszczone niestety tak.
ledwo potrafią mówić? Przecież 5 latki mówią już bardzo dobrze mówić
Ja jeszcze nie widziałam dobrze mówiącego 5 latka.
A ty kiedy zaczęłaś mówić?Przed chwilą opiekowałam się 3 latkiem, który nawijał jak najęty, oczywiście, że lekko seplenił, ale które dziecko tego nie robi?Powiem ci więcej, jeżeli dziecko w wieku 5 lat nie mówi, to trzeba go brać do specjalisty, bo coś może być nie tak.

Akurat ja zaczęłam mówić właśnie w wieku 3 lat ale to chyba nie jest standard.

Kaia94 napisał(a):

Wampirka1991 napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Fiona28 napisał(a):

Odosobnienie działa na niego jak płachta na byka. Od kilku miesięcy zrobił się strasznie niegrzeczny, do tej pory nie miałam z nim większych problemów, w miarę się słuchał i wykonywał polecenia. Ostatnio jakby go coś trafiło, pyskuje okropnie i nie bardzo sobie z tym radzę, przyznaję.
Takie małe dziecko i już tak się zachowuje ? Skoro nic nie działa i jest gorzej to może zostają tylko kary cielesne ? albo psycholog ?
Agresja rodzi agresję.Ma lać dziecko bo np. nie chcę posprzątać zabawek ?
Oczywiście,że nie.Z tego co autorka napisała to dziecko PYSKUJE.Przecież takie dzieci ledwo potrafią mówić! Do tego wszystkiego podobno stan dziecka się pogarsza i nic na niego nie działa.Normalne dzieci nie wymagają kar cielesnych ale takie rozpuszczone niestety tak.
ledwo potrafią mówić? Przecież 5 latki mówią już bardzo dobrze mówić
Ja jeszcze nie widziałam dobrze mówiącego 5 latka.

to akurat jest dziwne że 5 latek źle mówi. Znam sporo 5 latków które mówią bardzo dobrze i młodsze dzieci które też dobrze mówią. Sama mam prawie 3,5 letniego syna który mówi dobrze 

Kaia94 napisał(a):

Karmilka napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Wampirka1991 napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Fiona28 napisał(a):

Odosobnienie działa na niego jak płachta na byka. Od kilku miesięcy zrobił się strasznie niegrzeczny, do tej pory nie miałam z nim większych problemów, w miarę się słuchał i wykonywał polecenia. Ostatnio jakby go coś trafiło, pyskuje okropnie i nie bardzo sobie z tym radzę, przyznaję.
Takie małe dziecko i już tak się zachowuje ? Skoro nic nie działa i jest gorzej to może zostają tylko kary cielesne ? albo psycholog ?
Agresja rodzi agresję.Ma lać dziecko bo np. nie chcę posprzątać zabawek ?
Oczywiście,że nie.Z tego co autorka napisała to dziecko PYSKUJE.Przecież takie dzieci ledwo potrafią mówić! Do tego wszystkiego podobno stan dziecka się pogarsza i nic na niego nie działa.Normalne dzieci nie wymagają kar cielesnych ale takie rozpuszczone niestety tak.
ledwo potrafią mówić? Przecież 5 latki mówią już bardzo dobrze mówić
Ja jeszcze nie widziałam dobrze mówiącego 5 latka.
A ty kiedy zaczęłaś mówić?Przed chwilą opiekowałam się 3 latkiem, który nawijał jak najęty, oczywiście, że lekko seplenił, ale które dziecko tego nie robi?Powiem ci więcej, jeżeli dziecko w wieku 5 lat nie mówi, to trzeba go brać do specjalisty, bo coś może być nie tak.
Akurat ja zaczęłam mówić właśnie w wieku 3 lat ale to chyba nie jest standard.

zaczęlaś mówić w wieku 3 lat?

Wampirka1991 napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Wampirka1991 napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

Kaia94 napisał(a):

Fiona28 napisał(a):

Odosobnienie działa na niego jak płachta na byka. Od kilku miesięcy zrobił się strasznie niegrzeczny, do tej pory nie miałam z nim większych problemów, w miarę się słuchał i wykonywał polecenia. Ostatnio jakby go coś trafiło, pyskuje okropnie i nie bardzo sobie z tym radzę, przyznaję.
Takie małe dziecko i już tak się zachowuje ? Skoro nic nie działa i jest gorzej to może zostają tylko kary cielesne ? albo psycholog ?
Agresja rodzi agresję.Ma lać dziecko bo np. nie chcę posprzątać zabawek ?
Oczywiście,że nie.Z tego co autorka napisała to dziecko PYSKUJE.Przecież takie dzieci ledwo potrafią mówić! Do tego wszystkiego podobno stan dziecka się pogarsza i nic na niego nie działa.Normalne dzieci nie wymagają kar cielesnych ale takie rozpuszczone niestety tak.
ledwo potrafią mówić? Przecież 5 latki mówią już bardzo dobrze mówić
Ja jeszcze nie widziałam dobrze mówiącego 5 latka.
to akurat jest dziwne że 5 latek źle mówi. Znam sporo 5 latków które mówią bardzo dobrze i młodsze dzieci które też dobrze mówią. Sama mam prawie 3,5 letniego syna który mówi dobrze 

Ja tam się nie znam ale wiem co widziałam.Może to dziecko było chore...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.