- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 lutego 2015, 11:41
Hej wszystkim!
Siedzę właśnie na zajęciach i padł temat wymarzonego zawodu.
Dyskusja była dość ciekawa.
Jaki jest Wasz wymarzony zawód? :)
*Dlaczego? Udało wam się zdobyć ten zawód/jesteście w trakcie zdobywania?
11 lutego 2015, 14:26
Oświadczyłam rodzicom, że chcę być adwokatem po tym jak w wieku lat pięciu ubrałam się w togę cioci, którą nieopatrznie do nas przyniosła ;) Oczywiście nie potraktowali tego wtedy poważnie, ale mnie to chyba gdzieś zawsze siedziało z tyłu głowy i chłonęłam wszystkie opowieści z sali rozpraw i nałogowo wręcz się zaczytywałam w powieściach sądowych. Obecnie w trakcie studiów, udało mi się też w kancelarii zahaczyć - ale czeka mnie jeszcze magisterka i aplikacja (i jak mniemam lata męki, żeby coś w ewentualnym zawodzie osiągnąć). Tak poza tym to miałam jakieś sto innych pomysłów, ale do żadnego nie podchodziłam nigdy poważnie. Najbardziej mnie chyba jeszcze magnetyzował psychiatra (nie mogłabym studiować medycyny), dyplomata (nie nadaję się charakterologicznie), albo makler giełdowy (umarłabym w wieku lat 30 na zawał). A, no i oczywiście politykiem zawsze chciałam być i felietonistą, ale tego to już w ogóle nie traktowała serio, podobnie jak jakże cudownych pomysłów zostania pisarką, malarką albo pianistą :D
11 lutego 2015, 14:51
zawsze chcialam byc detektywem niczym Columbo;) a pracuje w kadrach:)
Edytowany przez Arletka85 11 lutego 2015, 14:51
11 lutego 2015, 15:17
Fryzjerka albo jako opiekunka dzikich zwierząt w rezerwacie gdzieś w ciepłych krajach...
11 lutego 2015, 15:35
Było parę zmian. W dzieciństwie chciałam być weterynarzem ale jak dowiedziałam się, że to nie tylko słodkie kotki, pieski i króliczki ale również wsadzanie ręki krowie w odbyt to zmieniłam drogę swoich marzeń. Potem w okresie nastoletniego buntu i wyszczekania stwierdziłam, że chcę zostać prawnikiem. Potem skłaniałam się ku prospołeczności - zrezygnowałam z lekarza z podobnym pobudek co z weterynarza ale rozważam inne możliwości lub trochę Zastanawiam się również nad zawodami związanymi ze sztuką, w których można rozwijać swoje wartości estetyczne.
Edytowany przez Cubana. 13 lutego 2015, 00:07
11 lutego 2015, 15:54
jestem już technikiem dentystycznym, a dążę do tego by być tłumaczem przysięgłym francuskiego
11 lutego 2015, 16:40
dziennikarzem radiowym, ale niestety....