- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 lutego 2015, 11:41
Hej wszystkim!
Siedzę właśnie na zajęciach i padł temat wymarzonego zawodu.
Dyskusja była dość ciekawa.
Jaki jest Wasz wymarzony zawód? :)
*Dlaczego? Udało wam się zdobyć ten zawód/jesteście w trakcie zdobywania?
11 lutego 2015, 12:33
Ehh... jak ja lubię to stwierdzenie. Tak samo jak na medycynę dostają się tylko dzieci lekarzy i prawników. Otóż Cie zaskoczę. Żeby być patologiem, to musisz po prostu bardzo dobrze zdać maturę, dostać się na medycynę i bardzo dobrze zdać LEK. A ratownictwo szczerze odradzam.Ja od zawsze chciałam być lekarzem i do tego dążyłam. Poprawiałam maturę, udało się i dostałam się na medycynę.Ja zawsze, ale to zawsze!! Chciałam zostać patologiem ohohooo. Niestetyyy ;c By iść w takim kierunek jednak trzeba mieć tyły. Więć ! Chcę od października iść na ratownika medycznego :))
ale wiesz, ze dostanie się na studia to jest zaledwie początek drogi do zdobycia wymarzonego zawodu. studia można skończyć,a le czy się poźniej dostaniesz do hermetycznej grupy zawodowej , to już inna historia.
11 lutego 2015, 12:40
Inżynier budownictwa :D Zawsze chciałam chodzić po budowie w kasku z planami w ręku i tłumaczyć robotnikom, co mają zrobić :D Jednak poszłam w kierunku Zarządzania i inżynierii produkcji.
11 lutego 2015, 12:40
ale wiesz, ze dostanie się na studia to jest zaledwie początek drogi do zdobycia wymarzonego zawodu. studia można skończyć,a le czy się poźniej dostaniesz do hermetycznej grupy zawodowej , to już inna historia.Ehh... jak ja lubię to stwierdzenie. Tak samo jak na medycynę dostają się tylko dzieci lekarzy i prawników. Otóż Cie zaskoczę. Żeby być patologiem, to musisz po prostu bardzo dobrze zdać maturę, dostać się na medycynę i bardzo dobrze zdać LEK. A ratownictwo szczerze odradzam.Ja od zawsze chciałam być lekarzem i do tego dążyłam. Poprawiałam maturę, udało się i dostałam się na medycynę.Ja zawsze, ale to zawsze!! Chciałam zostać patologiem ohohooo. Niestetyyy ;c By iść w takim kierunek jednak trzeba mieć tyły. Więć ! Chcę od października iść na ratownika medycznego :))
11 lutego 2015, 12:41
ale wiesz, ze dostanie się na studia to jest zaledwie początek drogi do zdobycia wymarzonego zawodu. studia można skończyć,a le czy się poźniej dostaniesz do hermetycznej grupy zawodowej , to już inna historia.Ehh... jak ja lubię to stwierdzenie. Tak samo jak na medycynę dostają się tylko dzieci lekarzy i prawników. Otóż Cie zaskoczę. Żeby być patologiem, to musisz po prostu bardzo dobrze zdać maturę, dostać się na medycynę i bardzo dobrze zdać LEK. A ratownictwo szczerze odradzam.Ja od zawsze chciałam być lekarzem i do tego dążyłam. Poprawiałam maturę, udało się i dostałam się na medycynę.Ja zawsze, ale to zawsze!! Chciałam zostać patologiem ohohooo. Niestetyyy ;c By iść w takim kierunek jednak trzeba mieć tyły. Więć ! Chcę od października iść na ratownika medycznego :))
Dlatego napisałam, że po studiach trzeba dobrze zdać egzamin, żeby mieć szansę dostać się na specjalizację, bo jaka jest ilość miejsc każdy wie i niestety jest to śmieszne. Dobrze jest zrobić sobie kurs językowy i na specjalizację udać się za granicę, jeśli zależy nam na jakieś konkretnej.
11 lutego 2015, 12:46
Chcialam byc dziennikarka, albo nauczycielka, ale po praktykach w obu tych zawodach doszlam do wniosku ze to nie do konca moja bajka. W tej chwili pracuje w czyms co zawsze uwazalam za koszmar, czyli siedze za biurkiem I robie wyplaty. Plus nieco HR I administracji I uwielbiam te prace. W tym kierunku sie tez na wlasna reke staram doksztalcac. Prawo pracy, programy komputerowe do robienia wyplat, SAGE etc. W zyciu nie sadzilam ze bede to lubic :)
11 lutego 2015, 13:54
Ja od zawsze marzyłam o byciu dekoratorem wnętrz. Od dziecka uwielbiałam przestawiać, malować, zmieniać meble. Ponoć mam do tego smykałkę i dom urządzony ze smakiem. Niestety pozostało to w sferze marzeń oraz urządzania mieszkań u siebie i rodziny.